Religia

Hm.....ogólnie że jest papież to mi nie przeszkadza...bo w czym? (tylko przez J.P II trzeba się uczyć nowej części różańca,ale to szczegół) .... żeczywiście J.P II był jedynym dobrym papieżem jakiego znam...a znam ich...hmm.... 10 ? haha...nie lubię historii.... :/

Na księży to ja polecam "Krótką rozprawę między trzema osobami" Reja z XVI w.

Mogę się zapytać po co nam to? I co to jest? Nie zebym była wredna tylko tak z ciekawości

Generalnie to nie wiem o czym dokładnie gadacie (bo mi sie nie chce wszystkiego czytać), ale widziałem tam coś o papiezach. No wiec JPII był dla mnie zawsze największym autorytetem, mam i miałem zawsze do niego wielki szacunek, zarówno za zycia i jego smierci i chce jego szybkiej beatyfikacji. Co do Benia, no cóż tu sprawa jest inna, bo nie lubie szwabów. Papieze i buskipi byli szczególnie wkurzajacy za czasów krucjaty, bo jak wiadomo wojny przeciw innowierca (niby to religijne) są w rzeczywistości wojnami polityczno-gospodarczymi.

Ale przecież to przeszłość! Krucjaty.....to przeszłość......i tym że nie lubisz niemców obraziłeś mnie wielce... jestem pół niemką bo mój ojciec...to znaczy ten facio co się przyczynił do mojego powstania był niemcem! noo ale koniec o mnie,a to,że nie lubisz Benia to zrozumiałe...ja też go nie lubię ale mi nieprzeszkadza...

Lily... uspokój się, wcale nie napisał, że nie lubi niemców. W ogóle nie obrażał żadnego członka twojej rodziny.

Bo dla mnie jeśli mogę być szczery media z Jana Pawła II wykreowały.... hmmmm durgiego Jezusa to takie moje odczucie, a żeczywiście w przeszłości nie było papieżów którzy odznaczali się taką siłą ducha i wiary jaką nam pokazał w dzisiejszych czasach Jan Paweł II

Wojtyła był przede wszystkim wspaniałym człowiekiem, i filozofem. Nawet nie staram się o nim myśleć w kategoriach wiary, tylko społeczeństwa.

Tak, nawet nie wierzący uważają go za autorytet (oczywiście nie wszyscy). Ja uważam, że był wielkim człowiekiem, bardzo dobrym, umiał wybaczyć, był mądry i uczył nasz świat miłości. Odbył przecież tyle pielgrzymek, starał się nawiązać konatakt z innymi wyznaniami...Co do Benedykta- jego postać nie wzbudza we mnie specjalnych emocji, jest papieżem- ja jestem wierząca (o ile moża to stwierdzić mając 14 lat), ale nie wiem, jakoś dzisiejszy kościół od pewnego czasu do mnie nie przemawia. Benedykt jest bo jest, w końcu nie długo jest papieżem. Podoba mi się to, że uczy się polskiego...
P.S.

JOCKER napisał:

..., bo nie lubie szwabów...

nie napisał, że nie lubi niemców?

no ale dobra, nie czepiam się...tylko nie podoba mi się takie coś...i jeszcze szwabów, a nie niemców. Ale dobra to nie ten tamat więc się już nie wypowiadam...

Pisząc szwabów, miałem na myśli Niemców, ale ty Lily chyba mieszkasz w Polsce, a ja nie przepadam za tymi którzy są stricte zwiazani ze swoim krajem (właściwie to nie chodzi o samych niemców, ale o ich przodków nazistów, a teraz też czegoś w nich nie lubie, moze jezyka

) Do ciebie nic nie mam Lily, Niemców jak sie pozna tez nie są źli

ale wiekszość mnie wkurza niestety. Wróćmy do tematu...Czemu nie przepadacie np. za Beniem, albo JPII?

Ja Benka nie lubię, bo zamiast zajmować się szerzeniem wiary, czy udupianiem klechów, zajmuje się pierdołami, czyli rozgłaszaniem plotek, że w HP jest szatan, itd.

Benedykt XVI jest tak jak tego poprzednik bardzo mądry. Robi bardzo wiele nieustępując swojemu poprzednikowi. Narazie krótki czas ,urzęduje", lecz pokazał że ma zamiar kontynuować prace JPII.

Oh..dobra nie obraziłam się i temat zamknięty..... rzeczywiście Benedykt zajmuje się HP...itp...a powinien raczej pomagać nam w inny sposób :/

Naprawde Beniu sie tym zajmuje? Mi sie wydaje ze jak jeszcze Benia nie było to Kościół juz sie czepial HP np. rytuału wskrzeszenia ciała Voldka, ze to niby rytuał satanistów. Bzdura

Beniu to rozpowszechnił, podał nawet jakieś informacje od swojego przyjaciela, egzorcysty.

A tam Benedykt może i stara się kontynuować dzieło JPII ale jakś mu to nie wychodzi, naszemu Karolowi na pewno nie dorówna!
Naprawdę pofatygował się o opinie egzorcysty?
Nie myślałem że aż do tego dojdzie...
P.S Za niemcami nie przepadam ale nie można ich już nazywać szwabami, bo przecież nie wszyscy przejeli upodobania Hitlera i jego przekłętej parti. JOKER nie bądz rasistą!

