Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Humor Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Wto 19:04, 20 Cze 2006 Powrót do góry

Kilka kartek z pamiętnika kota

Dzień 752
Moi więziciele ciągle dokuczają mi jakimiś dziwnymi kołyszącymi się na sznurku przedmiotami. Sami, rozrzutni w jedzeniu świeżego mięsa, każą wcinać jakieś suche płatki. Tylko nadzieja ucieczki trzyma mnie przy życiu, a zniszczenie jakiegoś mebla daje mi troszeczkę satysfakcji. Możliwe, że jutro zjem im jakiegoś kwiatka.

Dzień 761
Dzisiaj biegałem pod nogami moich więzicieli z myślą o ich morderstwie i prawie mi się to udało. Musze spróbować na szczycie schodów. W celu obrzydzenia i zniechęcenia tych bezmoralnych oprawców, zmusiłem się raz do zwymiotowania na ich ulubiony fotel. Musze spróbować to powtórzyć im na łóżko.

Dzień 762
Spałem cały dzień tylko po to aby drażnić tych więzicieli w późnych godzinach nocnych niekończącymi się prośbami o strawę.

Dzień 765
Urwałem myszy głowę i przyniosłem im samo jej ciało w celu wzbudzenia strachu w ich sercach. Niech wiedzą do czego jestem zdolny. Oni szczebiotali tylko radośnie jaki to ze mnie dobry kot HMMM. Plan zawiódł.

Dzień 768
W końcu zdałem sobie sprawę co z nich za sadyści. Bez żadnej podstawy wybrali mnie do wodnych tortur. Tym razem jednakże do tortur został włączony palący i pieniący środek chemiczny zwany 'szamponem'. Jaki chory umysł mógł wynaleźć taki płyn? Moim jedynym sposobem na zapomnienie o żalu jest kawałek kciuka, który dalej siedzi mi między zębami.

Dzień 771
Odbyło się jakieś spotkanie ich wspólników. Zamknęli mnie samego na ten czas. Jednak mogłem słyszeć odgłosy i odory tych szklanych rurek które oni nazywają " PIWO". Usłyszałem także, że moje zamkniecie spowodowane było MOJA siła 'UCZULENIA'. Muszę się dowiedzieć co to takiego i jak to użyć na swoją korzyść.

Dzień 774
Jestem przekonany, że inni uwięzieni są ich oddanymi służącymi a może nawet kapusiami. Pies jest rutynowo wypuszczany na dwór, a jak wraca to wygląda na więcej niż uradowanego. On musi być stuknięty. Natomiast ptak na pewno jest donosicielem. Opanował ich straszny język do perfekcji (podobny do mowy kretów) i gada z nimi nieustannie. Jestem pewny, że zdaje on raport z każdego mojego kroku. Ponieważ jest on umieszczony w metalowym pomieszczeniu, jego bezpieczeństwo jest zapewnione. Poczekamy, zobaczymy - to tylko sprawa czasu

***

Pewna firma w USA, chcąc przeprowadzić reorganizacje, zatrudniła
kolesia - specjalistę od tego typu roboty. Gość był zdeterminowany i za punkt honoru postawił sobie wziąć się za wszystkich opierdalaczy. W trakcie pierwszej rundki po firmie zauważył gostka, który nic nie robiąc podpierał ścianę. W pokoju było pełno pracowników, wiec było na kim zrobić wrażenie i pokazać co to znaczy prawdziwy business! Podszedł do niego i pyta: Ile kasy zarabiasz tygodniowo? Trochę zdziwiony i speszony młody człowiek odparł:
- 300$ tygodniowo. A co?
- Koleś - reorganizator sięgnął do kieszeni krzycząc - Masz tu 1200$ za 4 tygodnie pracy i wynooooocha!!!
Od razu poczuł się lepiej - pierwsze zwolnienie z pracy ma z głowy!
Rozejrzał się zadowolony po pokoju i zapytał:
- Czy ktoś z was może mi powiedzieć co ten dupek tu robił?
Na to jeden z pracowników z lisim uśmiechem na twarzy odparł:
- To był dostawca pizzy z Domino's...

***


Pięć stadiów wnikania alkoholu do krwi.

STADIUM PIERWSZE - MĄDRY
Nagle stajesz się ekspertem z każdej dziedziny.
Wiesz, że wiesz wszystko i chcesz przekazywać swą wiedzę każdemu, kto Cię wysłucha.
W tym stadium MASZ zawsze RACJĘ. No i oczywiście osoba, z którą rozmawiasz nigdy jej NIE MA.
Rozmowa (kłótnia) jest bardziej interesująca, kiedy obie osoby są w stadium MĄDROŚCI.

STADIUM DRUGIE - PRZYSTOJNY
Wtedy zdajesz sobie sprawę, że jesteś najprzystojniejszą osobą w barze.
Wszystkim się podobasz i każdy chciałby z Tobą porozmawiać.
Pamiętaj, Że jesteś już MĄDRY, a więc możesz porozmawiać z każdym na każdy temat.

