Trzecie dziecko Morzana lub Seleny

Eraś jestes prawdopodobnie synem Broma ze zwiasku z Selena, moje stwiedze jestes cieżkie do podwierdzenia w jaki kolwiek sposób nawet takie swiedzenie że Angela powiedziała Eragonowi że brom był nieszcześliwie zakochany nie jesteś wystarczajace.

Brom mówił "wystarczająco by cierpieć, gdy odeszła". no ale jednak Murtagh powiedział w pradawnej mowie że eragon jest jego bratem...

Już pisałam kiedyś na temat tej kwestii... W PM można kłamać(wg mnie) jeśli się wierzy, że to jednak jest prawda, co jest przyznam szczerze piekielnie trudne.

A mi się co raz bardziehj zdaje, że Brom jest ukrytym Morzanem

Iwme, ze to dziwne, wręcz szatańskie, ale no

Zgadzam się z AoM... można kłamać wierząc że to prawda...co do Nasuady cóż...trochę dziwne biorąc pod uwagę kolor skóry no ale...może za młodu wpadła do jakiegoś abrwnika albo za dużo solarium (nie no dobra żart) Serio to myśle, że 3 nie ma przynmajmniej nie Morzana, może Seleny... :ym:

A co jeśli to Brom jest ojcem trzeciego bachora? Ciekawie może być :lol:

Bachora OOO nieee nie zgadzam sie
czemu BACHORA moze to bedzie dziecko które kiedy ujawni sie swiatu bedzie jedyna osoba która bedzie mogla pokonac Galba
i co na to powiesz co?

To przecież jasne, ze to Eraś zabije/zniszczy Galba (niepotrzebne skreślić :zajc:

)

eragon jest synem broma. dlaczego? bo pasuje. gdyby nie był, to by nie powstały na ten temat teorie, bo paolini to nie rowling i nie daje wskazówek prowadzących w ślepy zauek. finito. dziękuję za wysłuchanie.

Silverin napisał:

Brom mówił "wystarczająco by cierpieć, gdy odeszła". no ale jednak Murtagh powiedział w pradawnej mowie że eragon jest jego bratem...

A ja już setki razy pisałem o tej kwestii: Nie można kłamać nie wiedząc że się to robi. Fin.

I ja tam byłam, i się pod tym podpisałam, jako i czynię tym razem.
Więc szukajcie innych argumentów.

Wlasnie Mormon
Murt był przekonany ze nie klamie wiec mógl to powiedziec :p

Mormon---> on powiedział w PM, że Eraś jest jego bratem, czy że jest synem Morzana? bo szczerze to nie pamiętam, a ma to podstawowe znaczenie. Bo teoretycznie mogą być barćmi typu, że mają tą samą matkę- Selene, a innych ojców :ym:

chociaż nie wiem sama, to tylko moje spostrzerzenie :lol:

Mzoe tak byc bjar

Dżizzz. To ca ja się tu staram od kilku miesięcy udowodnić? :oczyf:

Ta, macie rację. Islanzadi była matką Eragona, potem zmieniła imiena Selena. Arya to jego siostra. Poza tym, wsyzscy są spokrewnieni z Orikiem przez Broma, który był wujkiem kuzyna ze strony dziadka Morzana.

A tak na serio: NIE. Domyślacie się czegoś, czego nie ma.

"Najstarszy", bo faktycznie było ich trzech. Eragon, Murtagh i Roran, który był kuzynem i przybranym bratem Eragona. Proste.

Iontz napisał:

Arya to jego siostra.

Skąd my to znamy? :lol:

Mam wrażenie, że chyba było coś gdzieś podobnego, że osoba bliska głównemu bohaterowi wkrótce okazywała się jego siostrą. :8T:

Malignus napisał:

Iontz napisał:

Arya to jego siostra.

