Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Bardziej intymne kontakty miedzyludzkie Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Pon 18:59, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Mirza - mnie, mnie to rusza! xD Ja chcę ich poznać. Im szybciej, tym lepiej. Tak, tak! ^^

Co do seksu po ślubie - nie mówię nie, nie mówię tak. Kiedyś poważnie się nad tym zastanawiałam, i doszłam do wniosku, iż lepiej chyba przed. Bo podobno pierwszy raz jest okropny (ach, ten mój sposób rozumowania! ^^). Z drugiej strony - nie ma się po co śpieszyć. To nie jakieś wyścigi, a co przeżyję, to moje. Wolę to zrobić porządnie. I mieć wspomnienia na starość x). O.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 19:12, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
co do sexu po slubie xP hmmm a moze sie rozczarujesz sprzetem swojego meza, a wtedy bedzie juz za pozno ^^

Nie raczej w związku ważne jest też dopasowanie seksualne, a nie sprawdzisz tego dopóki się z partnerem nie prześpisz. W momencie, kiedy jednak się okaże, że dopasowani nie jesteśmy, to utkniemy w związku, w którym będziemy oboje sfrustrowani, co kończy się wyżywaniem na sobie bądź szukaniem pocieszenia gdzieś indziej.
Zresztą wychodzę też z założenia, że ktoś z dwojga powinien być doświadczony, a że ja nie jestem to jak na razie wypada na faceta.

Cytat:
Pragnę też zaznaczyć, że nie byli brzydcy, głupi, bądź nawiedzeni.

Kiedy mi to nawet do głowy nie przyszło.

A i Mirza z tego, co wywnioskowałam jesteś katoliczką. Wiesz, że seks przed ślubem to grzech? ^^
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 19:20, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
a moze sie rozczarujesz sprzetem swojego meza, a wtedy bedzie juz za pozno
Taaak, będzie miał dwa centymetry za mało, albo nieodpowiedni kąt nachylenia. xD Niedopasowanie seksualne to mit. Owszem może być konflikt temperamentów, ale nie słyszałam o rozwodzie, bo mąż chciał cztery razy w tygodniu, a żona tylko dwa.
Cytat:
skoro samice innych gatunkow sobie radza samotnie z duzo wiekszym potomstwem, co stoi na przeszkodzie, zeby nasz za***y gatunek sobie z tym radzil? xP
Skoro modliszka odgryza głowę partnerowi podczas stosunku seksualnego co stoi na przeszkodzie, by przyjąć to za standard ludzkich zachowań seksualnych?

PS: Labell -> Niech no skończę forum przeglądać. Dowiesz się więcej. xD
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 19:31, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Niedopasowanie seksualne to mit. Owszem może być konflikt temperamentów, ale nie słyszałam o rozwodzie, bo mąż chciał cztery razy w tygodniu, a żona tylko dwa.

Czy śledzisz wszystkie rozwody na świecie i powody tych rozwodów? Zresztą nie ważne.
Zdecydowanie nie chodziło mi o częstotliwość.
Zobacz profil autora
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl

PostWysłany: Pon 19:42, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Tak, tak. O jakość chodziło ^^
Cóż, jeśli ktoś ślub bierze, to raczej robi to na dobre i na złe. Dużo się nawet bierze z miłości! Skoro więc zaakceptowałam człowieka, z którym chcę spędzić resztę życia, to zrobiłam to wraz z jego wadami, nie wybiórczo. Nawet z tego typu wadami.
Ale powiedzmy sobie szczerze, czy aż tyle trzeba, żeby się seksem nacieszyć, tudzież osiągnąć orgazm? Ekspertem nie jestem, ale chyba niekoniecznie?
Zobacz profil autora
Iwka
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Księżyca

PostWysłany: Pon 19:49, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Zdarzają się dziewczyny, którym chodzi jedynie o zabawę, ale zdarzają się również chłopacy, którzy twardo mówią: "nie przed ślubem".