STADIUM TRZECIE - BOGATY
Nagle stajesz się najbogatszą osobą na świecie.
Stawiasz drinki wszystkim w barze, ponieważ pod barem stoi Twoja ciężarówka pełna kasy.
Na tym etapie również robisz zakłady, a ponieważ ciągle jesteś MĄDRY, to wygrywasz.
Nie ważne ile obstwiasz ponieważ jesteś BOGATY....
No i stawiasz drinki wszystkim, ktorym się podobasz- w końcu jesteś NAJPRZYSTOJNIEJSZĄ osobą na świecie.

STADIUM CZWARTE - KULOODPORNY
W tym stadium jesteś gotów bić się z kimkolwiek, zwłaszcza z osobami,
z którymi się zakładałeś lub kłóciłeś, a to dlatego, ze nic nie może Cię zranić.
No i nie boisz się przegranej, ponieważ jesteś MĄDRY, BOGATY
no i PIĘKNIEJSZY niż cała ta hołota kiedykolwiek była!

STADIUM PIĄTE - NIEWIDZIALNY
Jest to ostatnie stadium pijaństwa. MoŻesz wtedy robić wszystko, ponieważ NIKT CIĘ NIE WIDZI.
Tańczysz na stole, żeby zaimponować tym, którzy Ci się podobają, no a pozostali tego nie widzą.
Jesteś też niewidzalny dla tych, którzy chcieliby się z Tobą bić.
Możesz iść przez ulicę śpiewając ile sił, ponieważ NIKT Cię NIE WIDZI i nie słyszy,
a Ty jesteś MĄDRY, PRZYSTOJNY, BOGATY i KULOODPORNY w związku z czym WSZYSTKO CI WOLNO

***

Siedzi sobie tasiemiec w żołądku. Nagle patrzy, a tu biegną bakterie.
- Hej, bakterie, gdzie biegniecie?
Bakterie na to:
- Tasiemiec, ty się nie pytaj tylko uciekaj stąd, bo zaraz tu będą
antybiotyki!
I pobiegły w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec lekko przestraszony myśli:
- Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
- Ej glista, - pyta tasiemiec - gdzie lecisz?
- Tasiemiec, ty nie pytaj, ty stąd wiej. Za pięć minut będą tu antybiotyki!
I pobiegła w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszył się nie na żarty, spakował plecaki wieje w dół przewodu pokarmowego. Dobiega do ujścia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta się:
- No co się stało, czego beczysz?
- A bo mi ostatnia kupa o 14 uciekła...

***

W tramwaju siedzi staruszka. Obok niej stoi chłopak. Marnie wygląda, słania się na nogach, ledwo zipie.
- A co ty chłopcze taki wątły? Jesteś chudy jak szkielecik...
- Jestem, proszę pani, studentem. Mam średnią powyżej 4,5; ciagle się uczę i mało jem.
- Ojej... To może moge ci jakoś pomóc? Daj potrzymam ci płaszcz...
- To nie płaszcz, to mój kolega. Ma średnią powyżej 5,0.
chwała wam, chylę czoła, dzięki


Macie i rozśmieszajcie wszystkie narody :lol: :;Db:
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Wto 19:58, 20 Cze 2006 Powrót do góry

mam nadzieję, że mój kot tak o mnie nie myśli... :lol:
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 13:59, 21 Cze 2006 Powrót do góry

To z kotem jest bezbłędne ... :buhaha:
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 22:22, 21 Cze 2006 Powrót do góry

Dlaczego nie powinno oglądać się bajek

Jak donosi Ojciec Dyrektor w jednej ze swoich audycji, należy bezwzględnie zakazać amerykańskich bajek w Polsce. Otóż czujne oko Ojca spostrzegło to, czego cenzura dojrzeć nie potrafiła. Oto fragment wypowiedzi Ojca na falach naszego ulubionego radia:
"(...) Ja wiem, że w polskiej telewizji jest teraz wiele amerykańskich bajek. Ale one są wymysłem szatana i prowadzą prosto ku zatraceniu. Oto jedna z polskich stacji emituje bajkę "Teletubbies", w której występuje postać o imieniu Tinky Winky. Postać ta jest wyraźnym symbolem zboczenia, jakim jest gejostwo. Po pierwsze jest różowa, kolor geji, po drugie ma na głowie antenkę w kształcie trójkąta, a to przecież ich symbol. Po trzecie, nosi coś w rodzaju torebki, jak reszta tych zboczeńców.(...)".

My także przychylamy się do tej opinii i chcemy wspomóc szacownego Ojca Dyrektora naszymi spostrzeżeniami dotyczącymi amerykańskich bajek. Oto lista najbardziej podejrzanych postaci:

Fred Flintstone

Dowód: Jego ksywa w drużynie kręglarskiej to "Druzgocący Fred". Piosenka z tej kreskówki kończy się słowami: "...we'll have a gay all time!" Nosi pomarańczowe futro z małymi trójkącikami. We wszystkich odcinkach więcej czasu spędza z Barneyem niż z własną żoną!

