Eragon - postać

No ja sobie go w sumie też tak wyobrażam, ale skoro tak się uelfił, to może włosy też przestał ściać, bo życie itp :p.

ja też tak uważam

ale z drugiej strony nigdzie nie było napisane, że sie mył. ale to nie znaczy, że śmierdł przez kilka miesięcy. tak samo mogło być z włosami.

A ja sądzę, że autor pisząc nie myśli o takich drobnostkach jak mycie czy golenie

W takim WP na przykład też nie był (chyba) napisane czy taki Frodo się mył

za mało poetyczna czynność ;>

Poetyckie jest zapuszczanie włosów :p. Poza tym to jest klimatyczne. ERAGON BYŁ HIPISEM!!!

NIE! Miał irokeza i słuchał Farben Lehre.

I nosił glańce. :ym:

Mnie sie coś kojarzy, że było napisane o tym, jak Eragon brał kąpiel. Ale nie pamiętam tego za dobrze, więc nie będę się kłócić.

albo był zgolony na zero i nosił koszulke z napisem "ochrona"

Milou =======> tak, eragon brał kąpiel w domu w elesmerze ale było o tym wspomniane jeden raz. czynił to z rozkazu oromisa. a resztę kąpilei brał wraz z oromisem w strumyku

tak Kąpał sie z Oromisem*nie uszla wtedy jego uwadze...hmm męskość Oromisa

* <lol286584>

Uważam, że Eragon jest bardzo dobrze zrobioną postacią, jednak nie przypadł mi do gustu. Jest po prostu GŁUPI, i NIEODPOWIEDZIALNY! Dostał wszystko od życia zupełnie przypadkiem, na nic nie zapracował. Roran musiał walczyć o swoje idee, Murtagh dzielnie znosił swe pochodzenie, walczył z przeciwnościami losu. A Eragon? Gdy miał problemy z plecami chciał po prostu leżeć i (za przeproszeniem) GNIĆ!
Szczerze mówiąc, wole Saphirę jako główną bohaterkę.

można by wrecz powiedziec, ze był zboczony

Labellui Cua napisał:

można by wrecz powiedziec, ze był zboczony

Dobrze gada! Dać jej nagrodę!

oh, dzieki wielkie, nietrzeba było

Nobla Ci Cua za to idealne podsumowanie Erasia

Och nie bądźcie tacy okropni dla Eragona. Musicie pamiętać, że jest tylko chłopcem, który przeżył w krótkim czasie więcej niż niejeden wojownik i spoczywa na nim wielki obowiązek. Brzemię, które go przerasta...

Milou i znowu masz racje

Cua...zboczony??wybacz, ale do mnie to nie przemawia, był co najwyzej ciekaw..

No właśnie. Był zwykłym chłopcem i nagle dowiaduje się takich rzeczy i zostaje wciągnięty w wielki, nieprzyjazny świat, więc jest ciekawy. Im więcej będzie wiedział tym lepiej mu pójdzie walka z wrogiem.

Oglądanie czyichś narządów (nie wewnętrznych, ani mowy, bynajmniej) uważam za zboczenie.

Zgadzam się z Wodzusiem

Moim zdaniem to jest zboczenie a nie zainteresowanie i ceikawość

Dokładnie.

Milou ======> to że wiele przeżył w krótkim czasie nie usprawiedliwia jego idiotyzmu
nie uważam go za zboczeńca. jak już coś to trzeba to delikatnie nazwać. w książce nie było napisane że gapił sie na jego narządy tylko na łydki. a poza tym nie robił tego ponieważ był zboczony tylko ciekawy i znalazł sie w nowym świecie którego był ciekawy

Nic nie usprawiedliwia jego głupoty. Został smoczym jeźdźcem, to do czegoś zobowiązuje.

no cóż, myślę że po trosze sie wywiązał. jestem pewien, że inni chłopcy nie poradzili by sobie tak dobrze jak on

Ale inne dziewczynki na pewno tak

(Np.: ja

)

Skąd to wiesz ?

Kobieca intuicja

Czyli gdybyś pewnego dnia się obudziła a tu przychodzi listonosz z paczką zawierającą smocze jajo i muwiąc ci "cześć masz uratować świat, a teraz podpisz pokwitowanie życze miłego dnia" to byś powiedziała spoko i jedynym twoim problemem byłoby gdzie zmieścić smoka gdzy będzie za duży by mieszkać w garażu ?