Czekanie do ślubu - nigdy. Ja nawet uważam że niekoniecznie musiałabym kogoś kochać by z nim uprawiać seks. I nie czuje żadnej niegotowaści czy czegoś w tym stylu.

Cytat:
Nie sądzisz, że takie wyznanie z ust chłopaka, który ma własny zespół rockowy jest szalenie rozczulające? Przynajmniej dla mnie. Zresztą, jeżeli chłopak da radę wytrzymać bez seksu te dwadzieścia lat, to masz przynajmniej trochę pewności, że wytrzyma bez tego, gdy będzie cię bolała głowa, czy też rozstaniecie się na jakiś czas.


Tak bo chłopcy rzucają dziewczyny które nie uprawiaja z nimi seksu codziennie.
Denerwuje mnie takie myślenie że chłopcy którzy nie traktują cnoty jako ważnej rzeczy to chodzące fiuty.

Cytat:
Nie raczej w związku ważne jest też dopasowanie seksualne, a nie sprawdzisz tego dopóki się z partnerem nie prześpisz.

Uhm, tu się zgodze. nie wyobrażam sobie całego życia z kims z kim nie lubie sypiać.
Zobacz profil autora
Fingolfin
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jestem? zapomnij xP

PostWysłany: Pon 20:26, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Nie raczej w związku ważne jest też dopasowanie seksualne, a nie sprawdzisz tego dopóki się z partnerem nie prześpisz. W momencie, kiedy jednak się okaże, że dopasowani nie jesteśmy, to utkniemy w związku, w którym będziemy oboje sfrustrowani, co kończy się wyżywaniem na sobie bądź szukaniem pocieszenia gdzieś indziej.


o to mi wlasnie chodzilo xP poprostu inaczej to ujalem xP

sex to bardzo wazna czesc zwiazku. w koncu ile mozna gadac? xP
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 20:28, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
A i Mirza z tego, co wywnioskowałam jesteś katoliczką. Wiesz, że seks przed ślubem to grzech? ^^
Jestem tego całkowicie świadoma.
Cytat:
Czy śledzisz wszystkie rozwody na świecie i powody tych rozwodów?
(Tak, zdecydowanie brakowało mi twojego ironicznego poczucia humoru.) Nie sądzę, by możliwe było włączenie takiego powodu do protokołu, chociaż mogłoby się to kryć pod formułką "oziębłość seksualna".
Cytat:
Tak bo chłopcy rzucają dziewczyny które nie uprawiaja z nimi seksu codziennie.
Denerwuje mnie takie myślenie że chłopcy którzy nie traktują cnoty jako ważnej rzeczy to chodzące fiuty.
Nie chodzi mi o chłopców, tylko o mężczyzn. Czy ja coś takiego powiedziałam? Nie, to ty wywnioskowałaś, ewentualnie wymyśliłaś.
Cytat:
Nie raczej w związku ważne jest też dopasowanie seksualne, a nie sprawdzisz tego dopóki się z partnerem nie prześpisz.
Czuje się przy was staroświecko, naprawdę. Jaki jest procent, nie, nie procent, promil, ludzi z fizycznymi problemami podczas stosunku? Za dużo Brawo i Twistów droga młodzieży. Bardziej przydałoby się parę rozmów z seksuologiem. xD
Cytat:
Uhm, tu się zgodze. nie wyobrażam sobie całego życia z kims z kim nie lubie sypiać.
Ja nie wyobrażam sobie całego życia tylko dla seksu. Nie mogłabym żyć z kimś, z kim nie mogłabym się pożreć na temat początków wszechświata, zcy polityki Francji. xD
Cytat:
sex to bardzo wazna czesc zwiazku. w koncu ile mozna gadac? xP
Na pewno dłużej, niż się bzykać.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 20:38, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jestem tego całkowicie świadoma.

Wybacz mi proszę, ale dla mnie jest idiotyzmem wyznawanie jakiejś religii i przestrzeganie jej nakazów/założeń wybiórczo i zupełnie świadomi ich łamanie.