Królik Bugs

Dowód: Często stoi z ręką na biodrze. W jednym odcinku grał fryzjerkę. Bardzo lubi nosić sukienki oraz wszelkiego rodzaju apaszki. Często uwodzi pozostałe męskie postacie w kreskówce.

Velma (ze Scooby Doo)

Dowód: Zawsze stara się siedzieć obok Daphne, kiedy jedzie furgonetką. Ma szerokie ramiona oraz nosi wełniany sweter razem z grubymi skarpetami. Ani razu nie przytuliła się do Shaggego.

Popeye

Dowód: Je dużo szpinaku. Nosi strój marynarza, ale nie był na statku od lat! Lubi tańczyć jak marynarz. Spotyka się z bezbiustnym transwestytą imieniu Olive Oyl. Jego najlepszy przyjaciel nazywa się Pimpuś.

Batman i Robin

Dowód: Ksywka Robina to "Boy Wonder". Prawdziwe imię Batmana to Bruce. Obaj noszą rajtuzy. Są w doskonałej kondycji i lubią pokazywać sobie różne sztuczki z linkami, kajdankami i resztą tego nieczystego sprzętu.

Różowa Pantera

Dowód: Wystarczy spojrzeć.

***

Jak wykończyć Radio Maryja??

1. W urzedach pocztowych znajduja sie specjalne druki o nastepujacej tresci:
Cel Radio Maryja Dar dla Radia Maryja w Toruniu Bank Pocztowy SA
pierwszy oddzial w Toruniu 131263-61580-27006-100-0/0
2. Wypelniamy druk i wysylamy na rzecz Radia Maryja 1 grosz. W urzedzie
moga nie chciec przyjac jednego grosza, ale wtedy trzeba sie klócic, bo
pocztowcy nie maja prawa odmówic przyjecia naszego wsparcia na rzecz
naszej ulubionej stacji.
3. Za nami staje nasz kolega i tez wplaca 1 grosz. Uwaga: nie placimy
nic za przekaz, poniewaz placi za niego odbiorca - taka jest umowa
radia z poczta.
4. Za nim staje nasz trzeci kolega i równiez wplaca grosz.
5. Nastepnie znowu my wplacamy 1 grosz i tak w kólko.
6. Wysylam w sumie 120 groszy, trzy razy (w sumie 360 groszy, czyli 3,6 PLN).
7. Operacja ma sens. Za kazdy z przekazów Radio Maryja placi poczcie
oplate pocztowa (ok. 3,6 zl). 3,6 x 360 to 1296zl oplaty pocztowej
zaplaconej przez radio.
8. 1296 zl odjac wplacone przez nas 3,6zl daje 1292,4zl ujemnego
wsparcia dla rozglosni.
9. Wplacac pieniadze na rzecz radia moga równiez niewierzacy

***

Pilne pytanie. Proszę o pomoc.
Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.
Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji.
Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę.
Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę, czy po książkę.
Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka"odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam.
Zazwyczaj czekam na taksówkę, która ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.
Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim.
Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek.
Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła.
Ja się zainteresowałem, ze coś jest nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulicę, Co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu
wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, ze tarcze hamulcowe przy przednich kołach maja jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je przetoczyć?
Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

***

Połam język
BĄK
Spadł bąk na strąk,
a strąk na pąk.
Pękł pąk, pekł strąk,
a bąk się zląkł.

===========

BYCZKI
W trzęsawisku trzeszczą trzciny,
trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny
a trzy byczki znad Trzebyczki
z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki.



BZYK
Bzyczy bzyg znad Bzury
zbzikowane bzdury,
bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy
i nad Bzurą w bzach bajdurzy,
bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka,
bo zbzikował i ma bzika!

===========

CHRZĄSZCZ
Trzynastego, w Szczebrzeszynie
chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie.
Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie:
- Cóż ma znaczyć to tarzanie?!
Wezwac trzeba by lekarza,
zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza!
Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie,
że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie!"
A chrząszcz odrzekł nie zmieszany:
- Przyszedł wreszcie czas na zmiany!
Dawniej chrząszcze w trzcinie brzmiały,
teraz będą się tarzały".

===========

CIETRZEW
Trzódka piegży drży na wietrze,
chrzeszczą w zbożu skrzydła chrząszczy,
wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze
drepcząc w kółko pośród gąszczy.



KRÓLIK
Kurkiem kranu kręci kruk,
kroplą tranu brudząc bruk,
a przy kranie, robiąc pranie,
królik gra na fortepianie.

===========

KRUK
Za parkanem wśród kur na podwórku
kroczył kruk w purpurowym kapturku,
raptem strasznie zakrakał i zrobiła się draka,
bo mu kura ukradła robaka.

