Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Przysięga Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
niepamietam8
..::Power Shur'tugal::..
..::Power Shur'tugal::..



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 1920 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz na nick

PostWysłany: Sob 9:26, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

napisane było również, że galbi zmusił SHRUIKANA do wyklucia sie czarną magią.
co do więzi z magią, to przepraszam, powinno być więzi ze smokiem.
"nie do konca stał sie zły" co nie znaczy, że służył innym. nie przeszkodził rorasiowi, bo nie cierpiał bliźniaków i dlatego pozwolił ich zabić. zresztą był ciekawy co zrobi.
"nie zabił nikogo prócz Hrothgara" przecież to zbrodnia. lepiej, żeby zabił innych niż Hrothgara.
napisałem, że to nie wszystkie cechy jeźdźca. musi być dobry, znać te wszystkie poetyckie elfickie pisma(mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi)
a gdyby służył innym to poświęcił by sie a tego nie zrobił.
a co do władanie mieczem i magią to sie zgadzam.
Zobacz profil autora
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 9:58, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

Mirza napisał:
-władał mieczem na równi z Eragonem,
-miał rozległą wiedzę,
-nie wiem czy rozumiał więź z magią, ale czy Eraś od początku ją rozumiał???,

- Po pierwsze, po przemianie Eragon był dużo lepszym szermierzem
- Jaką rozległą wiedze?? Już trzeci raz mówie, że pół roku nie wystarczy, żeby kogoś potężnym Jeźdźcem nazwać, bo ma wiedze
- Tak nie wiemy czy rozumiał tą czarną magie, ale co do tego, że Eragon rozumiał nie mam wątpliwości, chyba że zaraz po tym jak pierwszy raz powiedział "Brisingr".
Mirza, a pamiętasz jak Eragon w pierwszej części odrzucił urgale i o mało co się nie zabił?? Brom powiedział wtedy, że po tym wszystkim nie zasłużył na miano Jeźdźca. To co tu mówić o Murthagu.
A i co do ropera i Mosreala... Wątpie, że się Was boją :D Mosrael zawsze wchodził dość rzadko, a roper... być może zabrakło mu dawnych forumowiczów...
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Sob 11:02, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

1. niepamietam8 twierdzi że Murthag nie jest jeżdzcem bo "ponieważ jeździec służy dla ogólnego dobra innych " i z tym się zgadzam ale Eragon też jeżdzcem być raczej nie może bo jeżdzcy mieli być obiektywni i nie podlegać żadnej władzy (z tego co sobie przypominam, nie mogę sprawdzić bo komuś pożyczyłam Eragona) a Eragon służy Vardenom.
2.Nie zgodzę się z mormonem że "w działaniu człowieka mądrego nie chodzi o dobra własne, lecz ogólne." i że "Galb nie wykorzystuje swojej mądrości (bo jej nie ma)" bo każdy człowiek ma swój światopogląd i wg. tego światopoglądu postępuje słusznie bo zauwarz co powidział Oromis o złych ludziach że oni nie twierdzą że są źli bo wg. nich postępóją słusznie i to jak postępóją zalerzy też od systemu wartości jaki posiadają bo np. G. wcale nie postawia ludzkości na pierwszym miejscu więc jego działania nie są skierowane na ludzkość lecz na inny cel. Wcale nie pochwalam działń G. ale nie mogę powiedzieć że nie jest mądry.
Zobacz profil autora
niepamietam8
..::Power Shur'tugal::..
..::Power Shur'tugal::..



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 1920 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz na nick

PostWysłany: Sob 11:10, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

filozof napisał:
ale Eragon też jeżdzcem być raczej nie może bo jeżdzcy mieli być obiektywni i nie podlegać żadnej władzy (z tego co sobie przypominam, nie mogę sprawdzić bo komuś pożyczyłam Eragona) a Eragon służy Vardenom


i to był między innymi błąd w ich systemie. a eragon służy vardenom pomocą. i tak samo było z jeźdcami. oni też służyli pomocą innym. a poza tym to jest wyjątkowa sytuacja
Zobacz profil autora
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.