Atras masz za duży podpis.

Nom, Fajnie jakbyś zmniejszył. I nie dyskutować mi tu o tym czy lubicie niemców czy nie, bo to nie ten temat!!!!!!!

Benio jest jaki jest, mi nie przeszkadza, ale fakt, zamiast bawić się z HP(Hit Points), lepiej by zajął się ludźmi iednymi i głodującymi.

A co sadzicie o postawie Turków, którzy nie chca pielgrzymki Benia? Muzułmanie już mają manie na punkcie innowierców

Jak Benedykt z Turcji wróci na nogach a nie w trumnie to będzie cud

Oni go za wypowiedź o Mahomecie znienawidzili poprostu i nie interesuje ich to że on przeprasza. Z tego co widziałem, czytałem i słyszałem - są gotowi na wszystko.

Ale Benedykt też nie jest wobec nich fair. Ostatnio słyszałam w radiu, ze jest przeciw wstąpieniu Turcji do UE.

To też słyszałem

i To ich jeszcze bardziej podkurzyło

I wcale im się nie dziwie

A podobno Kościół nie może mieszać się do polityki... Paranoja.
Wiecie za co najbardziej ceniłam JP II? Za to, ze trzymał się z daleka od polityki i tego całego gówna. Ale niestety. Dobry zmarł, a teraz nadchodzi kolejny konserwatywny dziadek, który rzekomo "zamierza" kontynuować jego dzieło. Jak na razie osiąga odwrotny skutek, bo nie potrafi pozostać obiektywnym.

Co wy się tak bardzo uwzieliście na kościół .Wiecie bez urazy ale niektorzy ludzie mnie wkurzają! Po co sie żenicie jak i tak jestescie wierzacy niepraktykujacy ,albo ateistami , może to wysyd takim ludzią nie pojść do np:bierzmowania bo to juz jest ..hym jak to nazwac.. O ,TRADYCJA?

A czy ktoś tu się uwział na Kościół? ^^(

Kościół powinien poprostu robić swoje

Szerzyć wiare mówiąc wprost. A nie mieszać się w polityke. Benedykta nie powinno wogóle interesować to kto wchodzi do UE a kto nie, to nie jego działka

Alsan napisał:

Co wy się tak bardzo uwzieliście na kościół .Wiecie bez urazy ale niektorzy ludzie mnie wkurzają! Po co sie żenicie jak i tak jestescie wierzacy niepraktykujacy ,albo ateistami ,dal jakies chwały ,a może to wysyd takim ludzią nie pojść do np:bierzmowania bo to juz jest ..hym jak to nazwac.. O ,TRADYCJA?

Ja idę do bierzmowania bo mi każą rodzice i co na to poradzisz? Czy ktoś powiedział, że się żeni, a jest ateistą? Nie czepiamy się kościoła tylko tego co robi. Papież powinien się zajmować wiarą, a nie polityką i powinien dawać skazówki na temat W-I-A-R-Y a nie czy przyjąć Turcję do UE czy też nie. Lub napadać na Harrego Pottera. Czytałeś może "Krótką rozprawę między Panem, Wójtem a Plebanem" M.Reja? Tam doskonale przedstawiona jest sytuacja księży. Niby dzieło z XVI w. a ponadczasowe. Wbij sobie do główki, że nie jesteśmy antyklerykalni/antychrześcijańscy tylko to co wyrabia Kościół przechodzi ludzkie pojęcie.

Ja muszę iść do bierzmowania, rodzice mi każą. Babcia powiedziała, że mogę zrobić, jak chcę, jej różnicy nie robi, ale mamusia stwierdziła, że muszę. I basta.
Tak, Alsan, jestem ateistą, i nie lubię kościoła. Wiesz dlaczego?
Na ulicach Łodzi jest pełno żuli, żebraków, biedaków, nieszczęśliwych, odtrąconych ludzi.
W kościółach Łodzi jest pełno upasionych, bogatych, zakłamanych księży.
A teraz przypomnij sobie, co podobno mówił Jezus.

Żyjcie ubogo, ta? Spójrz na kościół. Pomyśl, ile można dobrego uczynić, za tyle złota.

a ja nie ide do bierzmowania ^^ juuuupiiiiiiiii jejeeeeeeeeeeej wywalili mnie za 'zabawe włosami na kazaniu ^^ i brak szacnku dla instytucji kościoła' etc.etc. ^^ i tak mam to gdzies , na szczęście moi rodzice nie karzą mii na to chodzić :DDD

Ros.

lol a tak wogóle to jesteś wierzaca? Czy wierząca, ale nie praktykujaca? Ja szedłem do bierzmowania i w sumie jakby na to nie patrzec to niewiele zmieniło w moim życiu (wierze), własciwie to nic nie zmieniło. Chociaz...

nie wierząca , nie parktykująca ^^ byłam 2 razy w życiu w kościele na kounie i na pogrzeb mojego dziadka ^^

R.