Szkoła.

Szokujesz mmnie dziwczyno!

hehe

lily, to już każdy wie. nie nabijaj postów, łaskawię cię proszę. i nie pisz ciagle "hehehe" bo to wygląda, jakbyś była niespełna rozumu.

Muszę powiedzieć że ja jestem niespełna rozumu...niestety ale zauważyłam że jest to temat szkoła,a nie książki ... ech.. no więc ja też czytałąm romea and julie i było nuuuudno :/

Książki=lektury=j. polski=szkoła. Proste.

Nudno? Romek i Julka nudni? Nieeee...

Taaaak baardzo nudne......tam nic sie neidziało jakieś kłótnie i waśnie i wogóle...ech...i miłość i nudy :/

Celeste napisał:

Książki=lektury=j. polski=szkoła. Proste.

Nudno? Romek i Julka nudni? Nieeee...

A mi się bardziej od RiJ podbała ''Tristan i Izolda''.

Tego jeszcze nie czytałam. Miałam pójść na film, ale pomyślałam, że potem, nie będę miała frajdy przy czytaniu, więc sobie odpuściłam.

I dobrze! Film jak to zazwyczaj bywa - niszczy cały urok książki, a w tym wypadku jeszcze bardzo się różni - nie wiem nawet po co zmieniali tak dużo treści.

Jutro wtorek - dużo lekcji - które mi się nie przydadzą w przyszłości - po co ja mam tam iść?

A ja zmieniam trochę temat. Dzisiaj na matmie babka oddawała kartkówki i było 18 pał...masakra jakieś 3 czwóry, dwie -5 i jedna 5 hehe zgadnijcie kto miał :ym:

? *tłum Bjrat!* brawo kochani strzał w 10 :ym:

no tylko potem musiałam pisać 5 zadań na tablicy i mnie ręka bolała a jeszcze każdy co chwile posuń się w tą w tamtą ech... jutro spr z chemii och nie

My byliśmy z" niegrzeczni" ( deliktanie mówiąc) na polaku. Babka się wściekła, i robi nam w czartek sprawdzian z .... BALLADYN! To było w 6 klasie, ona twierdzi że powiiniśmy pamiętać! Musze szybko lecieć do biblioteki i wyporzyczać! Jedyne co pamiętam z tej książki to to że walną ją piiorun i zepsuła jej się fryzura.

Uooo...Shapixa...współczuję.
Labell, jakim cudem ty masz przeczytać Krzyżaków?
Romeo i Julia- nawet nawet, ale troszkę to za ckliwe :lol:

No cóż. Dostałam 5 z polskiego i z wosu to samo :ym:

Mieliśmy klajfę z histy, ale było w większości a, b, c, d :lol:

Na fizyce zastanawialiśmy się przez 15 min, jak wygonić pszczołę :lol:

Czy wygonić, czy zabić, czy pacnąć książką, czy kartką, trzasnąć oknem....i pół lekcji zleciało :lol:

Ogólnie nie był tak źle...na wf już nasza klasa miała buchnąć dziennik, ale nauczyciel przyszedł. A to peszek :lol:

Jutro mamy w szkole magika, który rzekomo ma nas przecinać na pół. Zobaczymy

hehe ja tego nie czytałam

a miałam dzisiaj ten sprawdzianik z chemii powinna być 5

a jeszcze pisałam jakiś multitest z niemca no to tak średnio poszło...na szczęście wyniki dopiero w grudniu jak dla mnie to pewnie będzie idealny prezent na święta

zaraz mam dodatkowego nieca 1,5 h a jak wróce to oczywiście tu zawitam...
ja jestem jakaś głupia i idę na konkurs z matmy, nieca jeszcze recytatorski, gegra (w pon dostaliśmy kolejne 3 testy do rozwiązania) no i jeszcze chce na biolkę a i ogólnie mam tyle czasu co wcale i doba powinna trwać 48 godz bo gdzie tu czas na sen
a jeszcze mam w piątek konkurs o piastach śląskich (bo takich patronów mam moja szkoła) i o historii (20 lecie międzywojenne) zapomiałam

Bjart, chcesz się wykończyć?
Nie idę na matmę, bo jej nie cierpię, choć mam 5. Z bio nie ma, gegry nie ma, idę tylko na Parki Krajobrazowe Polski :lol:

Ogólnopolski, fajnie :lol:

Recytatorskiego kochanego nie ma...na razie nie ma na co iść, ale nie wiem czy jak by było, to bym poszła... :lol:

Najlepsze było, jak powiedziałam poloniście, że nie przyjdę na klasówkę, bo muszę do lekarza, ale miał minę :lol:

Jakby chciał mnie ukatrupić :lol:

Bo on twierdzi, że wszyscy muszą być na klasówce.
No cóż, wszyscy na pewno nie :lol:

Dziś mialam zdjęcia klasowe :lol:

Niestety paru osób nie było i zdjęcie będzie niekompletne no ale cóż mówi sie trudno... :;Db:

Aaa i dziś dostałam 5 z serduszkiem :lol:

Od szanownego Pana Dądzika naj naj nuczyciela w 3 LO w Płocku :;Db:

(serduszko dostaje sie gdy nie popełni się żadnego błędu :lol:

)

A ja dziś byłam na dniu otwarym w jednym instytucie. Musiałm wstać dość wcześnie co jest trochę trudne jak ma się lekcje na popołudnie

Było nawet fajnie ale momentam strasznie nudno. Ale przynajmniej nie było lekcji.

