Kara śmierci

Jak wyżej "kara śmierci", jakie jest wasze zdanie?

Kara śmierci – kara polegająca na pozbawieniu życia sprawcy przestępstwa. Stosowana w przypadku ciężkich zbrodni, takich jak zabójstwo czy przestępstwo przeciwko państwu (np. zdrada). Kara śmierci była też, bądź jest zapisana w prawach religijnych różnych wyznań.

W Polsce póki co zakazana (od 1988), ale ostanio słyszałam wiadomości, że rząd być może ją wprowadzi spowrotem

.

W Starym Testamencie, w Księdze Wyjścia, pojawia się fragment jednoznacznie definiujący przewinienie karane śmiercią:

Ale jeźliby kto umyślnie przeciw bliźniemu swemu zasadziwszy się zdradą zabił go, i od ołtarza mego weźmiesz go i zabijesz!

Nie ejstem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem kary smierci ... w niektorych przypadkach moze to i dobre rozwiazanie ale generalnie sadze ze moze byc cos gorszego ... za jakies ciezkie przestepstwa np. morderstwo z premedytacja nalezaloby sie dozywocie w wiezieniu o zaostrzonym rygorze, a nie tak jak teraz maja telewizorek zarcie lepsze niz w szpitalu itp. i absolutny brak zwolniej z jajkioejkolwiek przyczyny (moze byc tez praca w kamieniolomach ...

)

A ci "inteligentni" panowie (i panie) z LPR-u sa poje....

delikatnie mowiac ... cghca wprowadzic kare smierci dla pedofili ... :buhaha:

Oczywiscie i tak pomijam fakt ze kara smierci jest sprzeczna z prawem UE

p.s. ale sie rozpisalem

wybaczcie mi literowki i ew. brak zrozumienias tego co na[pisalem

... to dlatego ze ejstem juz 22h na nogach :/

Ja jestem przeciw. To tak jaby oni tez byli przestepcami zabijajac tego czlowieka. Juz lepiej wsadzic go do pokoju 1x1x2 (szer., dl., wys.) i dawac jedzenie raz dziennie np. pol bochenka chleba i litr wody. To juz lepsze niz smierc. Lub dac wyrok skazanym-to moje zdanie

Moim zdaniem kara śmierci to zbyt łagodne potraktowanie zbrodniarza. To uciekanie od obowiązku ukarania bandyty. Po pierwsze przestępstwa typu zabójstwa z premedytacją, zdrady państwa itp powinny być karane dożywociem, ale w PRAWDZIWYM więzieniu, nie takim że mają tam pingponga i telewizorek, powinno wysyłać się takich ludzi do ciężkich robót w kamieniołomach gdzie mogliby zapracować na swe utrzymanie-a nie jak dziś to my takich degeneratów utrzymujemy. (Jeśli któryś nie pracował by zbyt solidnie to dostawał by mniej jedzenia.) A jeśli chodzi o przestepców typu niezliczone gwałty, pedofilstwo itp to znalazłabym im inną karę niż smierć-otóż kastracja, a następnie do więzienia. I to by było na tyle jeśli chodzi o moje zdanie (wiem że brutalne, ale to moim zdaniem jedyne poprawne wyjście z tej sytuacji)

Dark P napisał:

A jeśli chodzi o przestepców typu niezliczone gwałty, pedofilstwo itp to znalazłabym im inną karę niż smierć-otóż kastracja, a następnie do więzienia. I to by było na tyle jeśli chdozi o moje zdanie (wiem że brutalne, ale to moim zdaniem jedyne poprawne wyjście z tej sytuacji)

Calkowicie sie z tym zgadzam choc nie chcialem pisac o tym ;p ...
Prawo talionu - tego brakuje ludziom ... w dzisiejszych czasach byloby to pewnie "niecywilizacyjne" - okrutne ale sadze ze nie byloby tak iwelu przestepstw ...

Właśnie może trzeba by zacząć głośno o tym mówić to może rząd zastanowił by się nad tym rozwiązaniem, no ale oni przecież wolą myślec o mundurkach w szkołach...

Nawet gdyby zaczeli to tkaie cos jest niezgodne z prawem UE ...