PostWysłany: Sob 14:54, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

Eeee... Niepamietam8, nie wiem, czy pamiętasz, ale Eragon jest poddanym Nasuady- czyli służy Vardenom, i podlega Nasuadzie. To nie tylko pomoc, Saphira i nasz bohater złożyli nasuadzie hołd, a ona Eragona pasowała na swojego rycerza.
To jest argument nie do podważenia.
I jetem pewna, że Murtagh i Eragon są prawdziwymi Jeźdźcami. Co na to poradzić, już samo wyklucie się smoka bez użycia czarnej magii czyni z kogos prawdziwego, a nie naciąganego Jeźdźca.
Zobacz profil autora
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 15:23, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

Tylko Eragon złożył hołd, a poza tym Nasuada jest na tyle rozsądna i nie będzie go ograniczać. A zresztą nie porównuj takiego hołdu do przysięgi Murthaga...

Filozofie... Mądrość chyba wpływa na światopogląd i mędrcy są chyba co do niego zgodni... A system wartości... też powinien mieć u osoby mądrej odpowiednią chierarchię...
Ale cóż, nie mnie to osądzać, w końcu ty tu jesteś filozofem...
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Sob 18:10, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

smok Murtagha wykluł sie dla niego, bo był jego godzien! (jakby ktoś miał jakieś waty :P) a shurikan był juz wykluty, nikt go nie zmuszał.

tak dla sprostowania.
ok, nie przerywam debaty :P
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Sob 18:21, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

Niepamietam8-->proszę pokaż mi fragment, w którym było napisane, że Galb zmusił Shruszka do wyklucia! W smoczych opowieściach jest napisane, że wziął pisklę, a nie zmusił je do wyklucia.
Co do więzi ze smokiem, to Murt raczej ją rozumiał.
Co do zabicia Bliźniaków, to oni byli po stronie Galba, więc pozwalając by zginęli zaszkodził ich panu.
Co do zabicia Hrothgara, taki mógł mieć rozkaz. A czy według ciebie życie jednej istoty np.: krasnoluda jest więcej warte niż życie kogoś innego? Wolałbyś, żeby Murt zdziesiątkował oddziały Vardenów, niż żeby sprzątnął jednego władcę?
Co do poświęcenia co by to dało??? Myślisz, że wtedy Galb nie zabijałby ludzi, nie próbował zniewolić Erasia? Jeśli byłbyś niewolnikiem "potwora" uznałbyś, że jedynym wyjściem jest śmierć? Nie lepiej po cichu jak najwięcej szkodzić Galbowi. Tyle, ile na to pozwala przysięga.

mormon----> co do Erasia jako szermierza to :brakowao [mu] szybkości i siły elfa, lecz jego umiejętności techniczne były lepszeniż Vanira i dorównywały umiejętnościom Eragona.
Co do wiedzy to ja tylko nawiązuje do postu Niepamietam8
mormon napisał:
pamiętasz jak Eragon w pierwszej części odrzucił urgale i o mało co się nie zabił??
Pamiętam. Ale Eraś miał tą przewagę, że miał mu kto wyjaśnić, a Galb dla Murta nie zadałby sobie tego trudu.
Co do hołdu to masz rację nie można go porównywać. Murtagh został do niego zmuszony fizycznie i psychicznie, a Eraś miał wybór.
Mądrość nie ma nic wspólnego ze światopoglądem. Owszem może go kształtować, ale nie musi.

PS.: Co do Ropera i Mosraela, to raczej nie było na serio :P
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Sob 18:40, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

1.Jak Eragon odżucił urgale magią to był jeszcze przed szkoleniem i miał mniej mądrości i wiedzy by przewidzieć skutki swych czynów.
2.Każdy ma inny światopogląd więc każdy inaczej działa by dąrzyć do jakiegoś ustalonego w życiu celu. Galb może być zły w mniemani wszystkich oporucz niego ale to nie oznacza że cechuje go brak mądrości bo jak mormonie wyjaśnisz to jak udało się wg. ciebie niemądrej osobie stwożyć funkcjonujące imperium i pokonać mądrych jeźdzców oraz utrzymać swą władzę tak długo ?
3.mormon napisał że "Tylko Eragon złożył hołd, a poza tym Nasuada jest na tyle rozsądna i nie będzie go ograniczać" ale jednak złożył ten chołd i jest jej podporządkowany i jeśli Nasuada wyda mu rozkaz sprzeczny z jego planami on będzie musiał jako wasal go wykonać. A jeśli Nasuada nie będzie twoim zdaniem go ograniczać to może go moim zdaniem od razu zwolnić z przysięgi. A hołd Erasia można spokojnie poruwnywać do przysięgi Murthaga bo i Eragon i Murthag przysięgli służyć swemu suwerenowi kturym w przypadku Murthaga jest Galb.
4.Jeśli chodzi o mój nick "filozof" to nie musisz go traktować tak dosłownie
Zobacz profil autora
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 11:37, 30 Kwi 2006 Powrót do góry