Całkowicie zbędna i nie na poziomie konwersacji odpowiedź czeka w temacie 'Religia'. C.


Cytat:
Jaki jest procent, nie, nie procent, promil, ludzi z fizycznymi problemami podczas stosunku?

Również zdecydowanie nie chodziło mi o problemy fizyczne.

Cytat:
Za dużo Brawo i Twistów droga młodzieży.

Nie pamiętam, kiedy takie coś miałam ostatnio w ręce. Przemilczmy to.

Cytat:
Uhm, tu się zgodze. nie wyobrażam sobie całego życia z kims z kim nie lubie sypiać.
Cytat:
Ja nie wyobrażam sobie całego życia tylko dla seksu. Nie mogłabym żyć z kimś, z kim nie mogłabym się pożreć na temat początków wszechświata, zcy polityki Francji. xD

W sumie dlaczego aż tak rozdzielamy seks i ogólny kontakt międzyludzki. nie mówimy tu przecież o życiu tylko i wyłącznie seksem, ale to też jest istotna część związku i dobrze by było, gdyby oboje partnerzy byli zadowolenie ze współżycia. Zresztą, jeśli dajmy na to jest noc poślubna i po niej, czy po kilku miesiącach stwierdzisz, że współżycie z mężem nie daje ci satysfakcji i jesteście z tego powodu sfrustrowani, to zaczynacie się czepiać o zupełne drobnostki, co może prowadzić do raczej poważnych napięć.


Cytat:
Tak, zdecydowanie brakowało mi twojego ironicznego poczucia humoru.

Mnie też Cię brakowało Mirza
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 21:13, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Wybacz mi proszę, ale dla mnie jest idiotyzmem wyznawanie jakiejś religii i przestrzeganie jej nakazów/założeń wybiórczo i zupełnie świadomi ich łamanie.
Nie mam czego wybaczać, bo przecież jeszcze nie złamałam tego nakazu/założenia. Dopuszczam tylko taką świadomość, jasno sobie zdając sprawę, że, bądź co bądź, jestem człowiekiem grzesznym i podatnym na wpływy mass mediów oraz hormonów.
Cytat:
W sumie dlaczego aż tak rozdzielamy seks i ogólny kontakt międzyludzki.
Bo kontakty międzyludzkie masz z większością napotkanych ludzi, natomiast seksu - nie.
Cytat:
Dobrze by było, gdyby oboje partnerzy byli zadowolenie ze współżycia.
Zadowolenie ze współżycia to przecież kwestia czasu i doświadczenia, nie kilkakrotnych prób. Stosunek do partnera i sam partner też mają wielkie znaczenie, bo nawet po najwspanialszym seksie sytuacja staje się beznadziejna, gdy chłop odwraca się i zaczyna chrapać.
Poza tym (oczywiście nie twierdzę, że kiedyś było lepiej), gdy nasze prababcie były jeszcze młode, nikt nie słyszał o wychowaniu seksualnym, pierwszy raz u porządnych panienek był tylko li i jedynie po ślubie, a o rozwodach nie słyszał nikt. Tak samo o niedopasowaniu seksualnym.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 21:24, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Bo kontakty międzyludzkie masz z większością napotkanych ludzi, natomiast seksu - nie.

Dobrze uściślę. Kontakty międzyludzkie między Tobą a twoim partnerem.

Cytat:
Poza tym (oczywiście nie twierdzę, że kiedyś było lepiej), gdy nasze prababcie były jeszcze młode, nikt nie słyszał o wychowaniu seksualnym, pierwszy raz u porządnych panienek był tylko li i jedynie po ślubie, a o rozwodach nie słyszał nikt. Tak samo o niedopasowaniu seksualnym.

