Syn Morzana?

Wlasnie znalazlam pewien fragment... Ze Brom kochaljakas kobiete tak jak powiedziala Ima... jednak jest jeszcze potem napisane ze sciagna na nia niebezpieczenstwo.. wiec moze on by ojcem Eragona a Morzan Murtagha.. i wszystko by sie zgadzalo.... Murtagh nie klamal mowiac , ze Eras jest jego bratem.. :lol:

Nie wiem czy jest to tak totalnie na temat, ale wszyscy pisza o Bromie, Selenie i erasi.. wiec to jest moje zdanie :lol:

To jest trochę dziwne. No bo, skoro Selena byłaby z Morzanem i urodziła Murta, to musiałaby uciec do Broma i też mieć z nim dziecko(Erasia), a przecież Morzan jej pilnował, a Brom był przecież jeźdźcem i to zaawansowanym wrogiem Morzana, więc czy coś takiego by nie wyszło na jaw?? A musiałoby się to dziać w krótkich odcinkach czasu, bo między Murtem i Erasiem chyba nie było jakiejś wielkiej różnicy wieku...

Murthag jest bratem Eragona a ich ojcem jest Morzan!! Przeczytajcie se w Najstarszym rozdział Dziedzictwo!

Dominika napisał:

Murthag jest bratem Eragona a ich ojcem jest Morzan!! Przeczytajcie se w Najstarszym rozdział Dziedzictwo!

ale kochana Dominiko.. wlasnie w NAjsarszym jest to napisane doslownie.. a my spekulujemy czy przypadkiem to nie byla zmylka i czy to nie Brom jest ojcem Eragona....

scary-dragon napisał:

To jest trochę dziwne. No bo, skoro Selena byłaby z Morzanem i urodziła Murta, to musiałaby uciec do Broma i też mieć z nim dziecko(Erasia), a przecież Morzan jej pilnował, a Brom był przecież jeźdźcem i to zaawansowanym wrogiem Morzana, więc czy coś takiego by nie wyszło na jaw?? A musiałoby się to dziać w krótkich odcinkach czasu, bo między Murtem i Erasiem chyba nie było jakiejś wielkiej różnicy wieku...

a przeciez cos mowil chba Murt albo cos bylo napisane ze na pewien czas Selena zniknela... i wtedy mogla byc z Bromem... jak przeczytam jeszcze raz obie czesci to ci powiem kiedy to bylo napisane :lol:

Dominika napisał:

Murthag jest bratem Eragona a ich ojcem jest Morzan!! Przeczytajcie se w Najstarszym rozdział Dziedzictwo!

Tak sie dziwnie sklada, ze to jest forum fanow Dziedzictwa i jestem pewna, ze wszyscy (no...prawie) przeczytali Najstarszego, a co za tym idzie takze ten rozdzial. Zreszta gdybysmy go nie przeczytali to nie powstalby ten temat....

Eragon nie jest synem Morzana, bo:
-Brom powiedział,że bardzo mu było smutno, jak Selena umarła
-Murtagh nie powiedział, ile Seleny nie było w zamku.Kilka miesięcy to nie jest dokładna rachuba. Selena znała Broma, wyszła z zamku, spotkali się, wiadomo co z tego wyszło, poszła do Crvahall, urodziła dziecko Broma i wróciła do Morzana, a Brom poszedł "do syna".
- Gdyby Morzan miał drugie dziecko z Seleną, to by o tym wiedział. I wątpie, by pozwolił jej je gdziś zanieść. Raczej by je szukał.
- Morzan nie kochał Selenu, traktował ja raczej jak słuszke, ktora nigdy nie zdradzi.
- Pozostaje jeszcze kwestia,że Murtagh powiedział,że Eragon to syn Morzana w PM.Więc: Nie można powiedzieć nieprawdy w PM, jeśli wie sie, że to nieprwda. Można za to powiedzieć nieprawdę, jeśli sie myśli lub wieży, że to prawda. Albo nie wie się, że to nieprwda. Więc Brom jest ojcem Eragona
Ale i tak może sie zdarzyć,zę to Morzan, albo nawet ktos zupełnie nowy.Ewentualnie Galb.