Wydaje mi się, że do stworzenia funkcjonującego imperium wystarczy inteligencja i kilka innych zalet, ale mądrość niekoniecznie.
Tak, Eragon jest podporządkowany, ale skoro chcesz porównam go do przysięgi.
przysięga złożona Galbowi, tyranowi, mordercy i szaleńcowi (tu chodzi mi o to, że stracił część duszy i zwariował).
Hołd, złożony Nasuadzie, energicznej, ale rozsądnej i zauważ, że przed bitwą nie wydała Eragonowi rozkazów, lecz dała mu wolną ręke. Nasuada nigdy nie wyda mu rozkazu - zamorduj (bo Murthag zamordował Hrothgara) jakiegoś generała. Ponadto hołd złożył tylko Eragon, Saphira nie, a Galbowi przysięgę złożyli Murthag i Cierń.
Wątpie też, że wyda mu rozkaz sprzeczny z jego zamiarami.
Jak mogłaś nazwać Galba SUWERENEM Murthaga, on jest jego niewolnikiem, a Galb panem i władcą.
Mirza---> wątpie jednak, że Murthag rozumiał więź ze smokiem. Przypomnij sobie lekcje jaką odbyli Eragon z Saphirą u Glaedra, tam poznali prawdziwą istotę ich związku, a Murthag gdzie miał taką poznać??
Poza tym, nie wydaje mi się, żeby Murthag miał w zamiarach "pocichu szkodzić Galbowi" - on uznaje jego ideę, a Galb zna jego najgłębsze myśli, to nie opowiadanie Velo, w którym kryli myśli...
I jeszcze co do szermierki - sama napisałaś "brakowało mu szybkości i siły elfa", a to też się skłąda na szermierke.
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Nie 12:10, 30 Kwi 2006 Powrót do góry

Mormonie drogi. Omawiając hołd zapomniałeś dodać, to co napisałam powyżej. Murtagh został do niego zmuszony fizycznie i psychicznie, a Eraś miał wybór. To jest główna różnica. Wolność to możliwość wyboru klatki. :P

Jeśli chodzi o związek Murta z Cierniem, to może i masz rację. Galb z pewnością tego mu nie wytłumaczył.

Co do uznawania poglądów Galba, to nie zapominaj, że Murt był do tego zmuszony. Galb zrobił mu pranie mózgu doprowadzając go prawie do szaleństwa. Poza tym według mnie szlachetna śmierć nie jest najlepszym wyjściem.

Gdyby Murt przeszedł taką przemianę, też byłby szybki i silny. Jak na człowieka był dobrym szermierzem i dorównywał Erasiowi, gdy ten nie był jeszcze zelfiały. POrównując walkę Erasia i Vanira z walką braci, Murt wypada o wiele kożystniej.
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Nie 12:13, 30 Kwi 2006 Powrót do góry

1.A jakie inne zalety miałeś na myśli ?
2.Jeśli Galb nie ma jakiejś mądrości to jak mógł być szkolony na jeżdzca ?
3.To nie ma nic do żeczy jaka jest osoba kturej złożysz przysięgę bo ktoś kto jest za działaniami Galba też mugłby powiedzieć że to zupełnie coś innego bo galb jest taki świetny a Nasuada nie. A Galb jest suwerenem Murthaga bo ten złożył mu przysięgę (czy twoim zdaniem suweren zawsze musi być dobrą postacią, przecierz wiele podbitych państw musiało uznać tego kto je podbił za suwerena choć nie dażyły go sympatią)
4. Nie masz pewności czy Nasuada nie wyda rozkazu "Zabij" bo jeśli w decydującej bitwie trzeba będzie wyeliminować jakiegoś potęrznego maga labo jakiegoś generała to może mu to rozkazać.
Zobacz profil autora
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 15:56, 30 Kwi 2006 Powrót do góry