Tak. Tylko nie rozumiem, dlaczego myślisz, że skoro się nie rozwodzili to oznacza, że wszystko było świetnie albo, chociaż ok.
Oczywiście, że były problemy, z tym, że z owym problemem utykało się na całe życie bez specjalnej możliwości odwrotu. No i oczywiście przecież coś takiego jak kochanek/kochanka to nie jest wynalazek dzisiejszych czasów.
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 21:38, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Choroby weneryczne też nie są wymysłem naszych czasów. :>
Nie było świetnie, nie było ok, ale z biologicznego punktu widzenia gatunek się rozrastał. Tylko, czy dzisiaj jest świetnie, albo ok? Też utyka się z problemami na całe życie, bo nawet bez ślubu przywiązanie do partnera bywa silniejsze niż poniżenie, czy ból.
I powtarzam: nie ma czegoś takiego jak niedopasowanie seksualne. Oczywiście, są czasami problemy, ale u pary której razem było wspaniale za każdym razem może wszystko rozsypać się, dajmy na to, po urodzeniu dziecka, czy przebytej chorobie.

Seks jest częścią, ale na pewno nie podstawą, kontaktów między partnerami.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 21:54, 13 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Choroby weneryczne też nie są wymysłem naszych czasów. :>

A to, to, do czego się odnosiło? I wie, że nie są w mumiach egipskich znaleziono wirus HIV.

Cytat:
Też utyka się z problemami na całe życie, bo nawet bez ślubu przywiązanie do partnera bywa silniejsze niż poniżenie, czy ból.

To już sprawa tej osoby, przynajmniej nie jest przywiązana do partnera na stałe i może kiedyś sobie to uświadomi.
Zobacz profil autora
Fingolfin
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jestem? zapomnij xP

PostWysłany: Wto 9:18, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Skoro modliszka odgryza głowę partnerowi podczas stosunku seksualnego co stoi na przeszkodzie, by przyjąć to za standard ludzkich zachowań seksualnych?


Modliszka odgryza glowe partnerowi, gdy w poblizu jest malo pozywienia. Droga Mirzo, czy zjadlabys swojego partnera po stosunku? czy nakarmilabys nim swoje dzieci?


Cytat:
Nie sądzę, by możliwe było włączenie takiego powodu do protokołu, chociaż mogłoby się to kryć pod formułką "oziębłość seksualna".


przeciez mozna sobie znalesc kochanke, a wtedy juz jest powazny powod do rozwodu xP

i moze mi ktos powiedziec po ktorym slubie sex? po koscielnym czy panstwowym?
Zobacz profil autora
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl

PostWysłany: Wto 10:37, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Mirza, nie lubię wybiórczości chrześcijan. Jak wierzysz w Boga, i jesteś w wspólnocie kościoła katolickiego to przyjmujesz ZASADY tego kościoła. Przykazania et cetera et cetera. Sex jest postrzegany przez kościół jako sposób płodzenia dzieci i do tego powinien być 'używany' nie do zaspokojenia swoich przyjemności tudzież, pożądania.
Dla tego oczywiste (z punktu widzenia KK) jest przykazanie mówiące o sexie przed małżeńskim. Z mojej strony to wszystko co mam do powiedzenia na temat sex v. kościół.


Co do samego sexu nie mam nic przeciwko. Ani w wieku 12 ani 70 lat. Człowiek jest właścicielem swojego ciała i według mnie może z nim robić co mu się podoba bez względu na to ile ma lat etc,etc. Czyli innymi słowy-zero ograniczeń, może tak uważam bo zostałam wychowana w bardzo liberalnej rodzinie (mi rodzice pozwalają mi na wszystko) ale wg.mnie każdy człowiek może piep**yć się, ćpać i pić i być z tego powodu dumny i szczęśliwy.
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 2:10, 20 Sie 2007 Powrót do góry

Alveaner napisał:
A to, to, do czego się odnosiło?
Odnosiło się do tego, że kochanek/kochanka nie są wynalazkiem naszych czasów.
Alveaner napisał:
To już sprawa tej osoby, przynajmniej nie jest przywiązana do partnera na stałe i może kiedyś sobie to uświadomi.
Przywiązanie nie ma nic wspólnego z religią. Jedynie niewielki procent partnerek alkoholików odchodzi od nich, obojętnie, czy pozostają w związku małżeńskim, czy też nie. Małżeństwo nie ma być próbą scementowania czegoś, co może rozlecieć się za kilka miesięcy, tylko świadomym stwierdzeniem, że z poznaną osobą chce tworzyć się rodzinę i być do końca, jaki by on nie był. Fakt faktem, chrześcijaństwo jest bardzo wymagające, ale zmusza nas do odpowiedzialności za wybory, których sami dokonaliśmy.