***

10 przykazań Microsoftu

1. Nie będziesz miał producentów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz imienia Billa używał celem zniesławienia.
3. Pamiętaj, by dzień premiery Windowsa święcić.
4. Czcij soft Microsoftu i twórców jego.
5. Nie usuwaj softu Microsoftu nadaremno.
6. Nie pożądaj produktów cudzych firm.
7. Ani pirackiego softu Microsoftu naszego.
8. Nie dawaj fałszywego świadectwa Windowsowi twemu (że do kitu jest).
9. Nie pożądaj kasy Guru Twego, Bila Wspaniałego.
10. Ani całej firmy, która jego jest.

***

Kobiety o mężczyznach
Dlaczego mężczyźni nie mają biustu ?
Nie poradziliby sobie z podwójnym obciążeniem.

Dlaczego mężczyźni mają czyste sumienie?
Ponieważ jeszcze go nie używali.

Dlaczego mężczyźni jeżdżą chętnie VW?
Ponieważ jest to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować.

Co robi kobieta kiedy jej mąż chce wyskoczyć przez okno?
Daje mu kosz ze śmieciami.

Co powinno się podarować mężczyźnie, który wszystko ma ?
Kobietę, która mu wytłumaczy jak to wszystko działa.

Jaki tytuł nosi najcieńsza książka świata ?
Co mężczyźni wiedzą o kobietach ?

Jaki byłby świat bez mężczyzn ?
Pełen szczęśliwych, grubych kobiet.

Dlaczego kobieta najchętniej wybiera mężczyznę z kolczykiem ?
Ponieważ potrafi on znieść ból i już kiedyś kupił biżuterię.

Co można powiedzieć widząc dobrze ubranego mężczyznę?
Jego żona ma gust w doborze jego ubrań.

Jaka jest najszybsza droga do męskiego serca?
Ostrym nożem przez klatkę piersiową.

Kiedy mężczyzna potrafi prosto stanąć?
Kiedy piwo stoi na górnej półce.

Co ma wspólnego mężczyzna z używanym samochodem?
Jest tani, łatwy do osiągnięcia i nie można mu ufać.

Dlaczego mężczyźni lubią inteligentne kobiety?
Ponieważ przeciwności się przyciągają.

Jak poznać, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
Kupuje dwie skrzynki piwa.

Jaka jest różnica między mężczyzną a jogurtem?
Jogurt ma kulturę!

Jaka jest różnica między mężczyzną a białą bluzką?
W białej bluzce kobieta może się wszędzie pokazać!

Jak nazywa się mężczyzna, który stracił 90 % zdolności logicznego myślenia?
Wdowiec.

Co mężczyzna rozumie przez 7-io składnikowe menu?
Sześciopak piwa i gazeta.

Co mężczyzna ma wspólnego z butelką piwa?
Oboje są puści od szyjki w górę.

Jaka jest różnica pomiędzy żoną a kochanką?
40 Kilo.

Jaka jest różnica pomiędzy mężem a kochankiem?
40 Minut.

Kolumb jest najlepszym wzorem wszystkich mężczyzn. Nie wiedział dokąd płynął, gdzie był i to wszystko za pieniądze swojej żony.

Przyzwoity mężczyzna umiera ok. 40-stki, żeby żona miała jeszcze coś z życia


Mężczyzna pyta Boga:
-Dlaczego uczyniłeś kobiety takimi pięknymi?"
Na to Bóg:
-Abyś je kochał !
Mężczyzna:
-A dlaczego uczyniłeś je takimi głupimi?
Na to Bóg:
-Żeby Ciebie kochały !


"Śmierć mózgu" i "Śmierć serca" siedzą na cmentarnym murze i sprzeczają się, która z nich jest "lepsza":
ŚS: Uważaj, pokażę Ci:
Nadchodzi starsza pani. Śmierć "pstryka" i kobieta natychmiast umiera na serce.
ŚM: Uważaj, udowodnię Ci, że śmierć mózgu jest lepsza:
Patrz idzie mężczyzna. Śmierć "pstryka" i... "pstryka" i "pstryka" i "pstryka" i....

***

Ciekawostki
1. Gdybyś bez przerwy krzyczał przez 8 lat, 7 miesięcy i 6 dni dostarczyłbyś tyle energii, ile potrzeba na ogrzanie jednej filiżanki kawy (Nie do wiary).

2. Gdybyś bez przerwy "pierdział" przez 6 lat i 9 miesięcy wytworzyłbyś tyle gazu, ile jest równe energii jednej bomby atomowej (Prawdopodobne) .

3. Orgazm wieprzy trwa 30 minut! (jak to stwierdzono i dlaczego to akurat wieprze?:)).

4. Jeśli będziecie walić głowa o ścianę, w ciągu godziny spalicie 150 kalorii (Nie próbujcie tego w domu... prędzej w pracy, gdzie cienkie ścianki działowe są wykonane z lipnego gipsu).

5. Ludzie i delfiny są jedynymi stworzeniami, które maja sex na pocieszenie (a wieprze mają półgodzinny orgazm? To nie jest sprawiedliwe!).

