Która lepsza?

Ciuekawe Zorrc w Eragonie

Najbardziej mi się podoba Najstarszy. No wiecie, Ellesmera......

hmmm.... tak mowie ze wole najstarszego, a jeezcze nie oddalam glosu w ankiecie!!! :buhaha:

DimoniX napisał:

Ciuekawe Zorrc w Eragonie

wiem

najstaszy lepszy jest troszkę

Ja wolałam Eragona. Więcej było w nim grozy, np. jak Eraś został schwytany przez razaków, porwanie Aryi też było ciekawe.

Bardziej podobał mi się "Najstarszy", no może oprócz tych rozdziałów z Roranem w roli głównej :raa:

. Ech... nudziły mnie strasznie

.

nie tylko ciebie, lapis, nie tylko ciebie...

A mi się właśnie bradziej podobał "Eragon". Było więcej akcji.

i było wiecej Murtagha :ym:

Właśnie Cua.

i jest mniej rorana...
po prostu cud-miód

Właściwie prawie w ogóle go nie ma. Jest to great plus!

no, tylko troche na początku...

Właśnie o tym mówię (a raczej piszę)

To chyba raczej minus choć Eragona mi się lepiej czytało.

Dla mnie również "Eragon" był lepszy

Chociaż w "Najstarszym" znajduje się moja ulubiona scena - walka Eragona z Murtem

Moja ulubiona scena znajduje się w "Eragonie". A jest to bójka Erasia z Murtem.

Oj AoM a ty ciągle z Murtaghiem

zapalona milosniczka

scena hmm... ulubiona to chyba przemiana Eragona

i wyklucie Saph

A ty ciągle tylko o Saphirze, hę? :ym:

Teraz jesteśmy kwita.

a ja lubie cała książkę, o.
ale tylko te fragmenty, gdzie jest murtagh... :ym:

W Eragonie zachwyciła mnie fabuła, a w Najstarszym - Ellesmera

ooo tak, elfy sa boskie

Mnie tam jakoś nie zachwycają.

a mnie bardzo. uwielbiam elfy.

Mnie też już nie zachwycają. Są takie piękne, szlachetne i... monotonne. Wolę ludzi. Nigdy nie wiadomo czego się po nich spodziewać.

ale są bardziej... wrażliwe. nie zabijaja sie nawzajem. nie niszcza srodowiska dezodorantami.

Moze i wrażliwe, ale jak dla mnie mało realistyczne. Dumne i skryte i myślą, że wszystko wiedzą najlepiej.

a teraz mi wymień ksiazke, której głównym bohaterem jest elf.

A co to ma do rzeczy?

Hmm elf ja osobiscie zadnej takiej książki nie znam ?