Polityka

Właśnie słyszałam coś w radiu, ale w sumie to nie wiem o co chodzi

może mi ktoś to tak w skrócie opowiedziec?

W TVN wyemitowano nagranie, w którym szef gabinetu premiera Adam Lipiński (PiS) proponuje Renacie Beger stanowisko w ministerstwie rolnictwa w zamian za przejście do PiS. <= rozumiesz? Rząd, który tak nagłaśnia kamapnię rpzeciwko korupcji sam takową praktykuje. I to jest cały problem.

I jak by było mało to wogóle zachęca przejście posłów z Samoobrony do PiS, robi wszystko, nawet weksle próbuje zlikwidować, żeby tylko mieć więcej posłów

kucykkk napisał:

W TVN wyemitowano nagranie, w którym szef gabinetu premiera Adam Lipiński (PiS) proponuje Renacie Beger stanowisko w ministerstwie rolnictwa w zamian za przejście do PiS. <= rozumiesz?

Mi nie chodziło o to, że nie rozumiem, po prostu w radiu mówili tylko, że jest afera, a nie dlaczego. A tak w ogóle to dziękuję.

Wchodzę dzisiaj na onet i co widzę? Że Piękny Roman wywalił ze spisu lektur Gombrowicza :zzz:

za to dał (heh

) "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II. Po prostu ja już nie mam słów do tego człowieka...

Niezła akcja, Beger pewnie dużo groszaków zgarneła za takie coś od TVN'a,
może wkońcu sejm się rozpadnie

Ooo ludzie... Coraz bardziej mi się pomysł anarchii podoba...
Żeby rządzący byli choziaż dobrzy w tym, co robią, to znaczy minister finansów ekonomikiem, itp... Wtedy bym im chamstwo wybaczył... Ale tak...

Fajnu userbar mi się w podpisie pojawił?

Super Wodzus- genialny

ta polityka to tragi-komedia bo z jeden strony można się śmiac a z drugiej to wcale nie jest takie zabawne, że oszołomy nami rządzą (przepraszam za obraze prezydenta, którego nie ma) :ym:

"Coraz bardziej mi się pomysł anarchii podoba... "
Anarchii? To najgorsze, co może być. Ja sobie w dzisiejszym społeczeństwie nie wyobrażam funkcjonowania bez jakiejkolwiek władzy. Zresztą ludzie, jeszcze nie są na tyle rozwinięci, by byli w stanie funkcjonować bez jakiejkolwiek władzy, bo żeby móc w ten sposób żyć, to każdy by musiał być nieskończenie dobry i szlachetny, a ludzie tacy nie są.

A tak w ogóle to myślę, że jednak czekają nas wybory, bo na razie sytuacja w rządzie, jest delikatnie mówiąc niestabilna i nie wyobrażam sobie rządzenia w państwie, kiedy wszystko jest tak zdestabilizowane, nie mówiąc już o tym, co nasi politycy prezentują.

Gdy oglądałam te nagrania na TVN w programie Teraz My to chyba myślalam ze z fotela spadne i dostane ataku serca! Te skur***** chieli komorników spłacac za nasze pieniadze! Pokrywanie weksli ścigających czlonków Samoobrony to było przegięcie. Sugerowanie stołków wzamian za przejście do PiSu bym jeszcze przezyła ale nie coś takiego! Nie no PiS to jest po prostu jeden wielki paradoks, mówi o tępieniu korupstwa a sam robi dokładnie to samo... :raa:

Rozszarpała bym ich gdybym tylko mogła... arrr

Mam żart: PiS= prawo i spprawiedliwość :lol:

Okazali się skorumpowani, nieuczciwi, chcą nas wykorzystać...Nic, tylko czekać następnych wyborów i dymisji premiera, co jest w sumie wątpliwe

PiS = Potwory i spółka :lol:

Jak dla mnie ta cała afera tylko przyspiesza to co było nieuniknione. Nigdy przecież nie było szans na tzw. IV RP. To było zwykłe hasło reklamowe na które załapali się naiwni. Poza tym z PiS em nie da sie układać.

To się niedługo rozpadnie, a społeczeństwo może sie wreszcie nauczy...

