Przepowiednia Angeli-miłość Eragona

Hmm..przeciez to wiadome ze milośc Eragon to Arya

co do tego to raczej nie ma watpliwosci,akurat to jest bardzo przewidywalne...
Arya wkoncu sie złamie i przyzna do uczucia (jakie to piekne...)

Może się przyzna ale będzie wtedy już za późno :buhaha:

Oczywiście że Eragon będzie z Aryą my tylko tak gadamy aby temat nie umarł śmiercią naturalną :lol:

E tam za późno..o3wiscie ze nie bedzie za późno,Eragon przyjmie Arye z otwartymi ramionami,no chyba że umrze w co niewieże

Marcinho-ok rozumiem

Miłością z przepowiedni Angeli może być Arya, ale też nie jest jasno powiedziane, że to będzie akurat ona, bo to tylko domysły. Założę się, że w Alagaesii jest dużo starych rodów, więc równie dobrze może to być przedstawicielka jakiegoś innego, nie szczególnie rodu Aryi. No i nie jest też wcale powiedziane, że wybranką serca Eragona będzie elfka.

Równie dobrze, może to być zwykła kobieta.

Chociaż zdecydowanie chciałabym, żeby "tą jedyną" oklazała się Arya, to jestem przygotowana na inne możliwości i mam świadomość bujnej wyobraźni Paoliniego, który może nam jeszcze wykręcić jakiś numer.

Wydaje mi się, że tak jak Arya dawała kosza Eragonowi tak póżniej Eragon, może za namową Saphiry, da kosza Aryi kiedy ta zrozumie, że go kocha.

To na 100% będzie Arya. Angela nie mówiła, czy ten romans zakończy się szczęśliwie. Nasuadę to do Murta ciągnęło. Nowej pewnie nie zaakcepptowałaby Saphira. Eragon nawet jeśli zwiążałby się z kimś to tylko po to by utopić smutki po Aryi, którą kochałby nadal...

Hmmmm.... Trzeba uważniej czytać książki

Lifaen (Elf z posterunku w Ceris - dla niewtajemniczonych) w rozmowie z Eragonem wspominał, że w Dolinie Palancar żyją jeszcze przedstawiciele rodu Króla Palancara. Więc może... któraś z kobiet z tej doliny :lol:

Ale ja to tylko mówię dla przypomnienia bo uważam za wielce nieprawdopodobne żeby Eragon związał się z inną kobietą niż Arya (To może zwiążę się z Galbem - hahahaha).

Zgadzam się ze wszystkimi, że z Eragonem będzie Arya. Chociaż nie wiadomo, czy jego stosunek do Orika to tylko przyjaźń...

Nie! Nie strasz mnie! Orik nie zniżyłby się do tego poziomu! (Właściwie to Arya jest wyższa...) Arya będzie z Eragonem, więc ciućmoki będą razem, ale dla mnie najbardziej wyczekiwanym ślubem dziedzictwa będzie ślub Orika z Hrvedrą... (tak to się pisze?)

Jesli obowiazki Orika pozwala to na pewno bedzie fajnie

Eraś + Arya =LOVE

No właśnie... Przez tego Eraśka Orik ma same kłopoty... Ach...

Klopoty

Może Eras bedzie świadkiem

Na ślubie

No coś ty... Świadkiem będzie Elva!! Albo ja oczywiście... :ym:

To leć do Paoliniego żeby cie w ksiazke wkrecil

Eraś na świadka won z Aeglosem

Uraziłeś moją godność. Już z tobą nie konwersuję

Wysłany: Czw 9:40, 01 Mar 2007

Nie no Arya i Eraś wezmą ślub ale jeszcze nie wiem jak... Może Arya się wkońcu zabuja w Eragonie albo zlituje się nad chłopakiem i będą razem

Wysłany: Czw 10:30, 01 Mar 2007

A moze ona go kocha tylko niewypada jej tego powiedziec

Wysłany: Pon 7:29, 05 Mar 2007

No fajnie by było, może by się tak Eras nie męczył...