6. Najsilniejszym mięśniem w ludzkim ciele jest język (Hmm...).

7. Ludzie praworęczni żyją przeciętnie o dziewięć lat dłużej niż mańkuci (Jeśli umiesz posługiwać się jednakowo lewa i prawa ręka tak samo, to co wtedy?).

8. Mrówka może podnieść pięćdziesięciokrotność swojej masy, może popchnąć trzydziestokrotność swojej masy, a jeśli jest pijana, zawsze pada na prawa stronę. (Po wypiciu czego jest pijana? Czy podatnicy muszą płacić za takie badania?).

9. Niedźwiedzie polarne są mańkutami. (Kto to wie? Kogo to interesuje? Jak to stwierdzono?).

10. Sum ma więcej niż 27000 kubków smakowych (Przecież na dnie stawu i tak nie ma nic smacznego...).

11. Pchła może skoczyć na odległość równa 350-krotnosci jej długości. To tak, jakby człowiek potrafił przeskoczyć cale boisko do piłki nożnej.

12. Prusak potrafi żyć dziewięć dni bez głowy i dopiero po tym czasie umiera.

13. Samiec kudlanky (ciekawe kto wie co to za żyjątko) nie może doświadczać seksualnych igraszek z głową, dlatego ze samiczka zaczyna seks od odcięcia mu głowy (Kochanie, wróciłem do domu. Czemu tak ciemno...?).

14. Niektóre lwy mogą kopulować do 50 x dziennie (I tak pewnie sobie życzę być w przyszłym wcieleniu wieprzem, lepsza jakość niż ilość).

15. Motyle smakują nogami (O rany! Muszą być prawie tak szczęśliwe jak sum).

16. Strusie oko jest większe niż jego mózg (Znam takich ludzi i to w dużej ilości...) .

17. Morska rozgwiazda nie ma mózgu (Takich ludzi tez znam).

***

Jak hodować faceta
Pierwszy dzień w domu

Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił.



Złe nawyki

Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie.



Karmienie

Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio zdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej się wtedy oswaja.



Pielęgnacja - ubieranie

Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku.



Pielęgnacja - higiena

Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem.



Pielęgnacja - kosmetyki

Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliźnie...



Zdrowie

W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?".



Ruch

Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy.



Mnożenie

Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa.



Kontrola

Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo "abonent jest czasowo niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze.



Tresura

Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. Tesura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddać w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu.



Czas wolny

Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery.



Posłuszeństwo

Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację.



Sztuczki

Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - "proszę", "przepraszam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować.



Własny kąt

Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, np. kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów.



Mężczyzna w łóżku

Nieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym.



Zabawki

Mężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp.



Sam w domu

Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa.
Zobacz profil autora
Jeździec_Eragon
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 491 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:14, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Wiekszosc tekstow z CDA lub z JoeMonster.org :)
Zobacz profil autora
aquarius_ana
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 950 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...in a midnight mass

PostWysłany: Czw 14:45, 22 Cze 2006 Powrót do góry

elessar, jak zwykle przesadzi...ja już nie moge tego czytać bo moi rodzice już karetke wzywali bo wpadłam w taki śmiech*



*skacze po ścianie, turlla sie po ziemi, bierze całą buzię truskawek(bo tylko to lezało najbliżej any) żeby powstrzymac śmiech
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Czw 16:43, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Jeźdźczeec_Eragonie pomyliłeś się, wszytskie teksty pochodzą z innego źródła :P
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Czw 19:28, 22 Cze 2006 Powrót do góry

Ale było w CDA. Mnóstwo razy. Właśnie z JoeMonstera. :P
Zobacz profil autora
Jeździec_Eragon
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 491 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:44, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Jesli tak to skad? A tak przy okazji to pytam sie, czy moglbym zalozyc temat off-topic CDA?
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 10:19, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Pochodzą one z Hybrid's Site ;P [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pią 10:45, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Ale skądś się tam musiały wziąć? :ym:
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 11:04, 23 Cze 2006 Powrót do góry

No, ale ja mam z tamtąd ;P
Zobacz profil autora
Ravyn
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)



Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 5983 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłan Zegarków^^

PostWysłany: Pią 14:32, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Hmm.... A czy podacie mi szczyt grzenosci :ym: ?
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 15:49, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą?? :]


Pare ciekawostek ze świata :lol:


Piła łańcuchowa zakończyła graniczny spór - 21.06.2006 r.
Za pomocą piły łańcuchowej pewien austriacki przedsiębiorca zakończył dziwaczny spór graniczny z czeskimi władzami - informują czeskie media.

Kłopoty zaczęły się w 2004 r. Austriak przeprowadził wtedy remont swego hotelu w przygranicznej miejscowości Schoenegg i okazało się, że nowy dach budynku zachodzi o całe 30 centymetrów na terytorium Czech.

Po dwóch latach bezowocnych prób znalezienia jakiegoś rozsądnego rozwiązania Austriak dał za wygraną i we wtorek wieczorem po prostu przyciął dach piłą na długości 12 metrów, oddając Czechom należne im centymetry. Spektakl ten z zainteresowaniem obserwowali hotelowi goście i dziennikarze.

