Polityka

Nie liczy sie ilosc tylko jakosc.
Pozatym nie trzeba miec przyczyny zeby kogos nielubic ;/

Ja nie twierdze, że wszystcy kochają Amerykanów bo ja na przykład to tak średnio na jeża ale chodzi mi o to, że robimy wszystko co chcą. Oczywiście wole UE i Ameryke niż Rosje. Co do Rosjan to faktycznie nie żywią do nas ciepłych uczuć i chcą sobie podporządkować Polske co jest teraz mało wykonalne. Z resztą z którym z naszych sąsiadów Polska nie miała nigdy żadnych konfliktów?
Niemcy- wiadomo
Rosja- to chyba też
Litwa- no to może w miare
Białoruś- teraz jest szopka
Ukraina- no teraz nie jest najgorzeń po pomnarańczowej rewolucji
Czechy- też było, kłótnie o Śląsk itd.
Słowacja- no to liczyć jako Czechosłowacja
P.S. jak coś popieprzyłam to mnie poprawujcie

"co jest teraz mało wykonalne.„chcą sobie podporządkować Polske, co jest teraz mało wykonalne”
Zdziwiłabyś się, w chwili obecnej jesteśmy zmuszeni kupować od nich więcej niż połowę gazu i oni radośnie to wykorzystują jak robimy coś nie po ich myśli. W razie gdyby się uparli mogliby nam odciąć dostawy i co wtedy? Pikuś, a nasi głupi polityce za poprzedniej kadencji nie podpisali umowy z Finlandią (o ile dobrze pamiętam) na dostawy gazu no i teraz niestety jesteśmy w tej kwestii mocno uzależnieni od Rosji.

No fakt. Zapomniałam o tym. Tu faktycznie jest problem. Bo jakby nam gaz odłączyli to tyle domów na zime zostało by bez ogrzewania, że aż boli (mój także). Więc w sumie to jesteśmy między młotem a kowadłem...Bo ja mamy dobre stosunki z Ameryką i UE to złe z Rosją a oni mają gaz więc przechlapane...

Przeciez oni nie moga nam tak ciach i wylączyc gazu.

Założymy się. Jak się uprą to mogą to zrobić, albo mogą nie przedłużać z nami umowy na dostarczanie gazu.

Mormon napisał:

Khem, mieszaliśmy się w ich sprawy..?
My 'rządziliśmy' u nich niezałe dwa lata, a oni rusyfikowali i represjonowali nasz naród w sumie około 200 lat...

Ale zabór rosyjski można powiedzieć, ze był wypadkową tego co się zdarzyło w XVIII wieku. A w każdym razie jedna z przyczyn oziębienia się naszych stosunków z Rosją. Udowodniliśmy tym samym, że my też nie jesteśmy w stosunku do nich fair.

Zgodzę się z Alveaner. Nie potrzeba jakiegoś specjalnie wyszukanego sposobu by lada moment odłączyć nam gaz.
Ta cała polityka pomiędzy Zachodem a Rosją bardzo przypomina mi politykę równowagi między Berlinem a Moskwą rodem z 20-to lecia międzywojennego...

Dobra odświeżymy trochę temat. Ostatnio wpadł mi w łapki artykuł gazety wyborczej o tym, nasze kochane ministerstwo zdrowia chce umieszczać na tabletkach antykoncepcyjnych informacje o tym, że są "niebezpieczne dla zdrowia", oraz o tym, że w szkołach będą promować naturalne metody antykoncepcji nie mówiąc nic o chemicznych. Tylko się załamać. Kto tam w tym ministerstwie siedzi? Chyba tylko jacyś kretyni. Nie dość, że metoda naturalna jest o wiele mniej (ok dziesięciu razy mniej) skuteczna (daje ok. 80% skuteczności) tabletki antykoncepcyjne to ok. 99,7% skuteczności. Ogólnie nie mam nic przeciwko uświadamianiu młodzieży, ale nie mówienie nic o innych metodach niż naturalne to naginanie i fałszowanie rzeczywistości. Najpierw chcieli całkowicie pozbawić kobiety prawa do aborcji, a teraz jeszcze fałszują rzeczywistość :/.

