Eragon - postać

wqrza mnie, ze roran jest takim....jakby to ująć.....zwykłym wieśniakiem.......nie ma w nim nic ciekawego, nie wprowadza nic nowego do książki, fragmenty z nim przesiąknięte są spaczonymi opisami, i.........nie ma żadnych mocy, to po prostu zwykły mugol :lol:

Moj mózg naprawdę działa pod innym kątem, w 1-ej części nie lubiłem Rorana (bo i po co jak go nie) lubiłem Eragona, a teraz Eragon dostał konkurencję i spadł na miejsce ostatnie, walcząc zaciekle z Aryi o przedostatnie, Arya ma plus bo prawie (za prawie ma minus) dała Eragonowi w twarz :8T:

i dobrze a czemu tak ostro

a ja zawsze mam tak, że lubię (mało powiedziane) złych bohaterów po jednym na dzieło tylko w tej trylogii ajkoś inaczej bo uwielbiam Saphirę!!!!!!! ale to nie zmienia nic, bo ja zawsze kocham smoki

ja mam groźniejszą odmianę Eragonus Wstrętus Niepospolitus . Na szczęscie jeszcze nie ma nią szczepionki . :lol:

masz fart

U mnie Roran jest na przedostatnim miejscu..na ostatnim oczywiście Nasuada. A co do szczepionek to ja mam taką Extra chorobę. Smokus Niebezpiekus Mądrosus i Fantazjus. To jest jak ptasia grypa

a od kogo siż zaraźiłaś Ravyn hehe ??

:

Taka powstaje po przeczytniu Eragona, Władcy Pierścieni, Opowieści z Narni, Silamilionu i Piotrusia Pana

w piorku panie raczej smoków nie widziałam

krokodyl jest

Chyba ze chodziw wam o dzwoneczka :ym:

a poza tym to "Silmarilion"

A ja mam najnowszą chorobę na świecie : Orrinus świrus debilus jest !!!!

U mnie na pierwszym miejscu jest Murtagh

, a co do Silmarillionu to najlepsza książka na świecie

Ostatnio wydali taka ksiazke:Elfi pyłek i wyprawa po jajko..jak ktoś chce poczytac o dzwoneczkach to prosze kupywac..Eragon troche u mnie podupadł po przemianie :/

Eragon rzeczywiście zmieniłsię na gorsze przez tę przemianę. U mnie na pierwszym miejscu jest Arya i Saphira.

czemu wam sie przemiana nie podoba?? Wreszcie nie będzie obrywał... A Arya na pierwszym miejscu???

mormon napisał:

Wreszcie nie będzie obrywał...

Jeśli nie da sobie spokoju z Aryą to tak oberwie od niej że zobaczy gwiazdy.

Przed przemianą też nie dawał jej spokoju, ona nie zmieniła jego osobowości... Poza tym on jest teraz moz\cniejszy od większości elfów

Szkoda że Oromis mu nie powiedział tej tajemnicy dlaczego Galbek jest z roku na rok coraz silniejszy...
PS.Właściwie to dzięki przemianie nabrał ochoty aby powiedzieć Aryi że ją kocha.

Ech.....mam tego dość. Po przemianie Eragon jest.....no coments podobał mi się tylko w pojedynku z Vanirem

No i dobrze zrobił może sie troche rozpedził chłopak ale przynajmniej jej to powiedział. Czemu miało by to byćzłe??

TRUP!

ja wolałam Eragona jako takiego normalnego chłopaka a nie jak próbuje być taki dorosły i wogle ........ oprócz tego mogł powedzieć jej że ją kocha ale w inny sposub heh bardziej z wyczuciem................ chociaż ona chyba troche zbyt gwałtownie zarogowała

No racja....jako chłopak był normalniejszy....

On był jak naćpany!!! Można mu to wybaczyc, tak samo jak Saphirze to z Glaedrem. Uważam też że on nie probuje byc dorosły - po prostu juz jest! Niestety to my razem z nim sie nie zmieniamy i dlatego mniej nam odpowiada... To tylkko moja opinia

mormon napisał:

Uważam też że on nie probuje byc dorosły - po prostu juz jest!

tak, zgdzam sie-pewne okolicznosci(nagłe) na to wpłynęły...

fajna postavc ale leprza niz mkołajek z npm

do mormon: jeśli ja lubię eragona przez cały czas, od początku do końca, to sugerujesz, że jestem dorosła? w wieku ....eee..... no, nastoletnim? :lol:

NIE! To tylko do tych niektórych, którym podobał sie niedorosły charakter Eragona i nie podoba sie dorosły, rozważniejszy, mądrzejszy itd.

no mam nadzieję :;Db:

a co do Erasia to ja doprawdy nie wiem co on wam wadzi.... ja do tej pory zawsze miałam tak, że nienawidziłam głownych bohaterów i lubiłam jakąś drugoplanową postać, no oczywiście aż do przeczytania Eragona i Naj.... po prostu kochaaam smoki i lubię ich qmpli

Dobrze powiedziane...