Powodem tego naruszenia integralności terytorialnej Czech był zapewne drobny błąd mapy, który wkradł się w 1995 r., kiedy materiał kartograficzny przetworzono cyfrowo, aby był dostępny w komputerach.

Adwokat Austriaka jest przekonany, że jego klient mógłby wygrać sprawę przed sądem. Jednak po dwóch latach użerania się z czeską biurokracją hotelarz chciał już mieć po prostu święty spokój.

***

Bin Laden handluje - 13.06.2006 r.
Podczas gdy CIA bezskutecznie stara się trafić na ślad Osamy bin Ladena, w miasteczku Maliya Myana w stanie Gudżarat w północno-zachodnich Indiach nikt się nie dziwi, gdy ktoś prosi o wskazanie drogi do domu "szefa Al-Kaidy".


Jednak Osama z Gudżaratu nie należy do żadnego ugrupowania terrorystycznego, a zamiast bronią handluje na co dzień chlebem i masłem.
Jego prawdziwe nazwisko brzmi Hanif Mohammed Sandwhani; jest właścicielem sklepiku spożywczego. Interesy szły nie za bardzo, więc sklepikarz postanowił wykorzystać swe niezwykle wprost podobieństwo do saudyjskiego terrorysty i zmienił nazwisko na Osama bin Laden. Odtąd jego sklepik jest stale pełen klientów, ponieważ przyjeżdżają tu ludzie zwabieni ciekawością nawet z odległych miejscowości.
Jak napisał czwartkowy włoski dziennik "Corriere della Sera", nazwisko bin Laden i podobieństwo do największego terrorysty świata łączy się jednak dla poczciwego sklepikarza z pewnymi kłopotami: policja co jakiś czas wzywa go, by sprawdzić, czy prawdziwy Osama bin Laden nie skorzystał z sytuacji i nie wpadł na pomysł, aby ukryć się, udając sklepikarza Mohammeda Sandwhaniego w miejscowości Maliya Myana.

***

Popędził mu kota - 12.06.2006 r.
Czarny niedźwiedź, który zawędrował do ogrodu w miejscowości West Milford w amerykańskim stanie New Jersey, nie spodziewał się, że trafi tu na godnego przeciwnika, zdecydowanie broniącego swego terytorium - biało-rudego kocura Jacka.

Jack rozprawił się z nieproszonym gościem, który przerażony szukał ucieczki przed rozjuszonym kotem wspinając się z drzewa na drzewo.

Właściciele Jacka zostali zaalarmowani przez sąsiadów, którzy ze zdumieniem obserwowali przerażonego misia, kryjącego się na drzewie przed czekającym na dole prychającym kocurem. Próba opuszczenia schronienia spowodowała nową szarżę kota, który wpędził niedźwiedzia na kolejne drzewo. Miś miał szansę uciec dopiero wówczas, gdy Jack został zabrany do domu.

Ważący siedem kilogramów kot znany był z tego, że broni swego terenu, nie pozwalając innym zwierzętom na naruszenie jego dziedziny. Nigdy jeszcze nie zdarzyło się jednak by z taką determinacją zaatakował o wiele większe od siebie zwierzę.
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Pią 19:17, 23 Cze 2006 Powrót do góry

waleczny ten kocur :D
Zobacz profil autora
Elessar
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 917 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 21:06, 23 Cze 2006 Powrót do góry

Zatwardziały mąż - 16.05.2006 r.
Pewien sędziwy Hindus już pół wieku siedzi na drzewie, na które wszedł po drobnej sprzeczce z żoną.

80-letni Gayadhar Parida od 50 lat mieszka na drzewku mango, z którego schodzi tylko po to, aby napić się wody z sąsiedniej sadzawki. Jedzenie podają mu członkowie rodziny. Mężczyzna wyprowadził się po kłótni z małżonką, jednak - jak twierdzi - z czasem zaczął doceniać duchowe korzyści płynące z ascetycznego trybu życia i od tamtej pory uparcie odmawia powrotu do domu.

***

Kłujący problem - 11.05.2006 r.
Pewien mieszkaniec Oregonu zgłosił się do szpitala z bólem głowy. Lekarze oniemieli, kiedy po prześwietleniu okazało się, że w jego czaszce tkwi 12 gwoździ - podaje serwis Ananova.



Mężczyzna wbił je sam, kiedy będąc pod wpływem narkotyków chciał popełnić samobójstwo i strzelił do siebie pistoletem do wbijania gwoździ. Po pierwszych oględzinach lekarze nie widzieli w jego głowie niczego niepokojącego, dopiero zdjęcia rentgenowskie ujawniły 12 pięciocentymetrowych gwoździ. 33-latek miał niebywałe szczęście, ponieważ żaden z nich nie uszkodził mu mózgu ani naczyń krwionośnych. Pacjent został przewieziony do specjalistycznej kliniki w Portland, gdzie lekarze usunęli mu żelastwo z głowy. Jak mówią lekarze, fizycznie czuje się dobrze, ale zamierzają go wysłać na terapię do psychologa, aby już więcej nie zechciał powtórzyć swego czynu.

