Wasze ulubione gry komputerowe

BG II... *rozpływa się* Najlepsza fabuła, z jaką kiedykolwiek się spotkałam... I ten klimat, mniam. ^^ Wiem, że się powtarzam...

a ja gram w tibie oraz w fife 07

No i czasem w Lineage 2

Grasz w tibię? Jaki serw?

Wysłany: Czw 17:10, 01 Mar 2007

A ja kocham Heroes (II, III i IV).
No i kiedyś miałem Disciples II.
I mam Icewind Dale, ale coś się porobiło, i się nie da grać.

I właśnie odkryłem cudowną grę! [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Sob 13:25, 03 Mar 2007

Ja znowu gram w World of Warcraft, pirata, oczywiście. Nie będę przepierdzielał kasy na grę, jak mogę odłożyć na wzmacniacz

Jak kogoś to interesuje, to gram warlockiem na 23 lvlu.
I uważam, że przywołaniec - sukub - to straszna wieś. Słabe to i brzydkie. Czekam do 30 lvl'u na felhuntera

Wysłany: Nie 14:54, 04 Mar 2007

Pożyczyłem niedawno grę HOMM V i nie spodziewałem się po niej niczego dobrego ale zostałem mile zaskoczony.Gra ma bardzo ładną grafikę,ciekawe kampanie i świetne jednostki a co najważniejsze jest niesamowicie grywalna!

Wysłany: Czw 17:46, 08 Mar 2007

Wodzus napisał:

Ja znowu gram w World of Warcraft, pirata, oczywiście. Nie będę przepierdzielał kasy na grę, jak mogę odłożyć na wzmacniacz

Jak kogoś to interesuje, to gram warlockiem na 23 lvlu.
I uważam, że przywołaniec - sukub - to straszna wieś. Słabe to i brzydkie. Czekam do 30 lvl'u na felhuntera

Ja gram bardzo czesto loczkiem (przykladowo teraz). A skubana jest kozak xP Jezeli nauczysz ja pewnej umiejetnosci (nie pamietam nazwy, bo przez 2 tyg nie mialem netu ;/) to daje stuna na kolo 10 sec!!! Wtedy mozna wbic wszystki klatwy i ssac mane i zycie. Oczywiscie dla loczka najlepsze telnty na afli. Mozna rozwalic 4 priestow bez najmniejszgo klopotu. Ja treaz pykam na high servie bez specjalnych vendorow z setami najlepszymi i weaponami. A na oryginalka sie przymierzam, ale to chyba na czerwiec, lipiec i sierpien.

FOR THE HORDE!!! xP

pozdrawiam
Fingolfin

Wysłany: Czw 21:14, 08 Mar 2007

Fingo, wszystko pieknie, ale ja gram na buildzie 28/0/23 i jest mi bardzo dobrze.
Ten skill o seduction.
I seduction nie daje az tyle. Jakiekolwiek obrażenia niwelują efekt.
I w jeszcze jednej rzeczy się mylisz.
Ni FOR THE HORDE
tylko
HAIL, ALLIANCE!

Wysłany: Czw 22:11, 08 Mar 2007

A ja nie gram :O ...

Grałem w CS'a [counter strike 1.6] nałogowo! ...

POświęcałem strzelankom 8h dziennie... i jeszcze trochę i bym kiblował w budzie... musiałem coś zrobić... więc sprzedałem kompa :/ mam teraz rzęcha na którym nie da się grać w strzelanki...

Wysłany: Pią 9:25, 09 Mar 2007

Szukuje się bitwa między hordą,a przymierzem?

Ja obecnie pocinam w Spelfforec 2: Czas Mrocznych Wojen,ale mam pokaz slajdów,bo mam za słabego kompa...Ale niedługo urodziny,więc może uda mi się trochę podrasować mojego kompa :;Db:

Wysłany: Pią 15:50, 09 Mar 2007

Build zalezy przede wszyskim od serva. Ja zawsze gram na swoich pomyslach.

Seduce dziala do 15 sec. Tak, dmg niweluje ten efekt, ale masz duzo czasu na zaplanowanie dalszej walki.

A alikow nigdy nie polubie. Jesli ktos duzo gra w Warcrafta i kmini ten swiat, to raczej podzieli moje zdanie.

Co do CSa. Nigdy za nim nie przepadalem. Sam nie wiem dlaczego. Pashed grales w jakims klanie i czy byl on w lidze?

Wysłany: Śro 16:00, 28 Mar 2007

DObra to ja -

RPG i MMORPG - tibia, linegae 2 , mu , AoE Wszystkie częsci
Sportowe - PES , FIfa
Wyścigówki - NFS

Wysłany: Śro 16:15, 28 Mar 2007

A ja znó instaluje NWN

Mam nową taktykę

Wysłany: Śro 16:34, 28 Mar 2007

NWN? A jedynkę, czy dwójkę? :ym:

Wysłany: Śro 16:42, 28 Mar 2007

Jedyneczka, jedyneczka :ym:

Choć dwójkę też posiadam :ym:

Wysłany: Śro 16:58, 28 Mar 2007

Jako i ja. :ym:

Ale dwójka lepsza, w końcu jakaś gra (prócz Baldura), w której liczą sie stosunki pomiędzy postaciami. A i towarzysze ciekawsi (Bishop, yeah xD)...

