Trzecie dziecko Morzana lub Seleny

No widze ze mowa o rozmnazaniu elfow . Ale nie jest to dobry temat tu. Mozan i Selena napewno nie mieli nastempnego potomka poniewarz jak wrucila to zginela ;(

Elfy są wiatropylne... C:

Ciekawa teoria Katze

Niah niah niah...

Są zbyt dostojne, żeby tak, po człowieczemu się rozmnażać, my jesteśmy dla nich, jak dla nas zwierzaczki...

No bo my jesteśmy barbarian

lunatyczka Ori napisał:

Która po chwili uczepiła się jej spódnicy i zaczęła, jak najęta opowiadać o stosunkach płciowych elfów.
- ... i one tak, o, potrafisz sobie to wyobrazić, i one tak się wymieniają tymi kołczanami, a jak jeden zostanie upuszczony, to wypada z niego mały elf i...

nuie migłam sobie tego odmówić

Skąd ty to wytrzasnęłaś? :szok:

Stąd

Ciekawe... Tylko całego czytać mi sie nie chciało. :}
Dobra wróćmy do tematu.

Ja myślę że więcej rodzeństwa dla Eragona nie będzie bo to by się w telenowele zamieniło już

No właśnie dlatego utrzymuję, że nie ma trzeciego dziecka Morzana.

Ja też uważam ze kolejnego rodzenstwa nie bedzie... mimo ze wszyscy mowią
Najstarszy i najmłodszy czyli musi być coś pomiiedzy... guzik prawda... nie musi

Udowodnij. :ym:

Dowodów brak, ot co...

A wszyscy wiemy, że 'Wszysto się możeee zdaaaaarzyyć'

. Ale ja też utrzymuję, że dwójka dzieciaków i basta, więcej nie będzie.

Ja nie byłabym pewna, czy więcej nie będzie

Po Paolinim wszystkiego się można spodziewać...

Ale mam nadzieję, że jednak nie rozkręci z tego jakiejś telenoweli brazylijskiej...

Katze napisał:

Udowodnij. :ym:

To wy udowodnijcie, że będzie 3 dziecko :ym:

Jeśli książkę czytałaś ze zrozumieniem, to nie muszę się wysilać.. :ym:

Było napisane, że Murtagh jest najstarszy, a Eragon najmłodszy? Było. Więc musi być jeszcze 'ten środkowy'. No i tak poza tym, to chyba rzadko czytujesz to forum, co? :ym:

No, albo chociaż pierwszą stronętego tematu... -_-

mormon, ty chyba śnisz

Piękne sny przychodzą Mormonowi do głowy, a może... wizje? :ym:

tak, że ktoś zagląda na 1 stronę.

a tak nawiasem, to ile lat ma nasuada?

Szacuję, że około 18 albo 17.

szacuję, szacuję.
jeśli wiem, to selena była biała. a nasuada nie wygląda na "kawe z mlekiem"

Mormonie! Ja tutaj jestem dopiero pól miecha także nie miej mi za złe ze nie czytam pierwszych stron tematów

czytam moze no hmm 3 ostatnie?

Katze na forum jestem codziennie

także wiesz

Ja sie nadal upieram ze to jest tak jak ja mowie...
Jakby tytuł był Starszy- na murtagha to byscie mowili ze jest ktoś jeszcze najstarszy :raa:

i takie błedne kolo

a co do tego ,że najmlodszy to hm jakby powiedzial, że młodszy to jeszcze byscie sie przyczepili, że jeszcze jest najmłodszy

no i co Katze teraz?

Sahpiro, popełniasz jeden najważniejszy błąd - pamiętaj, że Paolini nie pisze w języku polskim, tylko angielskim, gdzie stopniowanie przymiotkiów rżadzi się innymi prawami niż w języku polskim. ^^

Po pierwsze, jeżeli przymiotnik osiąga stopnień najwyższy porównanie odnosi się do trzech lub więcej osób/rzeczy/itp. Natomiast jeżeli jest tylko stopień wyższy mamy pewnośc, że porównujemy tylko 2 rzeczy/osoby/itd. ^^ Dobrze mówię? :ym:

No, logika rodem z piaskownicy; Jasiowi, co jeszcze babeczki z piasku stawia, możesz tak powiedzieć i on się zachłyśnie, jakie to było uczone... jak to mawia mój matematyk. Ale to było na dodatek błędne, aż boli, boooli... Llama, llama, llama, llama! >:3
Jeśli teraz nie zrozumiesz, będziesz mieć duuuży problem.
Zamieńmy najmłodszy na dalszy niż drugi, a najstarszy na pierwszy, zgodnie z logiczną wartością tych słów. Łopatologicznie, profesor logiki zrobiłby to inaczej, ale niestety muszę przełożyć to z polskiego na nasze...

Murtagh: Byłem pierwszy na tym świecie, jestem najstarszy. Ty jesteś najmłodszy, jesteś dzieckiem dalszym, niż drugie. To ile nas mogło minimalnie być?
Eragon: Ty miałeś numer pierwszy, ja trzeci, albo może nawet wyższy... Czyli ktoś jeszcze musiał być.
Saphira: Jeśli ktoś jeszcze ma z tym problem, to najprawdopodobniej ma problemy nie tylko z tym... Życzymy powodzenia.

No i tak już poza tematem, ile to jest √4, hm?

Chodzi ci o pierwiastek z 4? ^^ Co co to za znaczek ch***** jasna. ^^

No właśnie. ^^ Więc ja to wytłumaczyłam pod względem gramatycznym, a Katze logicznym. Wooo hoooo, jesteśmy genialne. ^^

Eni, gramatyka ma swoje fundamanty w logice, ja po prostu ujęłam to jeszcze szerzej. :ym:

I tak, to jest pierwiastek z czterech. Ile to jest? :ym:

Czy to podchwtliwe pytanie? :ym: