Która lepsza?

moze przeczytam
masz grono?

Mam, a tam nie znalazłem dobrych gron tematycznych o Eragonie (tak mówiąć w miare do tematu).

no ja tez

Gość

mnie podoba się Eragon i Najstarszy (nie pytajcie o argumenty,nie wiem po prostu tak mam)

a dlaczego ci sie podoba?(heh...świrki nie musisz odpowiadać)

e...... Tego nie można powiedzieć..W "Najstarszym" jest więcej humoru np. "Wyglądam jak książątko" a w "Eragonie" przygody i łatwiej się go czytało

tak to prawda, najstarszy jest w pewnych momentach śmieszny

zgadzam sie z wami ale eragon tez był w niektórych momentach śmieszny chociaż nie tak bardzo jak najstarszy

tak, tylko nie pamiętam zbyt wielu tych fragmentów

ja pamiętam tylko jeden

ale ogólnie to trudno powiedzieć która lepsza

no niby tak ale jakoś najstarszy lepiej mi sie czytał niż eragon

Eragon wciągał od początku, a Najstarszy od połowy.

Eragona dzisiaj pożyczyłem siostrze, więc dzisiaj na ten temat nie dende się wypowiadać, ale moja opinia jest niezmienna

dla mnie i tak najstarszy jest lepszy

chodzi o humor?

no i tak ogólnie
po prostu lepiej mi sie czytał

tak mnie też się podobał

1. My tu sie wypowiadamy na temat Kronik Narnii, czy Eragona?
2. Najstarszy i Eragon, ja ich nie porownuje. Powiem tylko ze nie przebija Wladcy Pierscieni i sagi o Wiedzminie naszego kochanego Sapkowskiego.
3. Wy ludzie chyba nie widzieliscie prawdziwego maniaka Tolkiena, ja przeczytalem: Wladca piesrscie, Hobbit, Sillmarilion, Encyklopedia Srodziemia, Atlas Srodziemia, Gospodarz Giles z Ham, Kowal z Przylesia Wielkiego, Ksiega Zaginionych opowiesci, Mistrz Srodziemia, Niedokonczone opowiesci, Pan Gawen i Zielony Rycerz, Pierscien Tolkiena, Przygody Toma Bombadila, Zagadki Tolkienowskie...duzo nie :ym:

4. Polecam trylogie "Ksiega Mieczy", struktura podobna do Najstarszego...

a czyja jest ta księga mieczy?

Zebym to ja pamietal...

to ja sobie przypomnisz to mi napisz...proszę

Galb "kocham cię" (nie dosłownie of course)
Ale racja ksiiąg trylogii się nie porównuje bo najlepsza jest część końcowa 2-ej, poczatek i środek i trochę końca 3-ej

Hej Galbatorix Ja też to czytałem

w każdym razie narazie rzucam się na Dziedzictwo

Mi bardziej się podobał najstarszy.

PS:
Dużo głosów na ankiecie to nie ma.

Nie ocenia się poszczególnych tomów trylogii, 1 tom Władcy jest dobry, 3-ci Zaj***, cała trylogia odjechana w kosmos,
I jest warta znacznie więcej niż poszczególne części liczone razem po kolei (zrozumiał ktoś ten wywód??)

tak i zgadzam się i popieram i wogóle...

Ja się dopiero zabieram za "Władcę pierścieni"

.

A co do "Dziedzictwa" to wolę "Najstarszego". Jakoś tam... nie wiem... Więcej akcji i humoru? No, chyba dlatego

.

dziedzictwo jest super i tyle