Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Władca Pierdzieli- Prolog Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Kontynuować?

Tak!!
25%
 25%  [ 3 ]
Nie...
75%
 75%  [ 9 ]
Wszystkich Głosów : 12


Autor Wiadomość
Lady Catelyn
...:User:...



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ceris

PostWysłany: Pon 18:25, 19 Mar 2007 Powrót do góry

WŁADCA PIERDZIELI
DRUŻYNA ŚMIERDZIELA

*** Prolog ***

Słońce chyliło się ku zachodowi. Pomarańczowe strugi światła leniwie ustępowały miejsca wieczornej purpurze. Ciszę przerywały słowicze trele i kumkanie żab. Nad pobliskimi ugorami ścielił się welon z mgły, a na skraju lasu dzieci maltretowały zwabione wilgocią dżdżownice.
-Ha! Spójrzcie! - szatański uśmiech wykrzywił wargi młodego Fredra z Bagnisk. Niesforny małolat wziął naostrzony patyk, nadział na niego martwą dżdżownicę, po czym zaczął wywijać nim nad głową.
Fredro był zadziornym lobbystą... Powitał 17 wiosen, ale zachowywał się jak dzieciuch. Uwielbiał maltretować dżdżownice, pasjonował się grą na nerwach swojej krzywozębej matki (ojciec Arradamciwmordę porzucił ich dla zgrzybiałej żony Toma Bombadula, która miała w swojej piwnicy zapas halucynków na 5 lat)
Głowę lobbysty porastała kędzierzawa czupryna, którą codziennie torturował nakładając na nią tony brylantyny. Miał oliwkowe, rozbiegane oczy. Usta Fredra nieustannie zdobił uśmiech... Nieraz szatański, wścibski i zadziorny.
- Red Bull doda ci skrzyydeeł!! – wykrzyknął, złośliwie chichocząc. Jego rechot przypominał ryk zarzynanego bawoła...
– Smacznego!! – zamachnął się i wycelował robakiem między oczy dziewczynce w różowej sukience, która bawiła się w wypruwanie waty z misia. Mała Priscilla (tak się wabiła) spojrzała z politowaniem na resztę hobbystów, którzy pokładali się ze śmiechu. Nagle wybuchnęła gwałtownym płaczem, poprawiła sukienkę i wlokąc za sobą resztki misia udała się do swojej norki.
- Widzieliście jej minę?! – rechotał się Fredro.
- Jakby nażarła się betonu!! – skwitował Samsięzrobiłem.
Samsięzrobiłem był serdecznym przyjacielem Fredra. Sam się zrobił, więc nie miał rodziców... Poziom inteligencji Sama dorównywał łaciatej Krasuli, która całymi dniami przeżuwała chwasty. Był pampuśny, puszysty... żeby nie powiedzieć tłusty.
-Może zamiast siedzieć tu i ziębić sobie tyłki poszlibyśmy na halucynki do lasu!?- dodał zniecierpliwiony Perpigreen.
Perpigreen... Krewny Fredra... Miał obsesję na punkcie zapalenia pęcherza moczowego oraz pasjonował się cewką moczową. Fanatyk tyłka i okolic... Pachniał kocimiętką.
Jak postanowili, tak i zrobili. Pośpiesznie zebrali manatki (nożyki, tasaki, kołki itd.) i pobiegli na halucynkobranie.
Nastał zmierzch. Młodzi lobbyści szli beztrosko przez las podśpiewując:

Był sobie raz księżyc Ajty!!
Aj ty, aj ty!!
Pewnej nocy narobił w majty!!
W maj ty, w maj ty!!

Gwiazdy to widziały!!
Z księżyca się śmiały!

Księżyc zawstydzony
Spuszcza kalesony!!

I zgadnijcie dzieci,
Czym on teraz świeci?!

