Co byście zmienili, a co Wam się nie podoba w Eragonie?

Chyba? ... no to chyba oczywiste

... ale to niestety prawda

W LOMptcMssm są sami niekonfliktowi, spokojni i zrównoważeni ludzie, więc naprawdę nie wiem, o co ci chodzi :lol:

nasza działalnosć polega na rozdawaniu cukierków, wię O CO CI CHODZI?!

Może i jesteście niekonfliktowi(e) w normalnym sensie tego znaczenia... Ale pamiętajcie, że sarkazmem też się da ludzi bić

. I to nawet bardzo ostro

.

Labellui Cua napisał:

nasza działalnosć polega na rozdawaniu cukierków, wię O CO CI CHODZI?!

Cua ja chce cukierka!!!!!!!!!! :lol:

Peter to dla ciebie (oczywiście w ramach działalności LOMptcMssm

):

Tymeras napisał:

"Nikt cię tu nie pobije...." "nic ci tu nie grozi...." "nie masz się czego obawiać...."

No weźcie jej nie wciskajcie kitów :lol:

Masz się czego obawiać

Bo jak skrytykujesz Murthaga (nawet nie zamierzając tego robić) to ci współczuję..... :raa:

hyh, to mi nie grozi, należe do LOMptcMssm wiec...

hmm, fajnie bedzie wyglądał skrót "LOMptcMssm" na koszulkach... :ym:

Ja też bym nie skrytykowała, bo jest moją 2 ulubioną postacią,
tylko szkoda że zdradził Erasia, no ale w końcu coś w tym jest

dzięki za cukierka Liranna był smaczny i taki ładny z kwiatuszkiem :lol:

i co z tego że należysz do LOMPA (nie chciało misie pisać, nie obrażajcie sie). jak obrazisz murtagha to koniec. nie no żart.

Zbaczamy z tematu trochę
A więc najpierw do Arieny
Ty wreszcie napisałaś całaą prawdę o Roasiu i nie tylko go krytykujesz
widzę że są tu jeszcze ludzie którzy go lubią i niedługo sie złączymy i uderzymy
Ale wracając do tematu to ja bym zmieniła bardzo niewiele bo uważam że to co jest w książce autor uznał za ciekawe i ważne a wiec zwłąszcz się cieszę że uznał za ciekawy wątek Roasia!

dlaczego piszesz roasiu? przecież on jest roran.
a i wkogo uderzycie? bo musicie uważać, żebyście sie nie odbiły.

o nas się nie bój niemapiemntam8 poradzimy sobie...

A jeśli chodzi o to że pisze Roaś to jest takie wzdrobienie! :zajc:

ale połykasz jedno "r"
powinno być roraś. przynajmniej my tak mówimy

Nie wiem ale jakoś misie tak przyjęło
może być i Roraś

Jedno pupsko czy Roaś czy Roraś czy Roran. I tak go nie lubię

. Zbrzydł mi przez wioskę, która się za nim łazęgowała.

wioska była nawet spoko, a on ja zniszczył1
ble! niegrzeczny roraś!

A ja uważam dokładnie na odwrót

ale w sensie że jak?

Roraś był spoko, a wioska niegrzeczna..? Nie, myśle po prostu, że główną przyczyną tego, że Kelpie nie lubi Rorana jest to, że ciągnęła się za nim wioska, która na dodatek miała o nim różne myśli...

Zarrockineragon napisał:

do Arieny
Ty wreszcie napisałaś całaą prawdę o Roasiu i nie tylko go krytykujesz
widzę że są tu jeszcze ludzie którzy go lubią i niedługo sie złączymy i uderzymy

hmm, nie krytykuje go, bo nie za bardzo jest za co. zniszczył wioskę? wg mnie nie on a jego przeciwnicy, a to że bronił wioski można mu zaliczyć raczej do zasług niż win. a uderzać nikogo nie bedę, szanuję ludzi, którzy potrafią dyskutować, a nie "mam rację, bo tak".

Zarrockineragon napisał:

Ale wracając do tematu to ja bym zmieniła bardzo niewiele bo uważam że to co jest w książce autor uznał za ciekawe i ważne a wiec zwłąszcz się cieszę że uznał za ciekawy wątek Roasia!

autorzy zazwyczaj uważają swoje dzieła za interesujące

najważniejsze dla mnie jest to, że paolini pokazał ludzi w sytuacji kompletnie dla nich nowej, jak się mogą zachować, na co mogą się zdecydować, jak daleko posunąć. i to jest interesujące.

Kelpie napisał:

Jedno pupsko czy Roaś czy Roraś czy Roran. I tak go nie lubię

. Zbrzydł mi przez wioskę, która się za nim łazęgowała.

wg Ciebie wioska się "łazęgowała"? wg mnie wybrali najlepszą-choć nie najłatwiejszą - opcję, bardzo odważną i na pewno nie nazwałabym tego łazęgowaniem...

Mormon- trafiłeś w sedno

ariena- A ja nazwałam to łazęgowaniem. Bo co, mam pisać: "denerwowała mnie wioska, która podjęła straszliwy trud, a jednak decyzję właściwą i poszła w świat, powierzając młodziutkiemu chłopakowi całe życie i która mimo wysiłków autora była źle i niedojrzale opisana."? Lepiej napisać: "łazęgowała się".

ciekawe słowo, nie myślałam o nim nigdy od tej strony

chyba podzielam twoje zdanie...

sama nie wiem...

Losy tej wioski były nudnawe, ale oni wykazywali jakąś inteligencje. Za to Eragon momentami zachowuje się jak idiota.

że niby jest głupszy od nich? eragon rzadko zachowywał sie glupio (nie idiotycznie)
a teraz jest z kilkakrotnie razy mądrzejszy

No teraz tak ... ma znaczna wiedze o otaczajacym go swiecie ... ale to nie znaczy ze nioe zachowuje sie czasem glupio

... choc i tak go lubie

no dobrze, ale w czym objawia sie ta jego "głupota"?w tym, że nie wszystko wiedział? że nie miał lat doświadczeń na karku? ciągle jest "zachował się głupio", "jego zachowanie było idiotyczne", dobrze, ale kiedy??

Nikagela napisał:

Losy tej wioski były nudnawe, ale oni wykazywali jakąś inteligencje. Za to Eragon momentami zachowuje się jak idiota.

Też chciałbym się dowiedzieć jakie to momenty, bo wciąż mi umykają...

Zachował się jak idiota kiedy powiedział przed bitwą łucznikom, że mają strzelać do innego jeźdzca, jeśli takiego zobaczą.

A co w tym takiego idiotycznego ??