Fingo napisał:
Droga Mirzo, czy zjadlabys swojego partnera po stosunku? czy nakarmilabys nim swoje dzieci?
Nie jadam rzeczy tak ciężkostrawnych. Denerwuje mnie jedynie porównywanie świata ludzi do świata zwierząt, bo chociaż fizycznie nie wiele się od nich różnimy, to w sprawach etycznych mamy zupełnie inne sposoby wartościowania. No i nie kieruje nami instynkt, chociaż czasami mam wątpliwości.
Fingo napisał:
i moze mi ktos powiedziec po ktorym slubie sex? po koscielnym czy panstwowym?
Jeżeli jesteś katolikiem, i w ogóle chcesz sobie zawracać tym głowę, to po kościelnym (chociaż w chwili obecnej można połączyć ślub kościelny z państwowym). Jeżeli nie jesteś, ślub nie jest ci do tego potrzebny.

Ros napisał:
Mirza, nie lubię wybiórczości chrześcijan.
Ja natomiast nie lubię oceniania mnie przez osoby nie mające do tego uprawnień. Ale zazwyczaj nikt nie zwraca na to uwagi.
Ros napisał:
Jak wierzysz w Boga, i jesteś w wspólnocie kościoła katolickiego to przyjmujesz ZASADY tego kościoła.
Owszem przyjmuje zasady, ale nie oznacza to, że pozbywam się logicznego myślenia i trzeźwej oceny sytuacji. Mam jeszcze wolną wole. Poza tym zakładam, że w czasie wojny, lub też brutalnej napaści, mogę zabić człowieka. Możecie zaliczyć mnie do paskudnych hipokrytek.
Ros napisał:
Sex jest postrzegany przez kościół jako sposób płodzenia dzieci i do tego powinien być 'używany' nie do zaspokojenia swoich przyjemności tudzież, pożądania.
Gdyby był w ten sposób postrzegany zabronione byłyby naturalne metody antykoncepcji, a żona musiałaby być używana przez męża w każdych dniach płodnych (z wyjątkiem ciąż), aż do menopauzy. Nie przechodźmy z jednej skrajności w skrajność.
Ros napisał:
Z mojej strony to wszystko co mam do powiedzenia na temat sex v. kościół.
Wybacz dociekliwość, ale skoro nie jesteś bezpośrednio zaangażowana (nie należysz do Kościoła), to jakim cudem tłumaczysz wierzącym, co na ten temat ma do powiedzenia ich wiara? Nie widzisz nielogiczności?
Ros napisał:
Człowiek jest właścicielem swojego ciała
Chyba, że jest prostytutką. Ewentualnie niewolnikiem.
Ros napisał:
wg.mnie każdy człowiek może piep**yć się, ćpać i pić i być z tego powodu dumny i szczęśliwy.
No, na pewno do jakiejś trzydziestki. Zależy jak wcześnie zacznie.
Zobacz profil autora
Fingolfin
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jestem? zapomnij xP

PostWysłany: Pon 9:13, 20 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jeżeli jesteś katolikiem, i w ogóle chcesz sobie zawracać tym głowę, to po kościelnym (chociaż w chwili obecnej można połączyć ślub kościelny z państwowym). Jeżeli nie jesteś, ślub nie jest ci do tego potrzebny.