Tak koalicja się rozpadnie i bardzo dobrze. Tylko teraz nie wiadomo kto będzie rządzić i czy będzie dużo lepiej. Chociaż tak wielekiej kompromitacji jaką zrobił sobie PiS to chyba nie da się powtórzyć...A jak wam się podoba reklamówka PO? :ym:

Całkiem, całkiem, chociaż specjalnie ciekawa nie jest, ale to na końcu "Prawo i Sprawiedliwość, prosimy nie przeszkadzać" mnie rozwaliło xD. O walorach artystycznych nie ma, co dyskutować.

Żebym była złośliwa powiedziałabym: wasza naiwność mnie przeraża. Tusk jest lepszy od Kaczyńskiego? Chyba tylko pod względem wzrostu. O słodka naiwności. Obaj mają dyplomację na poziomi dorodnego buraka. Szanse na "dobre czasy" mamy za jakieś 40 góra 50 lat, bo dopiero wtedy MOŻE pojawią się jacyś inteligentni politycy. Hitler i Stalin wybili zbyt dużo polskiej inteligencji, a komunistyczna propaganda dokończyła dzieła. Postkomuniści i ci którzy komunę zwalczali (zarówno Wałęsa jak i Kwaśniak) muszą wymrzeć by nowe pokolenie mogło rozwinąć skrzydła.

Poza tym z politycznego punktu widzenia PiS postępuje właściwie, gdyż wchłaniając Samoobronę może zapewnić sobie większość w sejmie.
Jakkolwiek nieetyczne by to było.

No i prosze was skończcie już z tymi żartami o Moherah bo to już się nudne robi. Może pożartujemy o neofaszytach? Młodych ludziach, Polakach (tak jest POLAKACH) których idolem jest Hitler. I co to jakoś nie jest śmieszne? A może zna ktoś jednak dobry żart? Bo to że babcie w coś wierzą to jest takie śmieszne? (Jakakolwiek by ta wiara nie była. Przecież też wierzycie choćby w Tuska a ja się z was nie śmieje. Że słuchają Radia Maruja? Niech słuchają. Dla mnie jedynym jego błędem jest o. Rydzyk, który już nawet nie udziela się publicznie.)

Błagam was nieuogólniajcie. To zbyt proste i błędne.

Wcale nie twierdze że wybor Tuska na prezydenta byłby dobrym pomysłem. Czy wybralibyśmy Kaczora czy Donalda (czy może Leppera-ale to tylko taki żart :lol:

) na jedno by wyszło. Na dzisiejszej scenie politycznej nie ma takich polityków, którym z czystym sercem można by było oddać w ręce losy Polski. Wszyscy dożą do tego samego: aby utrzymać się w rządzie i zdobyć większość wszelkimi sposobami. Dlatego nie widze sensu nad zastanawianiem się który byłby lepszy bo żaden nie byłby.

"Dlatego nie widzę sensu nad zastanawianiem się który byłby lepszy bo żaden nie byłby."
No nie przepraszam, ale ja z dwojga złego, wolę Tuska, który przynajmniej nie ma kompleksów na punkcie swojego wzrostu i kaczek.

Poza tym to, co robi PiS coraz mniej mi się podoba. Tylko czekać, aż nam wprowadzą rządy autorytarne. I znów pewnie niedługo będziemy się mogli przekonać czy zabezpieczenia w konstytucji są dostatecznie silne, by przetrwać ich zamysły i naciąganie prawa właśnie do tego celu. Może się też zdarzyć, że wojsko będzie się musiało opowiedzieć po którejś ze stron. Oj, dyktatura nam się coraz bardziej zbliża, no, bo jak inaczej tłumaczyć słowa:
- Możemy podjąć taką decyzję, żeby władzy nie stracić.

Jak tylko skończę 18 lat to się stąd wynoszę, no chyba, że moi rodzice wcześniej podejmą decyzję o emigracji, do czego wcale nie jest tak daleko.

Ja też jadę stąd w (...) parszywą. Nie zamierzam tu siedzieć. Bogaty właściciel firmy w Polsce jest biedniejszy od Dunczyka naprawiającego samochody w Kopenhadze. Rząd niszczy to, co ma usprawniać i dba wyłącznie o własny kuper. Zespoły muzyczne z Polski nie mogą się wybić na świat, bo zwyczajnie nie mają funduszy. Brak i słów co do parszywej Polski.
Mój brat, wielki patriota, wyjechał stąd. To o czymś świadczy.

Ja zostaję. Mam zamira coś zrobić w sprawie tego kraju, aby wyszło na lepsze. No ale to najbliżej za 10 lat...