Mi chodzi nietylko o nasz rząd, powinni to przemyśleć we wszystkich rządach na ziemi, ot co. I by było po kłopocie, niewielu by się odważyło popełnić przestępstwo.

kara śmierci jest absolutnie zła! dokładnie zła bo kto dał nam prawo do decydowania o życiu i śmierci innych, tylko Bóg ma takie prawo, a podstawowym prawem w konstytucji jest że każdy ma prawo do ŻYCIA. tak więc powtórzyłem słowo "prawo" 4 chyba razy

Faktycznie, najpierw powinno się rozwiązać problem "rajskich" więzień, do których nie strach iść skazańcom. Ja sam zaś sceptycznie podchodzę do kary śmierci - myślę, że nie powinno się jej wprowadzać.

Zamiast kary śmierci za pedofilstwo powinno być takie coś:
1. Sprawiedliwa rozprawa.
2. kara: wykastrowanie, odcięcie uszu, wydłubanie oka, praca w kamieniołomach i dożywocie.

"ale ostanio słyszałam wiadomości, że rząd być może ją wprowadzi spowrotem"
Nie sądzę, żeby ją wprowadził, bo jest temu przeciwna UE, a na wystąpienie z UE sobie pozwolić nie możemy i myślę, że oni dobrze o tym wiedzą, aczkolwiek Kaczyńscy i Giertych by tego chcieli.

Co do mojego zdania, myślę, że to nie jest takie proste, jest wiele racji za jej wprowadzeniem, jak też przeciw. Oczywiście kara śmierci rozwiązałaby pewne problemy (np. podatnicy nie musieliby utrzymywać tylu więźniów) jednak trzeba się zastanowić czy mamy prawo komukolwiek odbierać życie, a jeśli tak, to kto nam dał takie prawo.

Nie mamy prawa zabijać. Ale dla pedofilów i morderców kary muszą bardzo surowe, wręcz straszne. Najlepiej jakieś tortury, tego typu co przedstawiłem.

Ja tam jestem za przywroceniem kary smierci. A dlaczego?? Bo to bardziej ekonomiczne. Zalozmy, ze typ za jakies morderstwo dostaje dozywocie. I co?? Koles pracy nie mial, zyl na dworcu, a teraz sobie siedzi w pokoiku i dostaje zarcie jeszcze. Wiem, okrutne, ale to jest logiczne.

Ja uważam że to co ja zaproponowałam jest lepsze od kary śmierci, takim zbrodniarzom należy się większa kara niż zwykła śmierć.

Dark P napisał:

Ja uważam że to co ja zaproponowałam jest lepsze od kary śmierci, takim zbrodniarzom należy się większa kara niż zwykła śmierć.

Ocvzywiscie ze tak dlatego powinno sie cos zrobic z wiezieniami. Utrzumanie jednego wieznia jest 2,5 - 5 razy drozsze niz utrzymanie pacjenta w szpitalu!!!
To jest straszne ...

Ja jestem przeciwko karze śmierci. Sądze, że morderców lepiej wysyłać na jakieś roboty albo zamknąć w jakiś trudnych warunkach.

Poza tym możnaby zkazać kogoś na śmierć a potem okazało by się, że ten ktoś jest niewinny.

Dlatego pisałam-do kamieniołomów do pracy na własne utrzymanie! Bo jak nie to jedzenia nie dostaną. I nie mieli by wyboru, a do tego robili by coś dla państwa.

Jestem przeciw wprowadzeniu kary śmierci. Po prostu nie i kropka. Jak wyglądałby świat, jeżeli w imię prawa zabijałoby się ludzi? Kto oglądał 'Prison Break'a', doskonale wie, jak takie rzeczy mogą być wykorzystane.

Dożywocie i tyle. Bo wtedy winny tkwi w więzieniu do końca swoich dni.

Enigmatyczna napisał:

Dożywocie i tyle. Bo wtedy winny tkwi w więzieniu do końca swoich dni.

Tak tyle zeby dozywocie bylo dozywociem a nie zwolnieniem seryjnego mordercy po 2 latach za dobre sprawowanie.

Tak, zwalniają przestępce po dwóch latach za dobre sprawowanie a potem sie dziwią dlaczego znowu kogoś taki mordeca zabił, no dlaczego? "Przecież on był taki grzeczniusi i dobry w więzieni" Ale nie przychodzi im do glowy to, że bandyta wykorzystał "prawo" i udawał takiego świętego, aby wyjść na wolność.

A ja jestem za karą śmierci, ale tylko w uzasadninych przypadkach. W takim jak np.: ten w którym dwaj chłopacy wyrzucili dziewczynę z pociągu uprzednio ją dręcząc, albo ostatnio słyszałam o tym, że czterech chłopaków (w tym tylko dwóch pełnoletnich) 16-letnią dziewczynę dręczyło a póniej chciało zakopać w piaskownicy zamkniętą w starej lodówce. I co pewnie dostaną z dwadziecia lat, wyjdą po pięciu za dobre sprawowanie, a dwaj niepełnoletni pójdą do poprawczaka, gdzie nauczą się jeszcze "lepszych" sztuczek. Jeżeli byłby chociaż cień wątpliwości można byłoby osadzić w więzieniu na dożywocie.