A w ostatnią środe mieliśmy wspaniałą religię. Same dziewczyny szły z katechetką do Klarysek, żeby zobaczyć jak to tam jest. Po dzwonku część dziewczyn zeszła od razu na parter szkoły a reszta, w tym ja, czekała przed salą. Po pewnym czasie zaczełyśmy szukać katechetki. Nie było jej. Gdzieś poszła. Wtedy jedna z dziewczyn zadzwoniła do koleżanki i okazało się, że są już w połowie drogi do klasztoru i nie kapli się, że ponad połowa grupy zniknęłą :lol:

Fajnie...a ja jeszcze dostałam 5 z historii i jestem z siebie dumna...właśnie z niemca wróciłam...dobrze że nie było kartkówki tzn była taka jakby tylko nie na ocena ale razem rozwiązywaliśmy bo było by kiepsko

Ale się ciesze jutro infa

tzn samą infe tak średnio na jeża lubie ale na forum wejść można :ym:

Hehe

no proszę, ja też na infie wchodzę na forum

i jutro mam dwie pierwsze więc może trochę czasu się znajdzie

U nas na informatyce za niedozwolone dotknięcie myszki nasz facet stawia pały :lol:

Ech i ogółem to jest taki fajny pan :lol:

Ostatnio mieliśmy sprawdzian na komputerach z tworzenia folderów, myślałam ze się poplaczę na tej lekcji :lol:

Tworzenie folderów? Ahm... u nas wcale nie jest lepiej

"Tworzymy" plany lekcji... a później to kolorujemy, robimy strony internetowe

i spisy treści

, jak ja nie lubię infy

Strony internetowe? To by była bajka! Z htmlu zawsze dostawałam 5, dlaczego my zatrzymaliśmy się na 4 klasie podstawowej?

Hehe

ja za swoją stronę dostałam 5

a to że szablony na bloga klasowego robiłam to nikt nie docenił

Matko, wy macie takie rzeczy w liceum? Przecie my to właśnie też przerabiamy i zaraz dojdziemy do Excela :lol:

Dziś było fajnie. Na religii przybyło nam nauczycielki porządkowej :lol:

(widocznie nasza kochana katechetka się poskarżyła :lol:

)i była pogadanka o duchach, różne historie :lol:

Na angliku totalna rozróba, a jakże by inaczej :lol:

No i ten cały magik. Ogólnie nieźle, kilka sztuczek było przeklepanych, ale przecięcie na pół było niezłe, szczególnie że poszła dziewczyna, z którą siedzę w ławce :lol:

No i jedna sztuczka polegała na zamienieniu biletu na banknot. I potem ten magik dał tą kasę jednej dziewczynie. Biedny, potem wyjść nie mógł, bo pół szkoły chciało, żeby im też te bilety pozamieniał na kasę :lol:

No i dostałam dwie 5, obie z matmy :ym:

Arya, ten sam był w mojej szkole miesiać temu! Gdzie się uczysz?

O! Ten Ukrainiec? Napiszę na PW, to gdzie mieszkam to tajemnica śmiertelna :lol:

Ta, ten ukrainiec. A jeśli chodzi o zmianę biletu w banknot, to łatwe.
Podpowiedź: porównaj wielkość biletu z dziesiątakiem.

Sytuacja z angielskiego:
Facetka coś tam gada, co ma być na sprawdzianie, i w pewnym momencie jeden chłopak coś powieział. Coś tam mruknął.
Facetka mówi : Nie chcecie, to nie opowiem o sprawdzianie...
Spodziewała się chyba, że będziemy klękać i prosić... A my sie spokojnie, jeszcze przed dzwonkiem spakowaliśmy, stwierdziliśmy, że szkoda, i wyszliśmy.
I nic więcej się nie stało. Chyba ją zamurowało.
Zobaczymy, co będzie jutro.

No cóż, musiała się zdziwić.
Wiem, że to łatwe. Jest wiele możliwości. Mógł to mieć już w rękawie, a potem jak niby przedarł ten bilet, to podmienił. Większość sztuczek była banalna.
Co do szkoły: jutro będzie pytać z bioli na ocenę...eh...ale ja się nie uczę :lol:

Wodzus, babka musiała być w niemałym szoku. xP

Dzisiaj było u nas coś na kształt przedstawienia. Trzech facetów i jedna kobieta pokazywali nam, jak w średniowieczu torturowano czarownice.
Dwóch gości zaszło nas od tyłu i wyciągnęło za nogi na środek hali moją koleżankę, zarzucając, że widzieli, jak latała nago na miotle nad domem sołtysa. xP Potem, biedaczka, została zamknięta w żelaznej klatce.

To miałaś fajne widowisko *Celeste* . Tylko , biedna ta twoja koleżanka.

No wspólczucia

a my na infie robiliśmy jakaś broszure w Publisheru i nie miałam jak wejśc na forum, no kurcze

A ja mam jutro jedną lekcję i to jaką... w-f

hehe. Żyć nie umierać w tym LO

. Wczoraj trzy, dzisiaj dwie, jutro jedna

szkoda tylko, że w piątek będzie siedem

.