Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

tlyko spokojnie mi tu :lol:

jak dla mnie to jeżdzcem będzie Arya i nikt inny :ym:

możliwe możliwe ale ja jestem za kimś nowym, żeby była zaskoczka

Gość

(pisze tak bo nie chce mi sie logowac znowu..)możliwe,możliwe..

tylko bezkłótni(np z roperem

) bo ugotuje z Ciebie rosół (dżołk(joke) :lol:

)

a czy ja się kiedykolwiek kłóciłem? no dobra kilka razy, ale nie za wiele. my prowadzimy aktywną dyskusję i żywiołową wymianę poglądów

Gość

Roran też chyba nie może być Jeźdzcem bo zapominacie, że Murtagh i ERragon są braćmi, a Roran jest kuzynem Eragona (tylko kuzynem)

popieram cię Gandalfie

Gość

według mnie będzie to arya hociarz bardziej roran bo A. była srtażniczką jaj bez skojarzeń

i co z tego, że jest strażniczką, to by było głupie jakby Roran był Jeźdźcem, bo wszyscy z rodziny to Jeźdźcy?

To będzie Arya. Na począdku 1 części Eragon miał wizje, w której widział 2 elfy wchodzące na statek, jednym z nich była kobieta, a nad statkiem leciału 2 smoki!!! Już to wcześniej pisałem bardziej dokładnie, ale w innym temacie. :maniak:

ale nie wiadomo kto to jest, obstawiam twoją teorię

Arya albo nowy....głosowanie

Właśnie przeczytałem o tej wizji... i skoro jedna z nich to Eragon to troche dziwne bo tam jest że oboje są wyżsi od pozostałych, może Eragon użyyje magii żeby się wydłużyć(hyba tak można), jego partnerka to zapewne Arya i jest tam jeszcze ktoś kto został na brzegu i wydał okrzyk...

Może stał się wyższy po darze smoków i w dodatku jeszcze rośnie tylko duuużo szybciej po przemianie

Już raz powiedziałem i teraz powturze: to że są wyśsi od pozostałych nie znaczy że są wyśsi tylko że są ważniejsi, w wizji są wyżsi żeby się wyróżniać, a ja nie wierze że ktureś z tych postaci to eragon, ja myśle że eragon to ten krzyczący i myśle że te dwa smoki saphira i cierń bo uważam że cierń i murthag wcale nie są źli, myśle też że te dwie postacie to arya i albo murthag albo nowa postać, tylko mi nie mówcie że za dużo myśle<żart>

ja już napiszę po raz enty swoją teorię (stara obklepana ale jara)
ta para to arya i jej ukochany faolin bodajże
eragon to ten chłoptaś na brzegu dwa smoki to saphira i shruikan (g nie żyje) to taka skrócona wersja pominęłam parę rzeczy ale ci co tu byli jeszcze w roku 2005 to ją znają druga teoria
para to eraś i arya (coś niebezpiecznie mi się wydaje że i tak będą razem)
smoki to saphira i cierń albo shruikan albo nowy
a chłoptaś to murt albo nowy
mam takie dziwne skojarzenie że ten na brzegu to jakiś bliski przyjaciel eragona albo zakochany w aryi bo inaczej czego mialby ryczeć więc raczej obstawiam nowego na brzegu i nowego smoka z saphira oraz erasia i aryę na statku kiedyś byłam przy tej pirszej opinii ale druga jest bardziej prawdopodobna bo
było powiedziane że eragon kiedyś opuści alagaesię na zawsze czy tego chce czy nie no i na statku z nim są wszystkie elfy jest powojnie i wracają do swojej krainy wśród nich arya ten koleś w parze to nie ukochany aryi faolin bo on zginął tylko jak ju ż mówiłam eraś smoki to saphira żegnająca się (jak ktoś woli kopulująca w powietrzu :lol:

) z tym nowym
ten koleś na brzegu to też nowy i ryczy bo albo rozstaje się z qmplem albo jest zadurzony w aryi albo nie może płynąć z nimi a smok musi bo trza "zrobić" jajeczka :;Db:

Napewno smoka nie rozdzielą z Jeźdźcem. TEN smok to napewno nie jest Shruikan! Saphira by sie z nim nigdy nie zaprzyjaźniła, atym bardziej coś więcej. Quezzle twoja teoria przeczy jena drugiej. Pierwsza jest nie możliwa, reszta bardziej prawdopodona, ale ta osoba zostająca to może byc Roran, bo sie z bratem rozstaje...

no to napisałam że to ktoś spokrewniony albo qmpel nie?

Jakoś nie wieże, ale te dwie postacie to napewn ayra i powiedzmy eragon(niechce mi się wymyślać kogoś innego), a ten na brzegu to nowa postać której eragon nie zna bo w przeciwnym razie by poznał.

A może na brzegu jest Murtagh? A moim zdaniem poprostu murtagh pozwolił Aryi lecieć na Cierniu, a smok który jest w skarbcach Galbatorixa to samica z którą będzie Shruikan, a Saphira z Cierniem..... nie można określić pluci smoka w jaju więc Galbatorix może mieć nadzieje że to samiec........

Można, Edest str.589

Eldest, jestem pewien, że Murthag nie dałby rozdzielićsięz Cierniem, tak jak każdy inny Jeźdźiec. I co ty z tym Shruikanem - on zginie, albo wpadnie w otchłań , czy jakoś tak, ale napewno nie będzie dobry. A co do jaja w skarbcu to zgadzam się z Tajemniczym, a z resztą Saphira niebyłaby wtedy taka ważna w całej trylogii i to opuściłoby emocje.

popieram mormona

było wyraźnie powiedziane że ten w jaju to na pewno samiec

A zkąd można to wiedzieć?? przecież nie sprawdzają płuci przez jajo! A co do smoka Galbatorixa, to on może sam w sobie nie jest zły, ale przecież "opanował" go Galbatorix

Tajemniczy napisał:

Można, Edest str.589

Tajemniczy napisał:

Można, Edest str.589

Tajemniczy napisał:

Można, Edest str.589

Tajemniczy napisał:

Można, Edest str.589

Smok upodabnia się do jeźdźca, jeśli ten kogoś pokocha to i smok też tego gogoś pokocha lub na odwrót, to samo jest w przypadku dobry zły.

no popieram ale zazwyczaj jest na dowrót bo to saphira mówi "nie podoba mi się uważaj na niego" i wtedy eraś zmienia gwałtownie swoje upodobania

ja popieram i Tajemniczego, i Queezle...
Jeździec upodabnia sie do smoka i na odwrót

no właśnie dobrze mieć poparcie :lol:

Bez poparcia nic by się nie zdziałało

niooom