Pewien zapytany o swoje zdanie na ten temat polityk (nazwiska nie pamiętam) powiedział: Naturalne sposoby antykoncepcji są bardzo skuteczne. Ja znam co najmniej ze sto... Litości...
Takie propagowanie tylko jednego (mało skutecznego) sposobu sprawi, że młode dziewczęta jeszcze częściej będą zachodziły w ciążę. Młodzież chyba powinna mieć jakąś świadomość, jakieś prawo wyboru...

wiecie, co jest najlepsze w polityce?
że to my utrzymujemy polityków. zwolnijmy ich!

Jak tylko spotkam Giertycha na ulicy, rzucę mu prosto w twarz:
-Dość tych gier, Roman! Zwalniam cię!
A na drugi dzień będę do Was pisała z więziennej kawiarenki. xP

wiecie, co mnie zastanawia?
cały naród marudzi na polityków. a kto ich wybierał?
naród.
i gdzie tu logika?
naród wybiera kogoś, na kogo marudzi. niech w końcu wybierze kogoś, kto będzie im odpowiadał!

spuźcizna komunizmu.
"e tam, nie ważne, na kogo zagłosuję i tak będzie rządzić ta partia".
o.

widzieliście?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Politycy zabrali się za prawo... jak myślicie, wyjdzie coś z tego? Te sądy 24-godzinne są dziwne. Ciekawa jestem jak prokurator w ciągu 48 godzin ma się pożądnie przygotować, przesłuchać światków, ustalić wszystkie okoliczności i rozesłać wszystko do adwokatów...
Podejrzewam, że połowa tych reform nie wejdzie, ale widać, że min. Ziobro się stara na stołku utrzymać

A ja uważam że to dobry pomysł. W końcu zabiorą się za przestepców, bedzie jakaś kara i to szybko.

Nasze ‘kochane’ ministerstwo pracy ma nowy ‘wspaniały’ pomysł, mianowicie żeby fundusze zbierane przez niezależne firmy niejako włączyć, do ZUSu i aby on nimi zarządzał, oraz je dystrybuował. A co wy o tym myślicie?

Tak jest w Ameryce, 30% udziałów należy do państwa. Ale tam to jest zabezpieczenie, bo jeśli ktoś nagle straci wszystko to z tych 30% dostanie 70% i tak w kółko. U nas pewno będą po prostu kraść.

Ja myślałam za to, że się załamię jak usłyszałam o co oskarżono A. Leppera :oczyf:

Przecież to jest chore. Nasza kochana polityka. Kurde, nie no ja też tak chcę, pójdę sobie do łóżka z Ziobro i zostanę prokuratorem albo szefem CBŚ.
A teraz poważnie. W każdym razie wg mnie to pokazuje jakim typem cżłowieka jest A.L. Mimo, ze to było już wiadomo od jakiegoś czasu to jak widać ludzie na niego głosowali. Ale nie, założę sie, że jego zwolennicy będą po prostu uważać, ze ta kobieta kłamie. Cóż... niektórzy nigdy nie przestaną być ślepi.

Nie wiem gdzie napisać tego posta. Więc wrzucam to do "polityki".
Oglądam sobie TVN 24 i... mieszkańcy Gdańska (chyba, nie dosłyszałam dokładnie miejscowości) zrobili manifestację dotyczącą... wypuszczenia na wolność 5 nastolatków, którzy doprowadzili do śmierci Ani. Manifestujący żądali aby przebywający w areszcie przestępcy zeznawali z wolnej stopy (dla nie kapujących - na rozprawę będą czekali w domu, a nie w areszcie. Jednym słowem jak zwykli świadkowie - na wolności). Czy to jest normalne? Czy normalnym jest bronić kretynów, którzy mają takie postrzelone pomysły?
22 stycznia zostanie odtworzony film, który udało się odzyskać z komórki jednego z chłopców. Zobaczymy na czyją korzyść ten filmik zaważy... podaję link do onetu:http://wiadomosci.onet.pl/1462722,11,item.html

Nie wiem czy im zarzucono nienaumyślne spowodowanie śmierci, ale to nie zmienia faktu, że ja bym nie chciała z takimi głupcami chodzić do szkoły. Nie wiadomo co im do głowy strzeli. Współczuje adwokatom.
Pewnie linia obrony będzie taka: "każdy młody człowiek musi się wyszaleć. CI chłopcy wybrali złą drogę i żałują za swój błąd. Nie wiedzieli, że to co robią będzie miało tak tragiczne następstwa. Wysoki sądzie, to młodzi ludzie. Nie przekreślajmy ich na starcie. Trzeba im pomóc. Wnoszę o ustanowienie opieki prawnej nad chłopcami na czas do uznania sądu".
Myślę i mam nadzieję, że sie łatwo nie wywiną...

