Ciuchy i wasz styl.

Jedyne co ja lubię u fryzjerów, to to jak miło znęcają się nad moimi włosami oO Do twarzy to mi się nic nie da dostosować, mówią, że mi dobrze w długich włosach oO

Labellui Cua napisał:

We Wrocławiu jest, tak tak. A jej talent objawia sie tym, że iż nawet jeśli idziesz tam bez konkretnego pomysłu, to ona i tak zetnie jak trzeba i 'dostosuje się' do twarzy.

Labell, gdzie? Gdzie? Mogłabym prosić o dokładniejsze współrzędne?

Muszę iść do jakiegoś dobrego fryzjera, bo zarosłam, co tu dużo mówić ;p, a nie mogę znaleźć żadnego, który by mi odpowiadał.

Ja tam ubieram to w czym mi najwygodniej (unikam różu)

Cytat:

We Wrocławiu jest, tak tak. A jej talent objawia sie tym, że iż nawet jeśli idziesz tam bez konkretnego pomysłu, to ona i tak zetnie jak trzeba i 'dostosuje się' do twarzy.

O, i w Giżycku była takowa. Przychodziłam do niej, siadałam na fotelu i już nie musiałam nic mówic. I zawsze byłam zadowolona. Bywało, że w salone trzy fryzjerki były wolne, a my z siostrą czekałyśmy godzinę, aż pani Iza będzie miała dla nas czas. xP Aż tu pewnego feralnego dnia zachodzimy, żeby coś podciąc, a naszej fryzjerki nie ma!
Szok! Panika! Zamieszanie!
I z tego co wiemy, gdzieś się wyprowadziła, czy cuś...

Może do Wrocławia? xD

PeEs: Wybaczcie błędy i brak "c z kreseczką", ale klawiatura mi umiera. xP