Równie dobrze można wspierać z zagranicy, zresztą ja nie widzę powodu, żeby wspierać państwo, które nic mi na razie nie dało, a głównie zabiera.

To się nazywa patriotyzm. Patriota chce naprawić swój kraj, coś dla niego zrobić... I wiem, ze to można zrobić również z zagranicy, ale jak na razie to trzeba naprawić sie "wewnątrz", aby zająć sie później wizerunkiem z "zewnątrz".

"To się nazywa patriotyzm. Patriota chce naprawić swój kraj, coś dla niego zrobić"
To patriotą nie jestem, bo mnie wszystko jedno gdzie będę mieszkać, byle się, żyło, na jakim takim poziomie i państwo w miarę dobrze funkcjonowało.

Głupi ludzie ich chcieli? Chcieli, niech teraz cierpią za swoje wybory, takie jest życie, a jak tylko będę pełnoletnia to powiem żegnam i pojadę gdzieś daleko, gdzie przynajmniej będzie normalnie i żadna inwazja kaczek mi nie grozi, bo społeczeństwo jest mądrzejsze. Poza tym nie widzę powodu, żeby cierpieć za głupotę innych.

Dopóki nie zostanie wykonana masowa egzekucja na tzw. politykach obawiam sie, że jaka kolwiek reformacja nie jest możliwa. Tuska bardziej obchodzi miejsce w rządzie, Kaczory chcą się utrzymać przy władzy, Lepper usiłuje zdyskredytować Lecha, Giertych uważa, że jest ponad to i myśli nad kolejnymi "genialnymi" pomysłami jak by tu zepsuć życie uczniom. Jeszcze "afera taśmowa". W rządzie panuje kompletny chaos i nie da sie nic zrobić. Chyba, że politycy przestaną myśleć o forsie. A polityk i nie myślenie o kasie w jednym zdaniu to zupełny paradoks prawda?

Alveaner napisał:

"To się nazywa patriotyzm. Patriota chce naprawić swój kraj, coś dla niego zrobić"
To patriotą nie jestem, bo mnie wszystko jedno gdzie będę mieszkać, byle się, żyło, na jakim takim poziomie i państwo w miarę dobrze funkcjonowało.

Głupi ludzie ich chcieli? Chcieli, niech teraz cierpią za swoje wybory, takie jest życie, a jak tylko będę pełnoletnia to powiem żegnam i pojadę gdzieś daleko, gdzie przynajmniej będzie normalnie i żadna inwazja kaczek mi nie grozi, bo społeczeństwo jest mądrzejsze. Poza tym nie widzę powodu, żeby cierpieć za głupotę innych.

Stety, albo niestety popieram Cię w 100 procentach... A cała polityka w Polsce to dla mnie sprawa drugo, jeśli nie trzeciorzędna. Mało mnie interesują ich rewelacje.

Patriotyzm trzeba czuć. Tego się nie można nauczyc. Albo się to ma albo nie. I nie mam do nikogo o to pretensji, bo w sumie nie dziwię się wam, ze tak myślicie...

Nie mówie, że nie kocham kraju, ale nie kocham władzy, czemu się dziwić nie można. Przecież wiem, ze Polska to piękny kraj, z piękną historią, ale czy to ma mnie zatrzymywać przed ułożeniem sobie lepszego życia za granicą..?

AoM ta wiadomość nie jest do Cibie, tylko do potencjalnych przeciwników...

"Nie mówie, że nie kocham kraju, ale nie kocham władzy"
Patriotyzm nie polega na kochaniu władzy, jaka w danym momencie jest w kraju. Patriotyzm polega na miłości do ojczyzny i w ramach tegoż patriotyzmu można obecną władzę zwalczać wszelkimi możliwymi sposobami.

He he

Ale ja mimo wszystko chciałam to napisać. I cieszę sie, ze ktoś jeszcze kocha Polskę za przyrode, historię itp. "Czyż nie piękniejsza nasza poczciwa brzezina? Która jako wieśniaczka, kiedy płacze syna, lub wdowa męża, ręce załamie, roztoczy po ramionach do ziemi strumienie warkoczy(..)" :ym:

Jak to pisał nasz Mickiewicz...

No to ja jestem patriotą. Będę kochał Polskę za granicą, w kraju z normalnym rządem.