Tez o tym dzisiaj slyszałem. Jedna rzecz mnie tylko drażni o której przed-postująca (przed-poszczyni

? ) nie wspomniała.

Oprócz tego filmiku z komórki ktory mają odzyskać, zamierzaja też sprawdzać połączenia i wysłane ezemezy. Moim zdaniem to lekka przesada, po co komu czyjeś ezemezy ? Zaraz sie dorobi do tego legendę , że sie na ten pseudogwałt umawiali od 1 klasy podstawówki.

Oczywiście nie zgadzam sie z tym żeby im dać możliwość odpowiadania z wolnej stopy, żeby zaraz nie było..... ale nie podoba mi się takie dokładne przeświatlanie, kojarzy mi sie z niepotrzebną chęcią dręczenia oskarżonego.

Kellendil napisał:

Jedna rzecz mnie tylko drażni o której przed-postująca (przed-poszczyni

?

Mów mi kucykkk

albo "przedmówczyni". Co prawda nie mówię, a piszę, ale to takie zwyczajowe.

Kellendil napisał:

Oprócz tego filmiku z komórki ktory mają odzyskać, zamierzaja też sprawdzać połączenia i wysłane ezemezy.

I dobrze.

Kellendil napisał:

Moim zdaniem to lekka przesada, po co komu czyjeś ezemezy ? Zaraz sie dorobi do tego legendę , że sie na ten pseudogwałt umawiali od 1 klasy podstawówki.

Nie dorobi się żadnej legendy. Gdybym była prokuratorem to też bym złożyła wniosek o udostępnienie materiału z komórki. Takie są procedury, że muszą sprawdzić WSZYSTKO co może mieć związek ze sprawą.

Kellendil napisał:

ale nie podoba mi się takie dokładne przeświatlanie, kojarzy mi sie z niepotrzebną chęcią dręczenia oskarżonego.

Jak wspomniałam takie są procedury. Prokurator może im postawić zarzut:
1. nienaumyślnego spowodowania śmierci
2. Znęcania sie psychicznego
A jeśli udowodnią, że to było planowane to kary są wyższe.

kucykkk napisał:

Kellendil napisał:

Moim zdaniem to lekka przesada, po co komu czyjeś ezemezy ? Zaraz sie dorobi do tego legendę , że sie na ten pseudogwałt umawiali od 1 klasy podstawówki.

Nie dorobi się żadnej legendy..

E tam, wydaje Ci sie.Regule "dajcie mi czlowieka a paragraf sie znajdzie " juz dawno temu wymyslono. W tym panstwie prawo nie moze dzialac normalnie, bo to przeciez kraj nienormalny.

Aco do tego ze przy planowaniu kary beda wyższe, to się domyślam.

Nie sądzę jednak żeby to akurat planowali. Wiem, naiwny jestem, ale tego rodzaju wyglupy (porzućmy tu na chwile roznice skali pomiedzy ciagnieciem za warkocz a tym przypadkiem)zawsze były improwizowanym zachowaniem na pokaz.

Ja tę zasadę stosuję z upodobaniem. Jednak wydaje mi się, że coś pomyliłeś. W tym problem, że na tych 5 można znaleźć kilka paragrafów, ponieważ są winni.
Również podejrzewam, że to nie było planowane tyko tak ich coś naszło. Jednak jak pisałam prokuratura nie może sobie odpuścić, bo się skończy na postępowaniu dyscyplinarnym. Uważam, że gówniarze powinni dostać nauczkę. Z drugiej strony myślę, że linia obrony będzie taka jak napisałam wcześniej.
Legendę dorobią ludzi i moherowe starowinki, a nie sąd i prokuratura. Prokurator nie wmówi adwokatowi, że coś było planowane jeśli nie będzie miał na to dowodów.
FACTA NON PRAESUMUNTUR, SED PROBANTUR
- faktów się nie domniemywa, lecz je udowadnia

No cóż, na rząd negocjuje z USA warunki, na jakich miałyby w Polsce znaleźć się elementy tarczy antyrakietowej.
Co o tym myślicie?