Blauni napisał:

Ale i tak może sie zdarzyć,zę to Morzan, albo nawet ktos zupełnie nowy.Ewentualnie Galb.

Eee, Galb to chyba nie, przecież od stu lat nie wyłazi z Uru'baenu...

A ja jestem pewna, że to Morzan jest ojcem Eragona, a do tego Murtagh powiedział mu to w pradawnej mowie. Na początku wierzyłam, że Galb to wmówił Murtaghowi ale Murt powiedział tak:
"Nie powiedziałem ci tego wcześniej, bo nie pytałeś."(Chodzi o imię matki).
Murt powiedział to zdanie w pradawnej mowie więc to oznacza że znał imię matki już wcześniej!!!

Triss napisał:

Murt powiedział to zdanie w pradawnej mowie więc to oznacza że znał imię matki już wcześniej!!!

tak, znał imię matki, ale co z tego??? Selena była matką ICH OBU, a morzan był ojcem TYLKO Murtagha!

scary-dragon napisał:

Blauni napisał:

Ale i tak może sie zdarzyć,zę to Morzan, albo nawet ktos zupełnie nowy.Ewentualnie Galb.

Eee, Galb to chyba nie, przecież od stu lat nie wyłazi z Uru'baenu...

Ale ona mogla przyść do niego...!

Blauni napisał:

Ale ona mogla przyść do niego...!

Naprawdę sądzisz, że w czasach Zaprzysiężonych, gdy wyszło na jaw, jaki jest Galb, żona jednego z Trzynastu tak po prostu sobie poszła do galba i zechciała mieć z nim dziecko? Bo nie sądzę, aby ją zmuszał do tego.

No pewnie przecież praktycznie nic o niej nie wiemy mogła być szalona i wogle puszczać sie ze wszystkimi

Możliwe że to zmyłka i że potem wyjdzie że Murtagh nie wiedział prawdy bo powiedział sam Eragon że nie jest jego bratem i nie jest do niego ani krzty podobny..

Eragon to powiedział żeby temu zaprzeczyć a sam nie wierzył w co mówi!

wiem, że to głupie... ale skoro powtarzało się imię Eragon, to może Seleny też były dwie...

Hmmmm To nawet nie takie głupie , mogła mieć siostrę albo coś w tym guście

ja jednak sądze, że to była ta sama Selena i miała syna i z Morzanem i z Bromem. Już daję do zrozumienia, że Morzan nie był ojcem Eragona tylko właśnie Brom. Wierzę w teorie wysnute przez poprzedników^^

murthag wkitował eragonowi, że jest synem morzana, aby zniszczć go psychicznie!
To Brom jest ojcem ergona!

Olosky, tego nikt nie wie co Murt miał an myśli, nie mógł kłamać w pradawnej mowie

fakt zapomniałem, że w pradawnej mowie to powiedział, ale przecież Brom powiedział, że elfy potrafią w niej jakimiś sposobami skłamać. Może murt też to umie.

To nie Brom to powiedzial,tylko Oromis,a elfy też nie potrafią kłamać,tylko ukryć część prawdy.

Znaczy np. jak Ergon myślał o plecach to powiedział że już dużo lepiej ale jak by sie nieopanował to powiedział by Aryi że za nią tesknił

Nie kłamać, a omijać część prawdy, przy okazji Murt nie miał kontaktu z elfami tak samo jak Galb xP

magda napisał:

Według mnie Brom wiedział że jest ojcem Eragona

no chyba musiał wiedzieć że jest ojcem no nie???

bo wtedy nie było takiej afery jak z łyżwinskim to raczej Selena mu powiedziala

Matt22 napisał:

magda napisał:

Według mnie Brom wiedział że jest ojcem Eragona

no chyba musiał wiedzieć że jest ojcem no nie???

bo wtedy nie było takiej afery jak z łyżwinskim to raczej Selena mu powiedziala

Mógł nie wiedzieć. I ja nawet podejrzewam że tak było. Przecież jego związek z Seleną trwał krótko, taki przelotny romans.

Nie wiem dlaczego Selena miałaby to przed nim ukrywać, ale może bała się Morzana albo wiedziała, że Brom ma zabić Morzana i bała się że z troski o rodzinę zrezygnuje z tego zadania... Nic innego mi teraz nie przychodzi do głowy.