Najlepsza postać w Eragonie.

No to fakt

... widac juz liczyc nie potrafie

... cos ma na mnie zgubny wplyw ale jeszcze nie weim co ...

Najlepszą postacią? Hmmm.... ciekawa jest Angela, chociaż bardzo "lubiłem" Murtagha. Nie lubię Rorana. Jak porwali Katrinę to taki ponuras....

Ja dam piątą:
Biedny Murtagh, obolały,
Piękne swe wytrzeszcza gały.
Katze na nim w pąsach cała,
bo dostała czego chciała.

:lol:

"... krzyczy, wola w niebo glosy,
bo Murth lśniące ma dzis wlosy.
Wstaje, w reke ja caluje
i za pomoc tez dziekuje ..."

No to mamy juz 6

Widzę, że na forum mamy poetów >P

no ba, pewnie, że tak.

'Teraz Katze się raduje,
bo Murt w rączkę ją całuje.
Ale inne fanki rozpaczają
Upust swej żałości dają'
Siedem? Może być, proooooooszę! :lol:

mozemy założyc końcik wiersz o Katze i Murcie :lol:

Świetnie Aryaa ... mamy kolejna strofe

Perer ---->> Juz dawno proponowalem zalozyc taki temat

... ale temat o Katze i Murciem zoe sie wyczerpac ...

Dodaje kolejna

"Prosza Murtha o poparcie,
lecz Katze sciska uparcie
Fanki kijem atakuja,
Katze oczy wnet wykuja"

Teraz cos mi nie wyszlo ale mamy nastepna

no to pytanie, czy pozwolimy pozostałym fankom "ratować" murtagha czy Katze bohatersko nad nimi zwycięży i zachowa murtagha dla siebie

Nie chce mi sie wynmyslac nastepnej strofy, a decyzja nalezy wlasnie do autora nastepnej

ale murtaś, kawał chłopa,
innym fankom daje kopa,
i do Katze sie przymila,
-oby reszta fanek zgniła :lol:

dobra to był żart nie bierzcie tego pod uwage :lol:

Katze cieszy się i skacze,
fankom wnet daje plaskacze,
Murth przyglada sie i śpiewa,
w pieśni czyny Jej opiewa

Ktora to juz ... ??

a ja wiem? zgubiłam rachube

i całkowita miłość jej wyznaje
i wraz z nią na ślubnum kobiercu staje
a reszta fanek, zielona ze złości
została zaproszona jako spory tłum gosci

wasze lepsze

Muth ze slubem wciąż się waha,
nie zaprosil przeciez Stacha, <---- nie mialem innego rymu

:

Fanki gwizdza, wiwatuja,
Wszyskie razem to świętują

Cosm i nie wyszlo

dobre jest

stach, bo tak zwia jego brata
który - notabene - urodą wymiata
spóźnia sie przez te korki
i z piwem wieczorki

i jeszcze jedna

katze, niecierpliwa dziewczyna
wciąż tego stacha przeklina
klątwę rzuciła i do tego urok
czekaja, czekaja, aż zapada mrok...

Wszyscy czeka-ją na Stacha,
Wnet nadchodzi. Wszyskim macha.
Katze wystawaia swe śliczne rączki,
lecze NA BOGA gdzie obrączki.

no dooobra, na kogo zwalamy te obrączki?
na mnie?

Eee ... skad mam wiedzec

... zalezy co bedzie pasowalo ze wzgedu na rymy itp;P

Niesla ballada nam wyszla co nie ??

... a to niek oniec ^^

Tak z lekka offtop się zrobił

Ale ballada wam fajna wyszła :lol:

Ale szkoda tylke ze glowna bohaterka sien ue wypowiedzla

ani początek

załóżmy, że to ja obraczki zgubiłam:

labellui cua obraczki miała
lecz gdzieś zasiała
lecz ofiarnie ofiarowała
szkatułke w pierścionkach całą

para młoda obrończki wybiera
i pospiesznie na palce ubiera
jeden z serduchem, drugi z pacyfa
choć był do wyboru jeszcze z marycha

ichaaaaa

Fanki znowu roazpaczaja
I wciaz Murtha zaczepiaja
On dreczony wątpliwościa
Z kosciala wybiega ze śmiałością

Katze patrzy, stoi twardo,
Wnet za Murthem biegnie hardo
Ten odwaraca sie, ucieka,
zimny pot z czola mu scieka

Moze stworzymy nowy kabaret ??

Leci Murtagh przez miast sześć
nigdzie nie chcą dać mu jeść.
Katze biedne bez ustanku
leci szybko do przystanku (no bo autobus szybki jest, noooo.. )

Nie powiem, żebyt to miało jakikolwiek sens, ale się rymuje i to wam jakoś wychodzi

Murthag jedzie konno kłusem.
Katze goni autobusem.
Murth nasz biedny, glodny czlowiek,
nie zamyka nawet powiek,
tylko biegnie, gna do przodu
nie chce dostac chlopak wrzodu

Katze Murta dogoniła,
zaraz z liścia mu strzeliła,
i wciąż wścieka się i bije,
ale silny Murtaś żyje!

Do obronczyn Murtasia: już wiem przed czym go bronicie :lol:

Murth pobity, nieugięty.
Chlop sie trzyma lecz jest spiety.
Katze upust złości daje,
Murth nie może, się poddaje.

pada zemdlony na ziemię
lecz oto LOMptcMssm plemię!
reanimować zaczęła jedna taka zdolna
i znów sie powtarza historia...

Biedy Murthag znow sie budzi,
teraz jednak sie nie nudzi,
Jednak wstaje, lecz znow biegnie,
czy ponownie chłopak legnie?

legnie, legnie, bo jego wybawczynią
była cudna mirza, parodii mistrzyni
i obiecała mu, o matulu
że Murtagh wystąpi w jej serialu!