Putin grozi, że jak zbudujemy tarczę antyrakietową to on nie zlikwiduje rakiet eh a prezydent przyjął to ze spokojem. On chyba lekceważy zagrożenie. Rosja się żre z USA, a my cierpimy. Jasne. Najlepiej jest dowalić Polsce i tak nic nie powiedzą.

Lepper zostaje! Wniosek PO o odwołanie jednego z koalicjantów przepadł z
kretesem. Oczywiście ta jawna zniewaga nie mogła obyć się bez komentarza
zainteresowanego. "Bo wy w Platformie lubicie seks. I lubicie o nim mówić"
grzmi z mównicy wicepremier. Przyganiał kocioł garnkowi, panie Lepper.

Ziobro ma już władzę nad organami ścigania. MSWiA, ministerstwo sprawiedliwości i Centralną Komendę Policji (czy jak to się tam nazywa). Z tego względu, że obstawił te stanowiska swoimi ludźmi - prokuratorami. Zobaczymy co z tego wyniknie

Cytat:

Putin grozi, że jak zbudujemy tarczę antyrakietową to on nie zlikwiduje rakiet

Tak czy inaczej, by ich nie zlikwidował.

Cytat:

Rosja się żre z USA, a my cierpimy

Nie, no bez przesady. Zresztą między nimi spięcia były od dawna.
Zresztą moim zdanie ta tarcza przyniesie nam więcej korzyści i jest jawną demonstracją przyjaźni i sojuszu między naszymi krajami, a taka przyjaźń z USA to tylko na dobre nam wyjść może.

Cytat:

Ziobro ma już władzę nad organami ścigania. MSWiA, ministerstwo sprawiedliwości i Centralną Komendę Policji (czy jak to się tam nazywa). Z tego względu, że obstawił te stanowiska swoimi ludźmi - prokuratorami. Zobaczymy, co z tego wyniknie

Wyniknąć zapewne nie wyniknie nic dobrego, ale kto by się tam tym w sejmie przejmował.

Zdecydowanie jestem przeciw tarczy antyrakietowej w Polsce. Nasze stosunki z Rosją i tak są już napięte, nie powinniśmy jeszcze brać udziału w nie naszej wojnie. Tarczę przecież zawsze zechce się wypróbować. Ciekawa jestem co na to rząd Czech, czy też się zgodził? Poza tym USA i Wlk Brytania nie raz i nie dwa się na nas "wypieły". Sojusz między naszymi krajami będzie w czasach pokoju, a potem? Przecież nikt nie chce "umierać za Gdańsk". Pozostaje jeszcze sprawa odpadków, które raczej nie teleportują się do Stanów Zjednoczonych tylko zostaną u nas.

Cytat:

Tarczę przecież zawsze zechce się wypróbować

Jeśli będzie działać poprawnie (a raczej będzie, bo inaczej jej budowanie nie miałoby sęsu) to mogą sobie wypróbowywać, nam się nic nie stanie.

Cytat:

Poza tym USA i Wlk Brytania nie raz i nie dwa się na nas "wypieły". Sojusz między naszymi krajami będzie w czasach pokoju, a potem? Przecież nikt nie chce "umierać za Gdańsk"

I o to chodzi, że jak będzie u nas tarcza antyrakietowa, to niejako z konieczności będą musieli jej bronić (nas pośrednio też), nie sądzę, żeby porzucili drogocenne uzbrojenie na pastwę wroga. Dlatego, będą nam pomagać. Poza tym to znaczny gest przyjaźni, jak na razie zresztą jedyny, tak wyraźny z krajów cywilizowanych, nie mówiąc że pozostawanie w przyjaznych stosunkach z jedynym super mocarstwem na świecie przyniesie nam dużo korzyści.

Co do Rosji, no cóż, wybacz, ale mając do wyboru Rosje i USA zdecydowanie wybieram to drugie.