a jesli Ty jestes katoliczka, nie chcesz sexu przed slubem, a Twoj partner jest ateista i nawet nie chce slyszec o slubie koscielnym? czy zadowala Cie slub panstwowy?

i nie zrozumcie mnie zle ^^ ja nie mam nic do sexu po slubie xP Twoje zycie, Twoja wola x) zycze sczescia w znalezieniu tej odpowiedniej osoby ^^
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 9:46, 20 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
tylko świadomym stwierdzeniem, że z poznaną osobą chce tworzyć się rodzinę i być do końca, jaki by on nie był. Fakt faktem, chrześcijaństwo jest bardzo wymagające, ale zmusza nas do odpowiedzialności za wybory, których sami dokonaliśmy.

Jeśli o mnie chodzi nie ma opcji, żebym jakiś wybór podjęła na całe życie bez możliwości odwrotu. Dlatego jeśli już to tylko ślub cywilny. Nie wiem co sie zdarzy po paru/parunastu latach związku, więc lepiej mieć otwartą furtkę i możliwość ucieczki.

Cytat:
Denerwuje mnie jedynie porównywanie świata ludzi do świata zwierząt, bo chociaż fizycznie nie wiele się od nich różnimy, to w sprawach etycznych mamy zupełnie inne sposoby wartościowania.

Nie możesz mieć pewności. Zresztą etyka to pojęcie względne i nawet wśród ludzi nie każdy ma takie same zasady etyczne.
Zwierzęta są inteligentniejsze niż Ci się wydaje.

Cytat:
No i nie kieruje nami instynkt, chociaż czasami mam wątpliwości.

Oczywiście, że nami kieruje. I to jeszcze jak. Zresztą z niewiadomych mi powodów zakładasz, że instynkt to coś złego. Niby dlaczego?
Zobacz profil autora
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
..::Extreme Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Wto 23:36, 21 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
a jesli Ty jestes katoliczka, nie chcesz sexu przed slubem, a Twoj partner jest ateista i nawet nie chce slyszec o slubie koscielnym? czy zadowala Cie slub panstwowy?
Mnie osobiście nie zadowala. Skoro przed ślubem mielibyśmy problemy z powodu wiary, to po ślubie byłoby jeszcze gorzej. Wychowanie dzieci, uczęszczanie na msze, czy udział w sakramentach, pozostałyby kwestią problemową. Odpuściłabym go sobie, po prostu.
Cytat:
Zwierzęta są inteligentniejsze niż Ci się wydaje.
Inteligentniejsze może tak, ale na pewno nie mądrzejsze.
Cytat:
Oczywiście, że nami kieruje. I to jeszcze jak.
Kieruje nami rozum. Instynkt może wysyłać sygnały, ale to rozum decyduje czy iść za ich głosem. Nie mówię oczywiście o odruchach warunkowych i bezwarunkowych, na które wpływu nie mamy.
Zobacz profil autora
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego

PostWysłany: Czw 10:41, 23 Sie 2007 Powrót do góry

"Kieruje nami rozum."
Nawet nie wiesz, jak się mylisz... 60% naszych decyzji podejmujemy pod wpływem instynktu, bo instynktem są uczucia, emocje, odruchy. Musiałabyś być naprawdę nadczłowiekiem, by wszystko rozstrzygać za pomocą rozumu.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Czw 13:53, 23 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Inteligentniejsze może tak, ale na pewno nie mądrzejsze.

Z tym bym się spierała, powiedz interesowałaś sie kiedyś tak naprawdę inteligencją zwierząt, czy tym jak potrafią dedukować, rozmawiać ze sobą, czy coś samemu tworzyć?

Cytat:
Instynkt może wysyłać sygnały, ale to rozum decyduje czy iść za ich głosem.

Nie. Widać, że nie znasz definicji instynktu.
Służę pomocą.
Cytat:
instynkt (łc. instinctus ‘popęd, natchnienie’) biol., psychol. przekazana genetycznie umiejętność wykonywania pewnych zachowań, czynności, które są wykonywane odruchowo.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)