Oko za oko, ząb za ząb, śmierć za śmierć.

Zgadzam się z Dark P i Corwinem dla gwałcicieli, pedofili kastracja.

No i pozostają jeszcze względy ekonomiczne.

Choć i tak w Polsce musi zmienić się prawo. Ojciec nie płaci alimentów idzie sobie na dziesięc lat do więzienia i podatnicy go utrzymują (a ten problem można rozwiązać przymusowymi pracami), człowie zabije psa idzie na dziesięć lat, ukradnie chleb idzie na pięć lat, zabije człowieka wychodzi po piciu, ukradnie miliony, zostaje szanowanym posłem. Wszyscy narzekają na zły stan dróg. Mamy przecież darmową siłę roboczą więźniów.

Edit:
Podajecie argument, e niby nie mamy prawa zabijać. A czy seryjni mordercy mają takie prawo? Gwałciciele mają takie prawo? Czy więzienie da nam gwarancje, że przestępca nie ucieknie i znowu nie zacznie zabijć? Dlaczego według was życie jednego człowieka (i to w dodatku przestępcy) jest warte więcej niż wielu dziesiątek ludzi? To właśnie dlatego negocjatorzy mają jeden cel. Nie dopuścić do ucieknięcia zbrodniarza. Drugim oczywicie jest oswobodzenie więźniów.

PS.: A właśnie miałam zapytać o zgodę na założenie takiego tematu

No i Mirza ladnie wszystko podsumowala

...

No to jak, TC??

A ja na koniec dodam, ze kodex Hammurabiego (ciekawe, czy dobrze napisalem

) byl bardzo "konkretny", biorac pod uwage ciemnote ludzi w tamtych czasach. Ciekawe dlaczego nasi polityci nie sa tacy madrzy??

Ja jestem całkowicie przeciwny karze śmierci, nie mamy prawa zabijać i torturować ludzi, czyli wydłubanie oka, ucha też nie włazi w rachube, rozwiązanie jest proste, nawet bardzo. Więzienie to ma być więzienie, mały pokuj na 4 osoby(i nie więcej, bo to już nie ludzkie), jakiś kibel no i to wszystko. Zamiast dodatkowo dawać im pinponga i telewizor, wysłać do ciężkiej pracy(kamieniołomy nie- to jest nieopłacalne), np. w elektrowni na węgiel, zepsuć nic nie zepsują, a za to pożądnie się napracują wżu8cając węgiel do pieca, albo na uprawe roli, ale bez maszyn, własno ręcznie, za ponmocą motyk bądź cepów, maszyny za drogie. W tedy przynajmniej to nie my będziemy ich utrzymywać, tylko oni sami siebie, i po trochu nas. To jest dobra kara, i absolutny zakaz zwolnień warunkowych dla każdego.

Każda praca była by dobra byle by tylko na siebie zarabiali i nie wyrządzli szkód (niczego nie popsuli) i wystarczająco ciężka, aby odstraszyć potencjalnych przestępców.

Ale w Polsce tego nie ma... a szkoda

Arya-elda napisał:

Ale w Polsce tego nie ma... a szkoda

Tego prawie nigdzie nie ma ... :/

jestem przeciwna karze śmierci. jakim prawem mamy karać za morderstwo morderstwem? robimy to samo co ci bandyci, tyle że prawnie.

moim zdaniem (i nie tylko moim) trzeba zmusić więźnia na utrzymanie, zmuszanie go do pracy. zabiją takiego i co? trochę go poboli i koniec. a tak by przynajmniej odpokutował.

uczciwi ludzie harują, żeby wyżywić rodzinę. tacy mordercy nie robią nic, a mają lepiej. i gdzie tu logika?

podobnie z poprawczakami. zabije niepełnoletni człowieka, pójdzie do takiego zakładu i wyjdzie z niego jeszcze gorszy.

nie wspominajac już o religii, konstytucji, moralnosci i zwykłym prawie do życia.

Akurat ostatnio u mnie w domu była dyskusja na ten temat. I doszliśmy do podobnego wniosku. Z tego, co wiem, to za PRL-u w Polsce funkcjonowały całe fabryki przy zakładach karnych.
Kara śmierci jest niepotrzebna. To absurd.