Niedługo ma ruszyć budowa obwodnicy przez dolinę rzeki Rozpudy. Kolejne genialne posunięcie po prostu.
Już widzę widmo kar z, UE, które zapewne będą dotkliwe. A kto za to zapłaci? Oczywiście podatnicy.
Nie mówiąc już o tym, że tych protestujących ekologów tam spisują. Halo. Proszę państwa. Może jeszcze nie zauważyliście, ale mamy demokrację i wolność słowa, co sprowadza nas do prawa do protestowania. Widać oni potrzebują o tym przypomnienia.
I mam kolejny argument, żeby nawet na studia w tym kraju nie zostawać, coraz gorzej się dzieje, nie mówiąc już o tym, że niektórzy zdają się nie mieć pojęcia, że prawo trzeba respektować. Tak, tak panie wójcie, nie można ominąć pewnych procedur i nakazać w trybie natychmiastowym rozpocząć budowę,

Ekologów ogólnie nie popieram, ale w tej sprawie się z nimi zgadzam, jeśli ruszy budowa tylko przypieczętuje to moje nienajlepsze zdanie o tym co się tutaj dzieje.

Sprawa budowy autostrady nie jest tak jednoznaczna jak pokazują ją media. Fakt, że budowa zagraża środowisku naturalnemu i jest obłożona wielkimi karami ze strony UE, ale nie ma innego sposobu na poprowadzenie tej drogi. Przez Augustów trasa przejazdów tirów nie może być poprowadzona jak to było do tej pory, a niby wspaniałe plany wytyczone przez ekologów nie uwzględniają kilku czy kilkunastu wiosek leżących na trasie planowanej drogi. I co zrobić z tymi ludźmi? Wysiedlić? Zagazować? Naprawdę im się nie uśmiecha autostrada o rzut kamieniem od kurnika. Poza tym pozostaje jeszcze problem hodowli zwierząt, doprowadzania ich na pastwiska leżące po drugiej stronie tejże autostrady. Przynajmniej nie będzie problemów typu, dlaczego kura przeszła przez jezdnię, bo przez tą jezdnię przejść nie zdąży.

Do protestujących nie mam nic. Niech drą się ile mogą. Błagam tylko o obiektywne media.

Cytat:

ale nie ma innego sposobu na poprowadzenie tej drogi. Przez Augustów trasa przejazdów tirów nie może być poprowadzona jak to było do tej pory, a niby wspaniałe plany wytyczone przez ekologów nie uwzględniają kilku czy kilkunastu wiosek leżących na trasie planowanej drogi.

Ale kilka wiosek, w których po prawdzie nie ma nic ciekawego w mojej opinii są dużo mniej warte niż Dolina Rozpudy, a już na pewno nie są warte zapłacenia tych kar z UE.
I tak, ludzi można przesiedlić, wykupić teren, na jakim mieszkają, nie sądzę, żeby mieli z tym taki wielki problem.

Zgadzam się, że przez Agustów trasa przebiegać też niezbyt może, (chociaż ja tam nie mieszkam, wiec mi wszystko jedno), ale ominiecie Doliny Rozpudy, będzie w sumie kosztować mniej, bo kary z UE będą ogromne i nie bardzo stać nas na ich zapłacenie.

Najlepiej byłoby przejść na pociągi, a nie przewozić towar tirami zanieczyszczającymi środowisko, niszczącymi drogi i zwiększającymi zapotrzebowanie na paliwo.

Raczej nie sądzę żeby byli zadowoleni. Mają tamtą ziemię od pokoleń, a prawie wszyscy to rolnicy. Dostaną pieniądze i co dalej? Bez pracy, bez ziemi bez mieszkań. O ile z dwoma ostatnimi dadzą radę sobie poradzić, to z tym pierwszym nie za bardzo, bo na przekwalifikowanie trzeba mieć kasę i możliwości. Poza tym ciekawe z czego ich te ziemię wykupią. Z dziury w budżecie? Nie oszukujmy się to nie USA, w których można zarobić kupując działki przed budową na ich miejscu autostrad.

Jakoś nie wierzę, że UE tak ostro reaguje na wszelkie próby budowania autostrad w miejscach chronionych.

Najlepszym wyjściem byłoby wyznaczenie trasy omijającej i jedno i drugie, ale jak na razie nikt na to nie wpadł.