1. Miałem na myśli np. zdolność logicznego myślenia i inne tym podobne.
2. Nie tylko mędrcy mogą być szkoleni, mądrość przychodzi z wiekiem, więc, rozpoczynając szkolenie żaden Jeździec nie jest zbyt mądry.
3. Nie ma znaczenia?? Doprawdy uważasz, że Galb będzie równie dobrym i wyrozumiałym władcą niż Nasuada?? Przecież to tyran i szaleniec. Jak już napisałem wcale nie jest suwerenem, jest panem, Murthag nie ma żadnej swobody, jest całkowicie zależny, podczas gdy Eragon ma niemal całkowitą niezależność i autonomie, a można powiedzie, że Nasuada jest jego przyjaciółką. On jest jej wasalem tylko formalnie, ona praktycznie nie wydawała mu rozkazów.
4. No tak, co do tego musze się zgodzić, ale wątpie, że to będzie ktoś tak wspaniały ;P jak Hrothgar.
Mirza---> Właśnie w tym sęk, że Murthag nie przeszedł takiej przemiany, bo to ERagon ma dziedzictwo Jeźdźców i był tego godzien, chociaż nie wątpie, że gdyby ich losy potoczyły się odwrotnie byłoby inaczej...
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Nie 21:50, 30 Kwi 2006 Powrót do góry

Jeśli to Eraś byłby tłuczony przez ojca i zwiałby od Galba, a Murt miałby kochjącą rodzinkę i znalazł jajo smoka, to raczej potoczyłoby się to w miarę podobnie. Baź co bądź, są trochę podobni, a ich różnice wynikają z odmiennych przeżyć.
Zobacz profil autora
Ireth
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 356 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze swojego pokoju

PostWysłany: Pon 10:22, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Ich matka była troche... jakby to powiedzieć..chamska?? Zostawiła te dzieciaki na pastwę losu/ Garrowa i zwiała :/
Zobacz profil autora
Velo
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1019 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte miasto (czyli Częstochowa)

PostWysłany: Pon 10:26, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Nie zwiała. Angela odczytała jej przyszłość, która okazała się być tak straszna, że wolała pożucić swoje dzieci. Niestety nie mamy co do tego zbyt wielu informacji i nie możemy jej jednoznacznie ocenić...
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 10:43, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Mogła przynajmniej zatroszczyć się o Murta, a nie totalnie go olać i sobie umrzeć. Erasiem przynajmniej trochę się zajęła, a Murtem nie. Jeżeli wyrwałaby go w jakiś sposób od Morzana, na pewno Galb nie dostałby go w swoje szpony. Poza tym miała tą przewagę, że znała mniej więcej swoją przyszłość jaka by ona nie była.
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pon 14:05, 01 Maj 2006 Powrót do góry

No, ale ja nie mogła? Wiesz 'olać i umrzeć' nie jest tak prosto, więc jeśli tak zrobiła, to chyba musiała... :\
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 15:59, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Ja, obojętnie jaka by nie była moja przyszłość, zatroszczyłabym się o moje dzieci, a nie zostawiała je (przynajmniej jedno z nich) pod opieką niewyżytego pijaka. :P

Poza tym nie sądzę, że w przepowiedni było powiedziane: "Weź jednego syna i daj go dla największej łachudry, jaka chodzi po świecie ( :P ), a drugiego młodszego zostaw pod czuła opieką rodziny swego brata. Nawet jeśli tak było, to mogła chociaż spróbować się temu sprzeciwstawić.

Co do mojego wcześniejszego wyrażenia, to była to przenośnia :P
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pon 18:43, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Ale mogła myśleć, że się wyrobi z czasem, ale się nie wyrobiła...
Jestem niemal pewna, że Murtagha uważała za najukochańsze dziecko na świecie i mogła na przykład chcieć postępować ostrożniej, żeby mu się nic nie stało, tylko tak się wszystko sprzysięgło przeciwko niej, że nie mogła nic zrobić. O. :lzy:
:P
Zobacz profil autora
Velo
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1019 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte miasto (czyli Częstochowa)

PostWysłany: Pon 19:04, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Yyyyyy... To się nazywa nadinterpretacja :P. Wiem, że lubicie Murtagha, ale teraz szukacie tylko dziury w całym :P. Selena po porstu NIE MOGŁA zajmować się Murtaghiem (Morzan jej zabraniał, o czym wspomina książka). Eragona oddała, bo nie chciała, żeby cierpiał podobnie jak jego brat.
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pon 19:10, 01 Maj 2006 Powrót do góry

Velo, wiem, 'ja wiem wszystko', ale człowiek się powygłupiać nie może na stare lata? ;)
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Pon 19:51, 01 Maj 2006 Powrót do góry

1.mormon czy ty naprawdę myślisz że tytuł suwerena można dać tylko dobremu władcy? bo w przydzieleniu tego tytułu nie mają znaczenia poglądy temu komu składa się przysięgę tylko sam fakt że się ją złożyło czyni z tej osoby suwerena.
2.Zdolność logicznego myślenia też się składa na mądrość.
3.Przecierz głupków na jeżdzców raczej nie przyjmują bo nie podołali by szkoleniu więc Galb musiał trochę mieć na początku inteligencji a po szkoleniu jakąś mądrość wyniusł.
Zobacz profil autora
niepamietam8
..::Power Shur'tugal::..
..::Power Shur'tugal::..



