O was.

Ź Szczęśliwi?
To oczywiście żart

Mirza jesteś nieczułym parszywkiem

foch z przytupem i jeszcze glową o biurko

Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiirzaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Nie daj się więcej prosić!

Mirza a jak mi powiesz jak masz na imie to ja ci powiem wielka tajemnice

cos co ja wiem i nikt inny nie wie

ciekawa

??

Haha, Becik, podałeś masę imion, a mojego i tak tam nie ma

Mirza, kurde, na pewno masz jakieś normalne imię!

no tak mojego tez ...*polka czyjmy sie wyrużnione!_^

No ja mam naprawdę normalne imię, które wogóle do mnie nie pasuje. Dlatego każdy nazywa mnie inaczej. A tu byłam, jestem i będę (dopóki mnie nie wyrzucicie

) po prostu Mirzą (czyt.: miżą nie mirzą

) Z wszelkimi tego odmianami, zdrobnieniami i zgrubieniami.

Mirza, nie daj się prooosić

...hmm..bardziej mi sie podoba Mirza niee Miża...ale to troche tak jak z Tarzanem...a moze masz na imie Agata;Klaudia: Monika:Sara?

Mirza (czyt. miża) to tak bardziej po polskiemu. A Mirza (czyt.: mirza)... No cóż... Taki wyraz już jest...

PS.: Nie, nie, nie i jeszcze raz nie.

To może Marzena??

A słuchaj, kobieto, powiedz ty mi czy to jest popularne imię czy raczej nie?

Mirza mirza mirza mirza mirza mirza mirza

masz na imie Asia ?? joasia ??

joanna ??

a to u gory to ja

Mirza, może ty po prostu jesteś Marta?

NIE!!!!!!!!!!!!!!

A poza tym i tak wam nie powiem :jezor:

Przez kilka stron nawijacie o jednym!

Mam takie małe pytanko: Jest tu któścik z Krainy tysiąca jezior?

Nie

a jak masz na imie

??

nie damy ci spokoju

Z krainy tysiąca jezior (jeśli ci chodzi o mazury) nikogo być nie może bo teraz jest już tylko 999 jezior. Dlaczego bo jedno ukradli :lol:

To nie żart

ja jestem

a chiało ci się je liczyć elessar

Zawsze się mówiło kraina 1000 jezior, a że jedno ukradli to jest ich tylko999

Ou.
Ale ja na 100% nie jestem, bo mieszkam na drugim końcu Polski, a mianowicie, w krainie, zawanej Beskidem Żywieckim.

jam ze Śląska..wiec heh ...
a z tymi jeziorami to dobre..
mam zal do mazur..bo musialam opisywac dzisiaj na sprawdzianie środowisko przyrodnicze(czyli wszystko co wiem o drzewkach terenie glebie i takich duperelach) eh///nie cierpie geografii

Jam także z południa.
Jak już kiedyś mówiłam mieszkam w Bieszczadach. I to prawie w samym sercu (jakieś 20 km od stóp Tarnicy).

Ale fajnie macie w tych górach... Nie to co u mnie i Seithr. Aglomeracja śląska

Wałbrzych mi powietrze zatruwa! ECHU!

HA! Dobrze wam tak, wy Ślązaki jedne...

[to do Seithr i Kelpie :ym:

]
Ja tam oddycham świeżym powietrzem, bo mieszkam na obrzeżach Żywca, nawet, naprzeciwko rezerwatu.

Ja na Dolnym Slasku czyli w kranie 0 jezior ;D

Kelpie napisał:

Ale fajnie macie w tych górach...

Zgadzam się w 100%. Co prawda życie w takim miejscu bywa męczące (wszędzie daleko, zimą często zawieje zasypują główne drogi, o każdej porze roku pałęta się mnustwo turystów, którzy w większości traktują cię jak chodzącą informację turystyczną), ale piękne widoki, czyste powietrze i kilka innych miłych aspektów (narty i snowboard przez 5 miesięcy w roku) w pełni rekompensują wszystkie niedociągnięcia

.

PS: Właśnie przypomniałam sobie, że w mojej krainie jest jezioro (ale ja mam zapłon....). Solińskie (największy sztuczny zbiornik w Polsce, jakby ktoś zapomniał

). Coprawda jest oddalone od mojej miejscowości o jakieś 35 km, ale z dumą mogę stwierdzić, że pochodzę z Bieszczad - krainy parunastu szczytów, jednego jeziora i tysiąca kałuż (po wiosennych roztopach).

cirilla_fiona napisał:

PS: Właśnie przypomniałam sobie, że w mojej krainie jest jezioro (ale ja mam zapłon....). Solińskie (największy sztuczny zbiornik w Polsce, jakby ktoś zapomniał

). Coprawda jest oddalone od mojej miejscowości o jakieś 35 km, ale z dumą mogę stwierdzić, że pochodzę z Bieszczad - krainy parunastu szczytów, jednego jeziora i tysiąca kałuż (po wiosennych roztopach).

ha!bylam nad tym zbiornikiem wodnym w zeszlym roku

...tak bieszczady sa fajne...ale wspomnienia z tamtad ktore przywioslam nie byly za fajne

p.s. czyli jak to ja...jak czos glupiego mi sie nie stało to nie bylabym soba

Ravyn napisał:

Ja na Dolnym Slasku czyli w kranie 0 jezior ;D

]

A ja koło Opola- kraina zanieczyszczonych jezior