Która lepsza?

jak to co? ostatnia część! bo wtedy wszystko zostanie wyjaśnione

ale tu chodzi o te dwie

ale ja jestem inna

przynajmniej nikt nie powie tak jak ja.
HA!

mówię tak jak ty: 3 najlepsza
i co :jezor:

ale ty nie mówisz tego szczerze.
tylko mi sie podoba 3.
choc nawet nie wiem, jak się nazywa.

ale lubie. O!

ale miteż sie podoba 3

ty mi chcesz zrobić na złość czy ci po prostu życie niemiłe?
tak pytam... z ciekawości.

ciekawość to 1 stopień do piekła
życie nadal mi miłe i nie chce ci zrobić na złość
po prostu lubie 3

nie wierze ci.
jesteś jakoś mało wiarygodny

a dlaczego ja miałbym ci wierzyć? naprawdę lubię 3
i powróćmy do tematu bo ostrzeżenia polecą

alez my gadamy na temat.
w koncu pytaniem jest, która ksiaka ci sie najbardziej podoba.

ja tam jeszcze 3 nie przeczytałam więc nic nie powiem

i tak w ogóle to jestem ciekawa czy w ej 3 tez będą mega emocje^
ja się juz doczekac nie moge

Dokładnie. Ja już też nie mogę się doczekać. Myślę, że ostatnia część będzie najciekwsza, bo w niej będzie punkt kulminacyjny.

Zwasze myślimy, że ostania będzie najciekawsza a potem się okazuje, ze sie nudzimy, bo punkt kulminacyjny będzie dopiero na ostatniej stronie

Niedawno skończyłem czytać Najstarszego, trochę nudziły mnie te opowieści o tych wędrujących wieśniakach. I w kurzało mnie jeszcze to, że jak mnie wciągnął wątek fabularny Eragona, to autor przeszkakiwał do wątku Rorana. Ale ogólnie fajna książka!!!

No cóż watek z nudnym i Młotorękim ( :buhaha:

) Roranem i ciągnącym się za nim Carvahall działa tak, jak całe opakowanie proszków nasennych.

ja tam nie marudze. nawet były te kawałki ciekawe.
dzięki wieśniakom, ofkorss

No cóż. Prawę mówiąć nie przeczytałam Całego Najstraszego, bo ominęłam parawie wszystkie wątki z Roranem

ja czytalem calego ale prawie zasypialem na fragmentach z Roasiem

No cóż taki to Roran okrutny i zły

Zły,roas,zły!!!! zabija ludziki(eras tez ale to główny bohater i jemu wybaczmy) i dreczy biednich wiesniakow i nienawidzi erasia :lol:

To Rorasiowi wybaczamy, ale reszty :raa:

NIE! To, ze nienawidzi Eragona oczywiście

A tak to jest głupi i do PIIIIIIIIIIIIII nie podobny

jako, że jestem mało oryginalny powiem tak: najlepsza będzie 3 część. To jak w przypadku Władcy, pierwszy tom średnio ciekawy --- 2 tom dość dość (z powodu bitwy) a 3 da best bo były 2 bitwy i więcej akcji. Co do Dziedzictwa jest podobnie, w Eragonie zdecydowanie widać "niedoświadczenie" autora chociaż książka i tak świetna

a Najstarszy jest dużo lepszy, np. mi się najbardziej podobał moment szkolenia Eragona, a co do Rorana to fakt na początku nudny ale gdy już się rozkręcił "młotem" było dość ciekawie, szczególnie gdy dotarli do Jeoda i nastała chwila wyjaśnień nie wiem jak u was ale mi ten moment bardzo się podobał i budził emocje. No i w przeciwieństwie do niektórych ŻADNEGO fragmentu nie pominąłem

Eragon 9/10 Najstarszy 10/10 3 tom (Imperium ??

) 2000000000000000000000000/10 sory ale więcej zer mi się nie chciało :;Db:

Nic jeszcze nie wiadomo

Ja tam najbardziej polubiłam'Dwie Wieże'.
Może dlatego, że na trzeciej częsci się skończy. Wszystko się wyjaśni, wszystkiego się dowiemy... i koniec, przygody Eragona się skończyły. Zawsze na końcu czuję smutek i... pustkę.

i chcesz jeszcze, jeszcze, a tu... nic.
i już nie masz na co czekać...

tak to prawda.... zawsze gdy kończe czytać jakąś ciekawą książkę i odczytuje napis "The End" robi mi się tak głupio, że nie będe siedział 24 na dobe z książką w ręku... tak miałem z Eragonem

Od rodziców dostałem 1 tom na gwiazdkę i pewnego wieczoru postanowiłem ją przeczytać

achhh gdy dorwałem 2 tom byłem nadzwyczaj szczęśliwy

a gdy doczytałem do końca byłem wściekły, że nie ma 3 części!!!!!!!!!!!!! (płacze

) No ale koniec tego offtopa. 2 tom for now ownz and rulez the streets :hah:

Niestety mój angielski lezy gdzieś w dołeczku

Możesz przetlumaczyć?

lol ok. for now ownz --- chodzi o to, że jest najlepsy, a own dosłownie znaczy "posiadać, mieć na własność" to w grach się mówi jak np. jesteś od kogoś lepszy.

---- rulez the streets --- rządzi na ulicach

Shadow Durza napisał:

tak to prawda.... zawsze gdy kończe czytać jakąś ciekawą książkę i odczytuje napis "The End" robi mi się tak głupio, że nie będe siedział 24 na dobe z książką w ręku... tak miałem z Eragonem

Od rodziców dostałem 1 tom na gwiazdkę i pewnego wieczoru postanowiłem ją przeczytać

achhh gdy dorwałem 2 tom byłem nadzwyczaj szczęśliwy

a gdy doczytałem do końca byłem wściekły, że nie ma 3 części!!!!!!!!!!!!! (płacze

) No ale koniec tego offtopa. 2 tom for now ownz and rulez the streets :hah:

Też tak miałem. Przeczytałęm pierwszą część, to zapieprzam do Empiku po 2, przeczytałem 2, a 3 jeszcze nie ma ;[. Głupio mi się zrobiło bo przeczytałęm to tak szybko, a tu koniec. No cóż, trzeba czekać na 3.

Ale 2 tom był stanowczo lepszy, bo większy i dłużej można było się rozkoszować czytaniem tej książki. Chociaż nudziły mnie te lekcje u Orina. Ale i tak książki obydwie są świetne.