Rzeczywiście, księżyc jasno świecił... Przedzierali się przez błota i trzęsawiska leśne, które wabiły swoim fetorem. Podjarani hobbyści zaglądali pod każdy krzaczek, ale halucynków nigdzie nie było widać! Nie tracili nadziei i w zapale poszukiwali dalej...
Uśmiech spełzł im z twarzy gdy idąc ścieżynką ujrzeli czarodzieja Gandlewągra (!) siedzącego na kamieniu. Jakież się zdziwili zauważając stosik halucynków u stóp zgrzybiałego maga!! W szoku termicznym Samsięzrobił stanął jak wryty, Fredro zachłysnął się śliną, a Perpigreen podrapał się po... głowie (cierpiał na wszawicę dokuczliwą) Na szczęście magik nie zjadł ani jednego grzybka, bo czekał na swoją Anię ze Świerzbiących Sosen. Ten fakt uszczęśliwił lobbystów, więc po cichu skonfiskowali znaczną część stosiku i uciekli w las. Gandlewągr był zajęty wyciskaniem pryszczy i nie zauważył śmiałków.
Uciekali przez dobre pół godziny, w tym czasie Samsięzrobiłem uległ zapachowi bagna, w związku z tym Fredro i Perpigreen musieli go wyciągnąć... Nie mieli siły dalej iść, więc zdecydowali zanocować w elfim kręgu. Nie była to mądra decyzja...
Gdy ochłonęli, zabrali się do wżerania halucynków. W krótkim czasie tak się naćpali, że nie mogli wstać... Do tego Perpigreen śmierdział kocimiętką...
- I jeesszcze jeden i jesszcze raz!! – wołał Fredro.
- Niech żyyje nammm rezeerwaaa przez szereg dłuugich laat!! – skwitował Perpigreen. Samsięzrobiłem nie miał sił by cokolwiek dopowiedzieć...
Nagle zza gęstego jałowca wyskoczył elf... Za nim drugi, trzeci i czwarty! Odziani byli w podarte worki po ziemniakach, na głowach powiewały im chusty w czerwone kropki. Gdy tylko zobaczyli hobbystów wzięli ich w obroty! Elfowie rozdarli się na cały las jak stare prześcieradła:

Miała baba koguta, koguta, koguta!
Wsadziła go do buta, do buta, hej!
Mój ty miły kogucie, kogucie, kogucie,
Czy ci dobrze w tym buczie, w tym bucie...jest?

Miała baba indora, indora, indora,
Wsadziła go do wora, do wora, hej!
Mój ty miły indorze, indorze, indorze,
Czy ci dobrze...w tym worze, w tym worze...jest?

Miała baba barana, barana, barana,
Wrzuciła go do siana, do siana, hej!
Mój ty miły baranie, baranie, baranie,
Czy ci dobrze...w tym sianie...w tym sianie...jest?

Padały ciraz sprośniejsze skojarzenia, rymowanki ciągnęły się bez końca.
Elfowie poprzewracali lobbystom w głowie... Nic dziwnego, że rano całe zgromadzenie wzajemnej adoracji odczuło skutki uboczne dzikiej sielanki. Podstępni elfowie, którzy byli przyzwyczajeni do tego rodzaju zabaw, tylko czekali na otępienie umysłowe lobbystów i ukradli resztę halucynków... W podzięce za świetną balangę (i za halucynki) jeden z nich zostawił im tajemniczy pierścionek zrobiony z plastiku... Zdobiły go misterne metalowe wzroki, które układały się w napis:

Dla elfich władców zaduffanych w sobie trzy są zwierciadełka,
Dla krasnoludzkich, brodatych kobiet wałków do ciasta siedem,
Dziewięć wideł gnojnych dla ludzi- tych ostatecznym ciągnik przeznaczeniem,
Dla Władcy Pierdzieli na drewnianym tronie jest rolka papieru
W krainie Śmrordor gdzie smrodu zaległy cienie.
Trzymasz Pierścień Jedyny, by władać wszystkimi, czarem je opętać,
Pierścień Jedyny, by wszystkie zgromadzić i w ciemności spętać
W krainie Śmrordor gdzie wiecznej nocy zaległy cienie.


Kontynuować?? :zajc:
Zobacz profil autora
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego

PostWysłany: Pon 19:17, 19 Mar 2007 Powrót do góry

Mam pytanie... Nie obraź się, ale czy to nie plagiat przypadkiem? Gdzieś czytałem BARDZO podobny tekst, a to:

Dla elfich władców zaduffanych w sobie trzy są zwierciadełka,
Dla krasnoludzkich, brodatych kobiet wałków do ciasta siedem,
Dziewięć wideł gnojnych dla ludzi- tych ostatecznym ciągnik przeznaczeniem,
Dla Władcy Pierdzieli na drewnianym tronie jest rolka papieru
W krainie Śmrordor gdzie smrodu zaległy cienie.
Trzymasz Pierścień Jedyny, by władać wszystkimi, czarem je opętać,
Pierścień Jedyny, by wszystkie zgromadzić i w ciemności spętać
W krainie Śmrordor gdzie wiecznej nocy zaległy cienie.

znam na pamięć.
Zobacz profil autora
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...