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 1920 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz na nick

PostWysłany: Wto 10:35, 02 Maj 2006 Powrót do góry

1.mormon nie twierdzi, że suwerenem może być jedynie dobra osoba. jest różnica między wymuszoną przysięgą, złożoną nie z własej woli, jak w przypadku murtagha i ciernia, i między hołdem złożonym z własnej woli i bez przymusu.
2. składa sie na mądrość, ale jej nie tworzy.
3. owszem, ale jeśli jakąa kolwiek mądrość miał, to stracił ją po stracie smoka
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Wto 11:06, 02 Maj 2006 Powrót do góry

Velo spokojnie nie denerwuj się... :lol:

A co do zabraniania zabrania Murta od Morza, to mogła go zabrać gdy leżał już sztywny podstołem... :lol:

Ale dobra... Ja już nic nie pisze... :milcze:
Zobacz profil autora
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 18:26, 02 Maj 2006 Powrót do góry

No dzięki niepamietam8 i dodam jeszcze coś od siebie. Mi nie chodzi o znaczenie słowa suweren, lecz o różnicę, między poddaństwem Murthaga, a Eragona. Bo zauważ, że niewolnicy (np. Murzyni w XVIII wieku) nie nazywali swojego pana suwerenem. I czy można ocenić czy dziesięcioletnie dziecko bęzie w przyszłości głupkiem czy mędrcem?? I sama napisałaś, że musiał mieć inteligencję (a nie mądrość).
Mirza---> tylko, że wtedy ona już też leżała pod stołem (chyba).
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Wto 22:24, 02 Maj 2006 Powrót do góry

1.Ale jak wytłumaczysz to że wg. ciebie Eragon może nazywać Nasuade suwerenką a Murthag Galba nie ? Przecierz np. jak jedno państwo podbije inne to państwo podbite staje się wasalem nawed jak mu się to nie podoba więc państwo podbijające jest suwerenem. Murthag przecierz powiedział że woli od śmierci słurzyć Galbowi więc jest jego wasalem.
2.Z tą mądrością to źle sformułowałam mą myśl (przyznaje się do błędu). I co ma smok do mądrości ? przecierz strata smoka nie oznacza utraty mądrości ! a nawed gdyby to według tego rozumowania Galb odzyskał mądrość wraz ze zdobyciem nowego smoka. I czy posiadanie smoka jest wyznacznikiem mądrośći ?niepamietam8 nie ma podstaw by twierdzić że Galb stracił mądrość wraz ze smokiem.
Zobacz profil autora
Corwin
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:37, 03 Maj 2006 Powrót do góry

filozof napisał:
I co ma smok do mądrości ? przecierz strata smoka nie oznacza utraty mądrości ! a nawed gdyby to według tego rozumowania Galb odzyskał mądrość wraz ze zdobyciem nowego smoka. I czy posiadanie smoka jest wyznacznikiem mądrośći ?niepamietam8 nie ma podstaw by twierdzić że Galb stracił mądrość wraz ze smokiem.


Watpie aby niepamietam8 doslownie o to chodzilo, chodzi raczej o fakt, ze jak Galb stracil smoka to mu zwyczajnie odbilo, do tego stopnia, ze przestal myslec racjonalnie :P
Zobacz profil autora
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil

PostWysłany: Śro 8:49, 03 Maj 2006 Powrót do góry

Ale jeśli człowiek jest szalony nie znaczy to że stracił swoją mądrość, i do tego jak osoba która nie myśli racjonalnie może stworzyć i kierować wielkim imperium ?
Zobacz profil autora
Vrael I
..::3rd League Shur'tugal::..
..::3rd League Shur'tugal::..



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 9:16, 03 Maj 2006 Powrót do góry

Z tego szaleństwa w jego głowie zrodził sie pomysł, aby ukarać Jeźdźców. Stąd te wszystkie konflikty i dlatego Galb rządzi Imperium. Wg mnie to szaleństwo nie ustapiło po zdobyciu drugiego smoka.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)