Spotkania fanów "Dziedzictwa"

Wysłany: Pią 17:58, 23 Mar 2007

Ros, kochana, dziś o 19.00 w Giżycku. xD Wybiegaj szybko z domu, to może dasz radę na czas.

Wysłany: Pią 18:21, 23 Mar 2007

nie mam wejściówki xd chociaż ^^ jak masz to ubłagałm bym tatę xD chyba..

Wysłany: Pią 18:23, 23 Mar 2007

I w pół godziny byś tu była? Bo mam 5 wejściówek. xD

Wysłany: Pią 18:32, 23 Mar 2007

jak ja nie cierpie mojej cholernej matki V_V uhhh oczywiście tata się zgodził ale... ma o 19 spotkanie a to wiedźma nie chce mnie zawieść uh

EDIT:
koniec offtopu xd heh modzi offtopują iii wstyd! xD

no dobra to ja teraz bardziej na temat ^^
KiMA, moja kochana nie mogę Ci odpisać bo nie mam kasy na komórce! xD hehe na 99% 31 marca mogę pojechać do Białegostoku ^^

Wysłany: Pią 18:35, 23 Mar 2007

Osz... Szkoda, wielka szkoda... A 5 wejściówek się zmarnuje! *wali głową w ścianę*

A do do Białegostoku... Nie wiem narazie nic, rodzice milczą na ten temat...

Wysłany: Nie 8:41, 25 Mar 2007

Eee.... Nie dojadę do Białegostoku xP

Wysłany: Pon 19:38, 26 Mar 2007

je bym chciala pojechac ale mnie pewnie rodzice nie puszczą to okropne :lzy:

Wysłany: Wto 17:29, 27 Mar 2007

Dobra, ludzie i reszta. W końcu się wypowiem, bo tak zbieram się do tego, i zbieram, i zbieram, i zabrać nie mogę.

Na pierwszym zjeździe w B-stoku nie będzie mnie na pewno. Proponuję zrobić drugi gdzieś koło końca kwietnia i początku maja. (Może długi weekend?)

W-wa? Hmm. To zależy. Jeśli puszczą mnie na zjazd do Białego to pewnie puszczą mnie i do W-wy. Trzeba mieć nadzieję. Tylko trzeba będzie zabrać mnie z dworca, bo z moją znajomością stolicy to ja nawet przed sejmem się zgubię.

Może nawet załatwię sobie nocleg u znajomej...

Wysłany: Wto 18:06, 27 Mar 2007

Na Wiejskiej nie radzę się zgubić, bo tam się nieciekawe typy krecą. xP
A co do zjazdu, zwłaszcza tego w B-stoku... Trwa namawianie rodziców. Wątpię, żebym urobiła ich na najbliższy termin, ale potem, całkiem możliwe.

Wysłany: Wto 19:44, 27 Mar 2007

Celeste napisał:

Na Wiejskiej nie radzę się zgubić, bo tam się nieciekawe typy krecą. xP
A co do zjazdu, zwłaszcza tego w B-stoku... Trwa namawianie rodziców. Wątpię, żebym urobiła ich na najbliższy termin, ale potem, całkiem możliwe.

Urabiaj, jesteśmy z tobą

Wysłany: Wto 20:15, 27 Mar 2007

A ja czekam na W-we xP

Wysłany: Śro 17:50, 28 Mar 2007

A ja proponuję tak skromnie Wałbrzych :ym:

Wysłany: Śro 17:58, 28 Mar 2007

Bez przesady

Kto by się tam zjeżdżał, do tej Marsjańkiej Dziury :ym:

Wysłany: Śro 20:07, 28 Mar 2007

Hejże hola jaka dziura

Wałbrzych to porządne, wbrew pozorom cywilizowane miasteczko.. (Ravyn trza reklamować, a nuż widelec się doczekamy?)
Ja zapraszam

I Ravyn też zaprasza..

Wysłany: Czw 17:07, 29 Mar 2007

No i Bjart ze względu na tą Bamboochę w podpisie

Ale koniec offa. WARSAW!

Mi Warszawa pasuje. W wakacje, oczywiście. Co do noclegu, to zapewne i tak będę musiała spać z rodzicami i siostrą (zrobią sobie wycieczkę krajoznawczą, kiedy ja będę na zjeździe) w jakimś hotelu.

Z tego, co wyczytałam w dziale "Wakacje 2007" wynika, że spora liczba osób wybiera się na jakieś obozy, czy coś w ten deseń. Więc chyba warto zacząć myśleć nad wstępną datą zjazdu, nad jakimiś konkretami. Żeby potem nie było niemiłych niespodzianek, bo wakacje się zbliżają...

Ehh... Nie wiem czy pojadę w końcu do tej Warszawy :/ Trzeba by było się gdzieś zebrać, np. zorganizować obóż Saphiry

Proponuję coś między 15 - 27 lipca (27 premiera Pottera), ewentualnie koniec sierpnia na Polconie (30 sierpnia - 2 września). Zaznaczam, że pierwszy termin jest bardziej realny.