Wysłany: Pon 22:08, 12 Mar 2007

hmmmm..... więc trzeba się przyjrzeć wszystkim opcjom: Arya, Nasuada, Elva......... jakoś nie za wiele ich jest! oczywiscie najbardziej prawdopodobna jest Arya!! Ale co myślicie o Elvie, skoro rosnie tak szybko to kto wie...... :8T:

hmmmmm.......??

Wysłany: Sob 21:54, 17 Mar 2007

O ile dobrze zrozumiałam gdy czytałam książkę to Arya czuła coś do jednego z elfów z którymi podróżowała przenosząc jajo Sahiry.

Wysłany: Czw 11:01, 22 Mar 2007

Velo napisał:

-niegrzeczna, ale inteligentna
-lubiąca przeklinać, czasami się na kogoś wydrzeć, np. Eragona
-niezależna
-stanowcza
-musi mieć wielki talent wojowniczy

Które ci się nie zgadza?

ja sie niee zgadzam i bardzo lubie arya'e jest fajna, stanowcza, opanowana no i ladna

Wysłany: Czw 11:11, 22 Mar 2007

mirabel222 napisał:

Może Paoliniemu wydaje sie, że po tym co arya powiedziała erasiowi, będziemy zaskoczeni jej zmianą zdania co do eragona. Ja też jestem prawie pewny, że będzie to Arya, chociaż pamiętacie sytuację kiedy do erasia przyszła jakaś kobieta, złapał ją za rękę, a ona odeszła?? Może to chodzi o nią??

Niee to byla ta czarodziejka i to bylo tylko zauroczenie a uczucia Eragona do Arya'i jest miloscia poza tym Saphirze sie nie spodobalo :8T:

[/img]

mi najbardziej nadal pasuje arya... jednak czy ona sie zgodzi.. mam nadzieje ze tak :lol:

Oczywiście,ze to jest Arya!Angela powiedziała,ze nie moze określić, czy ta milość skończy sie szczęśliwie.Panna ma być piękna i pochodzić ze szlachetnego rodu. Pasuje. Zresztą Arya moz ego kochać, ale tego nie mówić "dla większego dobra".Paolini napisał,ze Arya często sie poświęcała dla ważniejszej sprawy(walka z Galbatroixem). Gdyby przyjęła oświadczyny Eragon zająłby sie nią,a nie wojną. Ale niekoniecznie go kocha, bo była zakochana w jednym z tych elfów, co zawsze z nia jeździli do Vardenów i z powrotem. Tym, co jej kwiatki wyczarował.

No, wielu myśli podobnie jak ja...

A więc moim zdaniem...
...Eragon jest zakochany w Aryi, co wnioskuje wiele cytatów z obu książek! Ale ona jest zakochana w Faolinie (a raczej była, bo on umarł)... wystarczy przeczytać fragment o tym czarnym zawilcu... czy czymś... od razu widać, że był w niej zakochany z wzajemnością hehe... i jeszcze ten tekst jak opowiadała Eragonowi o drugim strażniku jaja i jak się zapytał jej o Faolina, ona milczała.
A nawet jeśli coś czuje do Eragona, to dopóki nie pokonają Galbatorixa, nie skończy szkolenia itd. to ona mu nie będzie zaprzątać myśli miłością... :8T:

KONIEC

Po co konytynuować ten temat jesli oczywistym jest że wszystko zakonczy sie happy endem i Eragon bedzie z Aryą?no bo chyba niewierzycie że ona umrze?albo Eragon?ehhh...no sory przeciez wiadomo że Paolini nie napisze czegos tak "strasznego"...
PS:kto to byl ten Faolin?bo nie pamietam:P

Mój wcześniejszy post wyjaśnia...-.-
No ale, to był elf, który przewoził wraz z Aryą jajo Saphiry :;Db:

No i ona, czyli Arya się w nim chyba podkochiwała

myślę że Arya może zmieni zdanie może Naudsada a może ktos nowy fajnie by było

ciekawe jak to będzie