Kim chcielibyście zostać?

No fakt.
A teraz wracajmy, bo się offtop zrobił o Krzyżakach

bardzo kulturalny temat

ale masz racje

Ja właściwie nie wiem kim chce zostać

A niestety do namysłu niewiele czasu mi pozostało

Najchętniej skończyłabym ochronę środowiska lub ekologie, poczym wyjechała sobie gdzieś do Afryki i zajęła się ochroną zwierząt

Jednak z drugiej strony zastanawiam się nad bardziej spokojnym i bezpieczniejszym trybem życia... I tak w moich planach na przyszłość pojawiło się prawo :ym:

Jednak biorąc pod uwagę, że prawników jest aż nadto, za kilka lat połowa absolwentów tego kierunku może zostać bez pracy

A trzecia możliwość to biotechnologia :ym:

Nie mam narazie do niej żadnych zastrzeżeń, ale mimo to jest na końcu mojej krótkiej listy ewentualnych zawodów

Ja chciałam też zostać ambasadorem Polski w Iraku

... ale odpuściłam sobie

Bo chciałam tam pomagać tym biednym ludziom, teraz tak szykanowanych przez tych terrorystów. A dodatkowo zrobić coś dla państwa.

Fajnie byłoby zrobić coś dla dobra świata ( :ym:

) , tylko niestety to zawsze jest ryzykowne...

No tak... Ale dla mnie bez ryzyka, nie ma zabawy

Pomocy też.

AoM - podziwiam popęd do wojska. ja nie lubię grochowej. :ym:

No cóż... ja chcę iść do wojska chociaż na rok. Wiem, ze będzie ciężko, ale chcę.

nie ty nie no, spoko.
ja bym w życiu do wojska nie poszła.
jestem za delikatna na takie wrażenia.

A ja chcę się właśnie sprawdzić. Zobaczyć czy przetrwam, czy dam sobie radę itp.

powodzenia zyczę.

Nie dziękuję, żeby nie zaperzyć.

błi tam zapeszyć.
ostatnio byłam w parku linowym i to mi wystarczy

Ja również nie chciałabym iść do wojska.
W przyszlości mogła bym też zostac jakimś redaktorem :lol:

oł men! toz to plaga!

Jaka plaga? :lol:

Prędzej plaga adwokatów i prawników. :lol:

Większość chce nimi zostać :maniak:

Dobra wrcamy. Wiem, że wojsko jest fajne, i mam zamiar do niego pójść, ale na studiach i nigdy więcej

Ja już raczej po studiach.

A ja nigdy :lol:

Z tego to już się domyśliłam. :lol:

Ja chciałbym zostać weterynarzem,nie boję się widoku krwi.Ale miałbym mały problem,gdyby przyszedł do mnie ktoś z tarantulą na przykład :lol:

(nie znoszę pajaków)

Jak to nie wypali mogę zostać redaktorem,lubię pisanie i całkiem dobrze mi to idzie

Ostatnia opcja to dziennikarz(mało prawdopodobne,ale jednak...)
:lol:

Też nie przepadam za pająkami,bo mam taki pająko wstręt,ale szanuje je i ich nie zabijam.Szkoda mi wszystkiego co żyje nawet komara.(może z wyjątkiem złych ludzi)

Ja to mam insektofobię. Nienawidze owadów, ble!

dla mnie ble są tylko kleszcze

Może wrócimy do tematu? :ym:

A bardzo proszę...

Ja chciałabym zostać pisarką

Bo nie widzę siebie w żadnej innej pracy. Ale na studia wybieram się dziennikarskie, ot co. Pewnie skończy się tak, że będę pieliła truskawi w Niemczech, ale to już inna para kaloszy

Ostatnio (to się ciągle zmienia) chciałabym w przyszłośći pracować przy kręceniu filmów jako asystent reżysera albo w dziale artystycznym.

Ja chciałbym być egiptologiem.

ja ostatnio jestem na "poziomie" informatyki albo prawa

*ide teraz do liceum na profil humanistyczny

* bede zdawała sobie matematyke rozszerzoną i historie *blee* na maturze

zobaczymy jak to bedzie i sobie wtedy wybiore kierunek

Lukaesan napisał:

Ja chciałbym być egiptologiem.

Egiptolog co?

Moja siora jest po egiptologii. Też kiedyś chciałam być. Ale uznałam, że na archeologii niewiele zarobię, dlatego postanowiłam przeżucić się na prawo, a archeologie zrobić dla przyjemności.