PostWysłany: Pon 19:19, 19 Mar 2007 Powrót do góry

Przeróbka Władcy Pierścieni. Niezbyt ciekawa.
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 19:44, 19 Mar 2007 Powrót do góry

Szczerze? Nie. Nie pisz dalej. Nie podobało mi się. W sumie to bardziej na prowokację, niż parodię wygląda. A ja, przeważnie, nie lubię prowokacji. (Chyba, że są przewrotne i mają drugie dno, ale to już inna sprawa :] )
Za dużo wielokropków. Zdecydowanie. W tekście liczby zawsze piszemy słowami (wyjątek stanowią lata). Nie stawia się dwóch wykrzykników obok siebie. Jeden, li i jedynie. Hobbitów raz nazywasz lobbystami, a raz hobbystami. Zdecyduj się. Nieudana mieszanka stylów. Popadasz z skrajności w skrajność. Z jednej strony zbyt kwieciste opisy, z drugiej zaś prostackie słownictwo.
Chamskie i niesmaczne. Aluzje odnoszące się do krocza nie są zbyt wyrafinowane. Wiem, mój stwór grasujący na forum, też kurtuazją nie grzeszy i daleko mu do Dzieła. Ale to... To już przegięcie. Nie można było postawić na inteligencję czytających?
Fabuła. Z fabuły nie wynika nic. Ot, jacyś tam lobbyści, czy też hobbyści, dręczą dżdżownice, kradną halucynogenne grzybki czarodziejowi i na haju spotykają elfów, w międzyczasie śpiewając głupie piosenki. No i co w tym ciekawego, intrygującego, bądź wprowadzającego w dalszą historię? Nic.
Tolkien był Miszczem. Przez długie M. Żeby z Władcy Pierścieni zrobić porządną parodię nie wystarczy tylko kilka głupich tekstów pisanych na szybko. Poza tym też mam wrażenie, że ten "wiersz" skądś znam. Kojarzy mi się ta wydana parodia (nie pamiętam tytułu), ale czy to to? Nie wiem. Nie czytałam.
Podsumowanie: jestem na nie.
PS: Może to przez tę moją wiosenną depresję, a może po prostu nie mam humoru na czytanie takich wypocin. Nie dzisiaj. Wybacz.
Zobacz profil autora
Bjartskular
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1625 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 21:18, 19 Mar 2007 Powrót do góry

Szczrze to ten humor do mnie nie trafia. Poprostu nie jest to dobra parodia. Wyśmiewasz wszystko jak leci, moim zdaniem to nie na tym polega. Zgadzam się z przedmówcami (a zwłaszcza z Mirzą).
Zobacz profil autora
Wirtualny Jeździec
...:User:...



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaesia -> tak dokładnie to nie wie tego nikt

PostWysłany: Wto 21:03, 20 Mar 2007 Powrót do góry

To znaczy tak. Jako, że mam dzisiaj dobry humor, ogólnie nie lubię parodii, więc wzięłam to jako zupełnie inne i odmienne opowiadanie niż władca. Wiesz, to mi się bardzo skojarzyło z moją klasą (dręczenie dżdżownic i głupie piosenki :zajc: ). No w pewnych momentach miałam łzy w oczach.

Ale, jak mówię, wzięłam to za zupełnie inne opowiadanie. Zupełnie odmienne od WP. I tak jak powiedziała Mirza, by sparodiować Władcę, trzeba zrobić to w bardzo... inteligentny sposób i wybacz - ale to inteligentne nie było. Ot, kilka epizodów, niezbyt układających się w jednolitą całość.

Nie kontynuuj - chyba, że dla siebie na kartce. Bo zapewne większość ludzi nie będzie chciało tego czytać.

Amen.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Śro 10:08, 21 Mar 2007 Powrót do góry

Mnie się nie podoba.... Ani razu mnie to nierozbawiło. Ta parodia przypomina mi jak w 2 klasie podstawówki chłopcy wymyślali głupie piosenki albo wierszyki, które nie miały sensu. Nie pisz dalej....
Zobacz profil autora
Smoczy Jeździec
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Daret (Sieradz)

PostWysłany: Śro 14:08, 21 Mar 2007 Powrót do góry

Mi się nie podobało, oddaję głos na nie. Lecz to ty zamieszczasz i ty decydujesz czy piszesz dalej i zamieszczasz. JA dostawałem za mojego ficka kiepskie oceny (takie same jak ty) a piszę dalej, bo mi to sprawia przyjemność. Lecz opowiadanie mi się nie podoba. Nastaw się na brak komentarzy, tak samo jak ja.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)