Przepowiednia kruka Bladgena

Ekhm... z mojej książki do biologii:
Skleroza- (miażdżyca) choroba tętnic, polegająca na ich zwężęniu i usztywnieniu, na skutek odkładania się w ich wewnętrzej ścianie cholesterolu i wapnia; prowadzi do zaczopowania tętnic i matwicy nie dokrwionych narządów (np. zawał serca)

Sklerozy to wy na pewno nie macie... :jezor:

Ale, pamiętajcie, że każdy Jeździec miał tajemnice, jak to opowiadał Brom i dlatego połowa Zaprzysięzonych wybiła się nawzajem... Sądzę, że żadnym grzechem nie jest to, żeby Jeździec dzieci miał.
O ile jego smok mu na to pozwoli.

Czy moc jest dziedziczna ? bo jak tak to przy załorzeniu że kobiety mogą być jeżdzcami to mogły istnieć potęrzne magiczne rody ( morze stąd G. ma taką moc - po prostu jest jeżdzcem do kwadratu ?)

oj chyba nie to tak to byłby znany wcześniej, przed wykluciem jego 1 smoka. a w książce było napisane że on normalnie z resztą pospólstwa poszedł na próbe. i chyba nawet było napisane że on z jakiejś wiochy czy normalnej rodziny pochodził
moc chyba w jakimś stopniu jest dziedziczna (zauważcie że trylogia nazywa sie dziedzictwo) ale to zależy od smoka czy ktoś zostanie jeźdcem

Na kość i dziób,
sczerniały słup,,
moje kamienie!
Widzą gawrony.
Dziury i szpony
i krwi strumienie!

Bitwa na płonących równinach i walka smoków.

Choć dwaj mogą mieć dwa,
a jeden z dwóch to napewno jeden,
jeden może być dwoma.

Odnosi się to do Eragona i jego ojców: Garrowa i Morzana (lub Broma).
Może też chodzić o pierwszego Eragona i bohatera tytułowego. Nasz Eragon powtórzy misję pierwszego: utworzy Smoczych Jeźdźców.

A wiesz Wodzus może masz rację przynajmniej mnie się taka wersja podoba. Chociaż ta druga przepowiednia może równie dobrze oznaczać, że obecny Eragon jest równocześnie w jakiś sposób pierwszym jeźdźcem.

Jeśli pierwszy Eragon był tak samo głupi jak Eraguś, to ja nie wiem, w jaki sposób powstali Jeźdźcy...

Masz rację, ale wiesz w tym wieku to się po prostu głupieje i już, nie ma innej możliwości

. Dobra a teraz na poważnie, może z wiekiem Eragon zmądrzeje (oby) bo czasami to zachowuje się jak dziesięciolatek (jedna Saphira w tym duecie mądra).

Saphira jest mądra bez przerwy, Eragon czasami.

Eragon nie czasami, tylko rzadko.

Poprawka Saphi jest mądra Rzadko, Eraś nigdy, ma to po ojcu, wdał się w brata xD, a smok i jeździec to jedno

Saphi jest mądra dosyć często...

Kiedy Saphira jest mądra to zazwyczaj Eragon jest głupi.
Kiedy Eragon jest mądry to zwykle Saphira jest głupia
Czasem oboje są mądrzy (ale to prawie się nie zdarza

)
Na koniec częstsza wersja w której oboje są głupi

mądrze powiedziane

Jak dla mnie to Eragon zawsze jest głupi

no, jakoś specjalnie mądry to on nie jest.. no ale ma przecież inne zalety - jest ''szlachetny'', odważny, wierny ..
a Saphira myśli za niego, i wszystko gra

równoważą się

Na nic mu slachetność i odwaga, jeśli spróbuje przenieść górę. Wtedy nie wróżę mu długiej przyszłości.

Moim zdaniem, spróbuje kogos ożywić.

Może mu się uda.

Głupi ma zawsze szczęście...

a skąd wiesz że ten zmarły był głupi? nie no, żartowałem

do Hvitr Slytha : to napewno chodzi o Morzana i o to ze Murthag jest od niego znacznie potężniejszy

Eragon może i jest głupi ale to mu przejdzie jak smoczą łapa odjoł ;-)
bo przecież shapira niewybrala by młokosa ...pamietajcie ze eragon chociaż jest synem morzana wychowal sie na wsi gdzie lud nieumial czytać itd ,liczyła sie robota w polu.

Gość

Chodzi o to, że Eragon jest synem Broma.
Selen jest matką murtagha i eragona ale morzan jest tylko ojcem murtagha, a ona hajtneła się z bromem i miała z nim w sekrecie syna- Eragona.

Choć dwaj mogą mieć dwa,
a jeden z dwóch to napewno jeden,
jeden może być dwoma

A może tu chodzi o miecze?
Bo i Eragon i Morzan mogą mieć miecze (Choć dwaj mogą mieć dwa)
Jeden z tych mieczy to na pewno Zar'roc lub nowy miecz Eragona (a jeden z dwóch to napewno jeden)
A Zar'roc moze być i mieczem Eragon ai Morzana (jeden może być dwoma)

Piszcie co o tym sądzicie :;Db:

Hm, niezłe, ale Bladgen zacząłby paplać o mnieczach? Jakoś mi się nie wydaje...

Noo... A jaki miałby cel tej wypowiedzi..? O_O

Blagden gada zagadkami, a to była jego podpowiedż o ojcu Eragona. Nie miała być to przepowiednia. Z resztą sam uważam, że to mało prawdopodobne, tylko tak mi się skojarzyło, to napisałem.

no mi się właśnie wydaje, że to ma być tak:
smok i jeździec mają ten sam umyśł więc mogą mieć dwa ale są odrębni ciałem lecz mogą być jednością w umyśle a to było chyba do tego ojca Eragona, że to był jeździec, bo Eragon nie wiedział że jego ojciec był jeźdźcem wogóle niewiedział kim był jego ojciec

szczerniały słup - Warownia Jeźdźców - miejsce śmierci Varela - krwi strumienie - miejsce Ostatecznej Bitwy o Lays

Choć dwaj mogą mieć dwa,
a jeden z dwóch to napewno jeden,
jeden może być dwoma

Czyli wychodzi ze to jest Jeździec i Smok czyli Ojciec był smoczym jeźdzcem, a jeden z dwóch to napewno jeden czyli umysł mają jeden,Jeden może być dwoma... Jak są złązceni to sa jednym ale mogą być dwoma. O to Ci chodziło Eldest_oromisie? Czyli wychodzi na to ze albo BROM ALBO MORZAN

Przepowiednia Bladgena mówi o tym, jak sądzę ( poczynając od słów "Choć dwaj mogą mieć dwa..."):

Eragon i Murtagh mogą mieć dwa smoki ( każdy swojego),
Jeden z Nich jest prawdziwym synem Morzana,
Jeden z Nich jest jednak synem Morzana i Jeźdźcem.

Sprawa nadal nie rozwikłana. Albo Murtagh kłamie, albo coś tu jest nie tak. Może źle to rozumiem i moze już to padło tutaj, ale sorki nie wczytywałam się dokładnie w posty wcześniejsze.

Podobno zagadki Bladgena są słowami mądrości, których nie należy lekceważyć... Gdyby były przejrzystsze. ..