Pod koniec sierpnia, to ja będę się psychicznie przygotowywała do nowej szkoły. xP

Nie ty jedna, nie ty jedna. Ale, zastanawiając się nad tym głębiej, to po co wnikać? Nie lepiej się odstresować? :ym:

'Nowa szkoła'. To ci dopiero problem.

Pod koniec sierpnia, to ja będę kończyła przygotowywanie tematu na ustny egzamin maturalny z polskiego. Ale ja się tym w ogóle nie stresuję. :ym:

Mam uraz do Pottera, glęboki uraz i przy okazji nie wiem czy mi zapasuje xP

Katze napisał:

'Nowa szkoła'. To ci dopiero problem.

Pod koniec sierpnia, to ja będę kończyła przygotowywanie tematu na ustny egzamin maturalny z polskiego. Ale ja się tym w ogóle nie stresuję. :ym:

Ale my już starzy jesteśmy ...

Mirza to jak wpadasz do Białegostoku?

Katze napisał:

'Nowa szkoła'. To ci dopiero problem.

Pod koniec sierpnia, to ja będę kończyła przygotowywanie tematu na ustny egzamin maturalny z polskiego. Ale ja się tym w ogóle nie stresuję. :ym:

Katze mam pytanko

Znaczy sie ze wybierasz temat czy juz go zrealizujesz

??

bo jak juz piszesz to ja czuje sie troszke zaniepokojony

bo ja nie mam jeszcze jednego konkretnego tematu

szczerze?? nie ma co sie spieszyc

KiMA napisał:

Ale my już starzy jesteśmy ...

Jakie 'my (...) starzy', co? Ty masz do matury dwa lata, Mirza i Cel trzy, więc nie opowiadaj tu o zbiorowej starości. :ym:

Becik napisał:

Katze mam pytanko

Znaczy sie ze wybierasz temat czy juz go zrealizujesz

??

bo jak juz piszesz to ja czuje sie troszke zaniepokojony

bo ja nie mam jeszcze jednego konkretnego tematu

Powiem szczerze, że nie wiem, kiedy tematy do części ustnej z języka polskiego mają być dostarczone do szkół. Ale to nie jest dla mnie zbyt istotne, bo będę raczej realizować własny temat. Taka opcja, po konsultacji z polonistą, jest jak najbardziej możliwa.
A wyglądało to będzie następująco: określę z grubsza kierunek poszukiwań, znajdę odpowiednie źródła, pobieżnie je przejrzę i przygotuję do wykorzystania. Ot, będę decydować, czy w większej ilości przydadzą mi się interpretacje, daty, osoby, fakty, a może wykresy czy reprodukcje. Potem zawężę pole działania, sprecyzuję lub ewentualnie zmienię nieco temat na bliższy któremuś z listy, jeśli mój własny miałby okazać się zbyt... Nowatorski i oryginalny jak na maturę z języka ojczystego dajmy na to, czyli wyprzedzający nieco oczekiwania MEN. Potem zostanie mi tylko go oddać przed końcem września i pracować nad szczegółowym rozwinięciem.

A wcześniej... Mogę spróbować się wyrwać na mały zjazd. Między kursem japońskiego, autolekcjami rysunku i gitary, a gdzieś tak przed obozem tanecznym. :ym:

O jeżeli mnie brat nie pociągnie pod zachodnią granicę, do siebie do pracy. :ym:

Mirza napisał:

Proponuję coś między 15 - 27 lipca (27 premiera Pottera), ewentualnie koniec sierpnia na Polconie (30 sierpnia - 2 września).

Już wolę, żebyście mi sie wszyscy na głowę zwalili 16 albo 17 lipca, bo ja 15 to z obozu Wu Shu wracam. Także, jeżeli chcecie, aby ktoś was oprowadził po stolicy to musicie wybrać ten termin, inaczej nie dam rady. No, chyba że macie kogoś innego w Wawie, a to juz inna sprawa. W każdym razie ja 15 nie mogę, a ostatni tydzień sierpnia mam zarezerwowany na warsztaty taneczne w Poznaniu lub na wyjazd w Tatry. Także, decyzja, decyzja moi mili! :ym:

katze przez ciebie czuje sie i <<< taki malutki

owszem ja tez bede opracowywal swoj przez mua wymyslony temat

ale ja nie zdecydowalem sie jeszcze na nic konkretnego

a ty masz caly plan planu przygotowany

z reszta

ja i tak prawie wrzystko robie na spontana bo planowanie mi nie wychodzi

Tak, a więc widzicie mamy pierwszego przewodnika po Warszawie - już przetestowany. Osobiście polecam ^^ (oczywście mowa o AoM).
Ale jak ktoś jeszcze ze stolicy pochodzi to niech głośno krzyczy deklarując swój udział w zjeździe i możliwościach przyjęcia nas zagubionych mieszkańców tej reszty-Polski na swoje możliwości obycia w największym mieście kraju.

16 - 17 lipca.
To będzie ten konkretny termin?
Mi pasuje.

Do Białego wpadam, a jakże, tyle że w czerwcu, jeśli łaska. W maju niestety nie dam rady.