Wysłany: Śro 17:18, 28 Mar 2007

Mój ulubiony tekst z NWN :
"Och, bez trudu to otworze!" - Tom Szabieudnik.

Wysłany: Śro 19:10, 28 Mar 2007

Mój z NWN (a konkretniej z NWN2) Grobnar, ty bezwartościowy półczłowieku, uderz w struny! by Bishop i masa tekstów Sanda. xP
A w jedynce Toma miałam ze sobą tylko przez chwilę, potem wzięłam sobie Daelana. :ym:

Ale i tak nic nie przebije tekstów z BG, które w mojej rodzinie używane są już spontanicznie. Po oczach, Boo! Po oczaaaach! xD

Wysłany: Śro 20:44, 28 Mar 2007

Hmmm, odkąd zacząłem grać w gry zawsze lubiłem przygodówki, to zdecydowania moja ulubiona kategoria gier. Innymi też nie wybrzydzę, szczególnie strategiami (np. BFME ), a i w platformówki czasami pyknę.

Wysłany: Czw 7:23, 29 Mar 2007

Moja ukochana gra to Jagged Alliance 2. Przeszedłem ją sześć razy, a właśnie kończę siódmy raz. I zawsze świetnie się bawiłem. Gra jest nieliniowa, realistyczna i piekielnie grywalna. Tylko grafika odstaje od dzisiejszych standardów. W końcu gra wyszła w 1998r. Mithfalathiel grałeś w Syberię? Przygodówka idealna jak dla mnie.

Wysłany: Czw 13:35, 29 Mar 2007

Cytat:

Mithfalathiel grałeś w Syberię? Przygodówka idealna jak dla mnie.

Oczywiście, że grałem :ym:

Bardzo fajne, szczególnie grafika. Choć przygodówek z serii "Różowa Pantera" się nie zapomina, mają swój klimat i to mnie akurat w tej grze urzekło, tym bardziej, że to chyba moja ulubiona gra przygoda, chociaż nie grałem w nią od huhu...

A grał ktoś w Tony Tough i Noc Pieczonych Ściem? Polecam

A pamięta jeszcze ktoś o tak popularnych seriach jak Worms czy Simsy ? Ja osobiście chyba zapomniałem

Wysłany: Czw 13:42, 29 Mar 2007

Ja w Wormsy do tej pory gram, ale tylko w Armagedon. Późniejszych nie trawię.
A grałeś w Runaway: The road adventure? Też fajna przygodówka.

Wysłany: Czw 13:45, 29 Mar 2007

W tą drugą nie grałem.

Co do Wormsów... starsze wersje, nie 3d były dobre i fajne ale brakowało w nich mi właśnie 3d no i szczęśliwym trafem są

Ja tam wolę 3D... jestem szczęśliwym posiadaczem Worms Forts, Worms Totalna Rozwałka, Worms 3D no i z tamtych to mam Party i Armageddon

Wysłany: Czw 13:47, 29 Mar 2007

To sobie zagraj w Runaway. Naprawdę świetna gra. Ja teraz poluję na drugą część. Niestety nigdzie nie mogę dostać polskiej wersji.

Wysłany: Czw 14:05, 29 Mar 2007

Worms Forts niezawodne do zabawy grupowej, że tak powiem. xP Ładne wychodzą spiski, tego, a tego pomożesz mi wykończyć, ale w zamian zostawię w spokoju twoje budowle... Etc., etc. :ym:

Ale widok 3D to nie to samo, co stare dobre części w 2D, w które grałam na Amidze, nie umiejąc jeszcze dobrze czytać. xP

Wysłany: Czw 14:17, 29 Mar 2007

Tak więc. Najcudwnięjszą grą na świecie jest....... GuildWars Nightfall!
Piękna gra, w którą można grać tylko przez internet.

Wysłany: Czw 15:49, 29 Mar 2007

"A grał ktoś w Tony Tough i Noc Pieczonych Ściem?"
Tak do mnie mów. Człowieku, nigdy nie zapomnę tej gry. Niezapomniane są komentarze Tony'ego. I jego piekny głos.
"Chlopcze, naprawdę nie wiem, jak miałbym użyć staruszki. A poza tym, nie powinieneś myśleć o takich rzeczach".

Skoro o tekstach mowa: "Oby twoja strzała zawsze trafiała do celu... Jako pierwsza" To z Obliviona. :lol:

Wiem że niektórzy użytkownicy grają w Guild Wars i chciałbym wiedzieć czy ta gra naprawdę jest taka dobra i dlaczego????Rozważam kupno wszystkich trzech części ponieważ na gram.pl do końca kwietnia można kupić każdą za 59.90zł co daje aż 210zł zniżki.Bardzo kuszące jednak 180zł to wciąż dużo pieniędzy żeby wydać za jednym razem więc się wacham.

DINO napisał:

Wiem że niektórzy użytkownicy grają w Guild Wars i chciałbym wiedzieć czy ta gra naprawdę jest taka dobra i dlaczego????Rozważam kupno wszystkich trzech części ponieważ na gram.pl do końca kwietnia można kupić każdą za 59.90zł co daje aż 210zł zniżki.Bardzo kuszące jednak 180zł to wciąż dużo pieniędzy żeby wydać za jednym razem więc się wacham.

przyjemnosci kosztuja

a 180 zl to nic w porownaniu z tym ile trzeba wydac na WoW'a ktorego osobiscie kofam