Skąd my to znamy? :lol:

Mam wrażenie, że chyba było coś gdzieś podobnego, że osoba bliska głównemu bohaterowi wkrótce okazywała się jego siostrą. :8T:

Masz rację. Ale motywu brata nie pamiętam? Ale cała reszta by się zgadzała, nie ma co.

Moim zdaniem oni mieli 3 dziecko bo Murtagh powiedział jasno ŻE JEST NAAAAAAAJSTARSZYM synem więc musi być ich co najmniej trzech. Ale my tego trzeciego jeszcze nie znamy. Nie jest nim ani Arya ani Roran my go poprostu nie znamy!!!!!!!!!!!!!!! A ARYA nie może być jego siostrą bo niby jakim cudem? ona Elfka a Eraś człowiek a poza tym oni będą jeszcze mieli dzieci.

Iontz napisał:

Ta, macie rację. Islanzadi była matką Eragona, potem zmieniła imiena Selena. Arya to jego siostra. Poza tym, wsyzscy są spokrewnieni z Orikiem przez Broma, który był wujkiem kuzyna ze strony dziadka Morzana.

A tak na serio: NIE. Domyślacie się czegoś, czego nie ma.

"Najstarszy", bo faktycznie było ich trzech. Eragon, Murtagh i Roran, który był kuzynem i przybranym bratem Eragona. Proste.

Ach, cóż za mentorski ton. Zastanawia mnie dlaczego przemawiasz z taką pewnością i dumą godną autorytetu

.

Dlaczego dobierasz ich trzech w grupę? Raczej niewiele łączy Murthaga z Roranem...
IM(n)HO to troche bardziej logcznym byłoby gdyby jednak była trójka rodzeństwa, niż bezpodstawne łączenie w grupę w/w trójkę.

Roran i Murtagh!? To śmieszne! Według mnie głupio by brzmiał tytuł: STARSZY ...... ech..... nie wierzę,żeby Eraś i Murt mieli jeszcze jednego brata...... chociaż może mają..... ja nic nie stwierdzam tylko przypuszczam!

maja brata

na bank

Skąd wiesz że to jest brat a nie siostra? Ale tak czy siak my go nie znamy

Arya siostrą!Matko! :buhaha:

Tiaa śmiesznie by było choć to niemożliwe. Eraś zabujany we własnej siostrze! :lol:

No też tak myślę a pozatym wtedy Christoper troche musiał by ściągnąć ze Star Warsa

A moim zdaniem on nie poniżył by się do tego poziomu :lol:

Arya masz rację co do tego że musi ich być co najmniej trzech... Bo się pytałem nawet mojej nauczycielki od Polskiego

Ale z drugiej strony ,może ta nazwa jest tylko po to żeby tytuł ładnie wyglądał... Wyobraźcie sobie tytuł książki "Starszy"... Ale zdajecie sobie sprawę ,że jeśli ich na prawdę jest trzech to Murt musi o tym wiedzieć?? No bo sam powiedział "Najstarszy"...

żeby tytuł ładnie wyglądał
*ściana*
Skąd się biorą takie... infantylne pomysły?! A może nie powinnam pytać... -__-

Mormon napisał:

Dżizzz. To ca ja się tu staram od kilku miesięcy udowodnić? :oczyf:

Myślę Mormon, że właśnie to

Ale mi chodziło o kłamanie w PM. Ja myślę, że jest ich dwóch, a najstarszy dlatego, że to najstarszy jest spadkobiercą, najstarszy syn o to chodzi. Ale być może się mylę, kto wie...(a Krzysiu wie)

hmm, a Najstarszy nie odnosi się przypadkiem do Oromisa? Przyznaję, że tak zawsze sądziłam.. xD

Chyba jednak nie. Przecież ostatni przedostatni rodział (dobrze pisze?) w którym Murtagh walczy z Erasiem ma tytuł "Najstarszy" więc raczej nie odnosi się to do Oromisa. Poza tym Oromis najstarszy, że niby z żyjących jeźdźców...