Syn Morzana?

też tak mam to znaczy że jestem z ich rodzinki? :lol:

Chciałem po prostu podaćargument że Brom może być ojcem Eragona... a ijeszcze jeden Brom był w Carvahall nie po to, żeby pilnowac syna swego wroga tylko doglądać swojego syna...

no nie wiem co do ostatniego, ale może

Ja jakby co tylko głośno myśle, sam w to do końca nie wierze...

ja nie zabraniam głośno myśleć

ja uprzedzam, bo to pomysł, którego nikt (chyba) nie pisał...

chyba nie, nie pamiętam

mormon: tak tego pomysłu nikt wcześniej nie podawał...

było gdzieś ze 2 - 3 tyg temu w którymś z tematów to mor ale thx za przypomnienie... a wiesz, możliwe, ale selena nie mogła zdradzić morzana, było powiedziane że kochała go głęboką miłością pozwalała się wykorzystywać itd właśnie czytam erasia i jestem na tym fragmencie a poza tym nie było nic o pytalstwie broma on był właśnie opanowany itd

Ja bardziej sobie wyobrażam że brom to ojciec eragona, to by było tak: Selena była zakochana w morzanie, ale i w bromie, morzan o tym nie wiedział i dlatego nie zabił Seleny, Selena pobyła sobie troche z bromem i wyszedł Eragon.

jesuuu bosheee jak to brzmi!! rotfl

Queezle (myśląca inaczej) napisał:

selena nie mogła zdradzić morzana, było powiedziane że kochała go głęboką miłością pozwalała się wykorzystywać itd właśnie czytam erasia i jestem na tym fragmencie a poza tym nie było nic o pytalstwie broma on był właśnie opanowany itd

Mogła poznać prawde o swoim ukochanym(Morzanie), i dlatego właśnie uciec od niego i wtedy spotkać Broma, a on ma swój urok osobisty.
O pytalstwie Broma było w Najstarszym, Oromis o tym opowiadał, jak Brom był młody...

mormon napisał:

Queezle (myśląca inaczej) napisał:

selena nie mogła zdradzić morzana, było powiedziane że kochała go głęboką miłością pozwalała się wykorzystywać itd właśnie czytam erasia i jestem na tym fragmencie a poza tym nie było nic o pytalstwie broma on był właśnie opanowany itd

Mogła poznać prawde o swoim ukochanym(Morzanie), i dlatego właśnie uciec od niego i wtedy spotkać Broma, a on ma swój urok osobisty.
O pytalstwie Broma było w Najstarszym, Oromis o tym opowiadał, jak Brom był młody...

ejjj ale ona znała całą prawdę o nim i przekazywała tajne wiadomości nauczył jej czarnej magii itd a poza tym nie ma jednej rodziny czy człowieka który byłby pytalski a inni nie

Jakby jej nauczył czarnej magii to by dużo ważniejszą role odgrywała, z resztą on sam jej nie znał, przecież Murthag mówił, że jest potężniejszy niżMorzan był kiedykolwiek, także wątpie żeby wiedział o niej dużo... Nie było powiedziane, że znała calutką prawdę o nim.
Zamotałaś z tym pytalstwem, każda cecha może być dziedziczna, więc czemu nie ta...

No wiesz istnieją wadliwe połączenia genetyczne, ale zazwyczaj geny dążą do przekazania jak najlepszych informacji genetycznych, ale teraz inżynieria genetyczna potrafi bardzo dużo np.stwożyć Hulka, ale Eragon to fantasy wszystko jest możliwe.

tam jest zdrowe powietrze itp, mało jest wadliwych połączeń :;Db:

oni się na tym nie znają...

A muszą?? DObra wróćmy do tematu... o czym to mówiliśmy... a tak Powiedzcie co myślicie o Bromie jako ojcu Eragona...? Napiszcie swoje teorie jeśli macie...

Brom byłby najlepszym kandydatem na ojca w castingu

Robimy nowego idola ja Wojewódzki jestem :lol:

Zapędowska miło mi, a serio to chciałbym Broma na ojca Eragona

no ja też gdyby nie to że tak nie jest buuuuuu

Morzan idiota vs. Brom inteligentny

Queezle (myśląca inaczej) napisał:

no ja też gdyby nie to że tak nie jest buuuuuu

Przecież tego nie wiemy...

SZczerze mówiąc bardzo mnie ta informacja zasmuciła że przyjaciel zdradził przyjaciela. Ale to że Eragon jet synem Mrorzana i bratem Murtagha składa sie w całość bo w przepowiedni było że ktoś z rodziny go zdradzi. Nie jestem ścisłym umysłem który polega na faktach a więc można uważać że autor nas zaskoczy. (ale wygłosiłam mowe hehe)

Ale to przecież było w książce

Ja wiem że to było w książce. Ale przeciez przepowiednia nie mósi mówić o Zdradzie przyjaciela eragona. Więc mówie że może zostaniemy zaskoczeni. O to mi chodziło

Tam było o zdradzie w rodzinie Eragona i to napewno o to chodziło, chyba że Roranowi cośodwali w 3 tomie...

może ale mi się wydaje że nie

No więc właśnie o tym mówie. Wątpie ale może autor nas zaskoczy i Roran będzie zdrajcą