***

Przyjemność czy kara? - 18.04.2006 r.
Były więzień Zakładu Karnego w Czarnem koło Szczecinka wystąpi do państwa o odszkodowanie za nadmierną ilość... orgazmów, które miewał podczas odbywania kary pozbawienia wolności.


Osadzony pracował przy maszynie wibracyjnej do produkcji betonowych płyt - czytamy w "Głosie Szczecińskim".
- Machinę dociskałem podbrzuszem, trzęsło solidnie, średnio co kilkanaście minut miałem wytrysk. Teraz jestem bezpłodny. Po prostu się "wystrzelałem" - napisał więzień do szefa Zakładu Karnego ppłk. Franciszka Tarasewicza.

Dyrektor więzienia nie ukrywa zdziwienia, ale sprawę traktuje poważnie. - Były więzień chce się ze mną spotkać i porozmawiać o ewentualnym odszkodowaniu za poważny uszczerbek na zdrowiu, jakiego doznał będąc moim pensjonariuszem - opowiada ppłk. Tarasewicz.

- O fakcie powiadomiłem przełożonych. Przyznaję, to najbardziej niecodzienny wniosek o odszkodowanie, jaki kiedykolwiek trafił na moje biurko - mówi "Głosowi Szczecińskiemu" szef więzienia.

***

Gdzie mieszka szatan? - 10.04.2006 r.
Siedziba ciemnych sił przeniosła się do Torunia. To nie żart. Wpisz w wyszukiwarkę google: "siedziba szatana". Od kilku dni jako pierwsza wyświetla się oficjalna strona Radia Maryja!



- Naprawdę? Ale numer - śmieje się Bartosz Kordyński z firmy Art4Web z Rewala, zajmującej się pozycjonowaniem stron. - To prosty trik, polega na odpowiednim ustawieniu strony.

Tak zwane pozycjonowanie stron internetowych to sposób, by wyświetlały się one w liście kilku lub kilkunastu pierwszych wyników wyszukiwania. Im wyżej, tym lepiej. - Większa szansa, że firmę znajdzie poszukujący jej klient - mówi Kordyński.

Jak Radio Maryja stało się "siedzibą szatana"? Na wielu prywatnych stronach internetowych jednocześnie musiał pojawić się link o nazwie "siedziba szatana", prowadzący do strony radia ojca Rydzyka.

Dwa lata temu na hasło "kretyn" google wyświetlało jako pierwszy link do sejmowej biografii Andrzeja Leppera.

- Z "kretynem" musiało być trudniej, ale "siedziba szatana" to raczej rzadkie sformułowanie. Wystarczy skrzyknąć znajomych albo zachęcić do akcji na jakimś forum. Trzy czwarte internautów z dziką przyjemnością przyłączy się do akcji przeciwko takim mediom - mówi informatyk.

Ile czasu potrzeba, by wypracować w ten sposób pierwsze miejsce? - Jak dla mnie tydzień. Tyle samo trwałoby umieszczenie pod tym linkiem portalu Gazety Wyborczej - mówi informatyk.

Zdradza nam również, jak sprawdzić, kto zaangażował się w akcję przeciwko Radiu Maryja. Do wyszukiwarki, najlepiej Microsoftu, wpisujemy link:www.radiomaryja.pl.

***

Dwumetrowe dziecko - 03.04.2006 r.
Gdy Dominik Kaczmarek pokazuje w tramwaju ulgowy bilet i szkolną legitymację, kontrolerzy traktują go jak oszusta i żądają dowodu osobistego. Nie chcą uwierzyć, że mając 13 lat można mieć dwa metry wzrostu i nosić buty numer 51,5.

- Zawsze byłem najwyższy w klasie - mówi Dominik. - Gdy szedłem do Pierwszej Komunii Świętej, miałem ponad 170 cm wzrostu i 41 numer buta. - Wyglądałem wśród dzieci dziwnie. Śmiały się ze mnie, że jestem wielkolud. Teraz koledzy mi zazdroszczą, bo gram w koszykówkę w drużynie ŁKS. Chciałbym mieć 2,5 m wzrostu i być świetnym koszykarzem. To jest moje wielkie marzenie.

Dominik Kaczmarek chodzi do 46. Gimnazjum na Górnej. Mieszka z babcią i siostrą Emilią w kamienicy na Widzewie. Śpi pod dwiema zszytymi kołdrami, a i tak nogi wystają mu 30 cm poza łóżko. Ma kłopoty z dopasowaniem ubrań. W domu się nie przelewa.

- Z trudem sobie radzimy - mówi 20-letnia Emilia Kaczmarek, która opiekuje się bratem. - Niełatwo zaspokoić wilczy apetyt Dominika. Potrafi zjeść na raz 3 litry zupy, a na śniadanie bochenek chleba. Mimo to waży tylko 86 kg. Lekarze twierdzą, że rozwija się prawidłowo.

- O wzroście człowieka decydują czynniki genetyczne i środowiskowe (warunki życia i odżywiania) - mówi prof. Jerzy Stańczyk, pediatra z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. - Dziecko rośnie do 18. roku życia. Szybki wzrost spowodowany jest zwiększonym wydzielaniem hormonu wzrostu. Jaki będzie ostateczny wzrost, można prognozować na podstawie oceny uwapnienia kości śródręcza, wzrostu rodziców i aktualnego wzrostu dziecka. Blisko 5% populacji mierzy ponad 190 cm.
Image
Zobacz profil autora
aquarius_ana
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 950 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...in a midnight mass

PostWysłany: Sob 19:21, 24 Cze 2006 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
aquarius_ana
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 950 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...in a midnight mass

PostWysłany: Sob 19:42, 24 Cze 2006 Powrót do góry

Kawały o Chucku Norrisie :buhaha:
Na początku był Chuck Norris.
BÓG CHCIAŁ STWORZYĆ ŚWIAT W 10 DNI. CHUCK DAŁ MU TYLKO 6!
To nie Chuck potrzebuje tlenu, ale tlen Chucka.
Dlaczego Bóg nazywa się Bóg? Bo Chuck Norris było już zajęte!
chuck norris spuszcza wode zanim zrobi kupe
Tylko Chuck Norris potrafi grać w bierki rozgotowanym makaronem
Michael Jackson nie wybielał twarzy: on zbladł po tym jak przestraszył go Chuck Norris.
Gdyby CHUCK NORRIS jadł węgiel srał by diamentami.
Dwaj chłopcy mają piżamkę z SUPER MENEM,
a SUPER MEN ma piżankę z Chuckiem Norrisem!
Chuck Norris urodził się 30 lutego.
Co Chuck Norris robi zawsze przed śniadaniem?
Mówi słońcu "Wstawaj!"
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Sob 20:36, 24 Cze 2006 Powrót do góry

chuck norris jest tak hardckorowy, ze potrafi skoczyć na bungee z krawężnika :P
Zobacz profil autora
Ravyn
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)



Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 5983 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłan Zegarków^^

PostWysłany: Nie 6:12, 25 Cze 2006 Powrót do góry

Łzy Chucka Norrisa leczą raka, ale on jest tak hardkorowy, że nigdy nie zapłakał :D
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 9:57, 25 Cze 2006 Powrót do góry

5 i 8 dowcip jest tak powalająco zabawny... :|
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Nie 17:01, 25 Cze 2006 Powrót do góry

ja nie lubię kawałów o chucku, do których wmieszany jest Bóg.

memento norris :P
Zobacz profil autora
Jaskier
..::Precious Shur'tugal::..
..::Precious Shur'tugal::..



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 524 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Nie 18:21, 25 Cze 2006 Powrót do góry

Specialnie dla Labellui :

Bóg powiedział
- niech stanie się światło
Chuck Norris :
-powiedz prosze.

Złośliwy jestem:P
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Nie 19:09, 25 Cze 2006 Powrót do góry

jaskier, to były twoje ostatnie słowa na wolnosci :raa:
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 19:21, 25 Cze 2006 Powrót do góry

Labell, mam coś jeszcze lepszego :ym::
memento boli. :(
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Nie 19:23, 25 Cze 2006 Powrót do góry

wiesz, mnie nie :P
Zobacz profil autora
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 20:45, 25 Cze 2006 Powrót do góry

mnie też nie. znaczy, zależy kiedy. :P :]
Zobacz profil autora
Jaskier
..::Precious Shur'tugal::..
..::Precious Shur'tugal::..



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 524 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Nie 20:53, 25 Cze 2006 Powrót do góry

Cua : czuję się zagrożony.
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Pon 20:30, 26 Cze 2006 Powrót do góry

i bardzo dobrze, jaskier, bardzo dobrze :raa:
Zobacz profil autora
Kani
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1926 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgadnij

PostWysłany: Pon 22:32, 26 Cze 2006 Powrót do góry

Chuck Norris przestał być prawiczkiem zanim jego ojciec poznał jego matke.

Dlaczego w usa jest tyle trąb powietrznych?? Bo Chuck Norris trenuje tam kopnięcia z całego orotu.

A teraz nie o Chucku:
Dwaj wariaci znaleźli trupa, włożyli mu rurkę w siedzenie i jeden zaczął dmuchać, no wiecie, sztuczne oddychanie. Po chwili się zmęczył i mówi do drugiego: Już nie mogę, twoja kolej. Drugi wariat wyjął rurkę i włożył drugi koniec mówiąc: rzydze się po tobie.

Znam jeszcze jeden kawał, ale strasznie oblrzydliwy i nie wiem czy go tutaj dać, chcecie?? Tylko ostrzegam, ten wyżej to pryszcz przy tym
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)