Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 FPIME- Fanklub pięknych i magicznych elfów Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Pon 11:04, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Wiele jest opisów elfów ale faktycznie ten opis jest najciekawszy...
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Pon 11:25, 22 Sty 2007 Powrót do góry

No bo te Elfy z Dziedzictwa i WP sa chyba lepsze od jakis małych liliputow i chyba kazdy tak uwaza
no ale zdarzaja sie wyjatki ktos moze wolec małe Elfy


Ostatnio zmieniony przez Cierń dnia Pon 17:01, 22 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Pon 11:27, 22 Sty 2007 Powrót do góry

No są tacy.... Ja nielubie takich małych w stylu dzwoneczka :~
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Pon 17:35, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Opis blizszy Elfa Tolkienowskim niz elfow Paoliniego

U elfów piękno, radość i wiedza to podstawa cywilizacji, która wg nich istnieje, aby chronić lud i dawać mu przyjemność. Elfie miasto to wspaniały zbiór wież, iglic i innych prawdziwych cudów architektury, a przy tym wszystko wydaje się lekkie, ulotne i baśniowe. Najczęściej otaczają je wspaniałe lasy, a wypielęgnowane ogrody, cudownie rzeźbione statuły, różnorodność fresków i kolorów sprawia, że miasto skrzy się i wygląda jakby żyło własnym życiem.

Społeczność elfów jest bardzo liberalna, lecz od każdego jej członka wymaga się, aby przyczyniał się do jej dobra, gdyż w często odizolowanych elfich miastach ani handel ani pieniądze nie mają racji bytu. Nie ma nacisków ze strony innych, każdy wykonuje swoją pracę, wiedząc, że w razie choroby lub niezdolności do zapewnienia sobie samemu pożywienia lub innych koniecznych rzeczy, pozostałe elfy się nim zajmą i wesprą go. Wzajemna pomoc jest traktowana jako rzecz oczywista.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Pon 17:43, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Taka mała ciekawostka o językach...


Poniższy tekst pochodzi z trzeciego tomu "Władcy Pierścieni" w przekładzie J.Łozińskiego.

Jeszcze z Zamierzchłych Dniach elfowie podzielili się na dwie wielkie grupy: elfów zachodnich (Eldar) oraz elfów wschodnich. Do tej drugiej należałi mieszkańcy Sępnej Puszczy i Lorii, wszelako ich języki nie pojawiają się w niniejszej opowieści, gdzie wszystkie elfowe nazwy własne podane są w formie eldaryjskiej.

W tej książce wspomina się o dwóch językach używanych przez Eldarów: quenya Elfów Godnych (Wysokiego Rodu) i sindarin Elfów Szarych. Quenya była pradawną mową mieszkańców Eldamaru za Morzem, która pierwsza została utrwalona na piśmie. W czasach późniejszych nie był to już język codzienny, lecz stał się czymś w rodzaju naszej łaciny: Elfowie Godni, którzy pod koniec Pierwszej Epoki (Pierwszej Ery) powrócili na wygnanie do Śródziemia, używali go w sytuacjach odświętnych, a także utrwalali w nim poezję i uczoną wiedzę.

Sindarin, pierwotnie spokrewniony z quenya, był językiem tych elfów, którzy dotarłszy do wybrzeża Śródziemia, nie przeprawili się przez Morze, lecz pozostali w krainie Beleriandu, a którymi władał Tingol Szara Opończa. Wraz z przemianami śmietelnych krajów zmienił się także i język, ostatecznie bardzo się oddalając od mowy Eldarów zamorskich.

Poniważ Wygnańcy, którzy powrócili do Śródziemia, byli mniej liczni niż Elfowie Szarzy, więc stopniowo zaczęli na co dzień posługiwać się sindarinem. Wszyscy oni byli z pochodzenia Eldarami, nawet jeśli ich podwładni byli mniej szlachetnego rodu. Najznakomitsza pośród nich była Jasna Pani Galadriel, córka Finarfiba, siostra Finroda Felagunda, króla Nargotrondu. W sercach Wygnańców tęsknota za Morzem nigdy nie wygasła; w duszach Elfów była bardziej uśpiona, raz jednak rozbudzonej nie można już jej było ukoić.
Zobacz profil autora
Ciri
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaer Morhen

PostWysłany: Pon 17:50, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Ja uznaję co do Tolkiena tylko przekład M. Skibniewskiej:)
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Pon 17:51, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Juz to gdzies czytałem,ale drugi raz nie zawadzi.
Postaram sie cos wrzucic ciekawego wieczorem.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Pon 17:55, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Ja też postaram się znaleść coś ciekawego. Czym więcej informacji tym lepiej:)
Zobacz profil autora
Tagira Ikonoka
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czeluści piekielnych

PostWysłany: Pon 19:35, 22 Sty 2007 Powrót do góry

A oto co znalazłam o mglistych elfach:
MGLISTE ELFY
HISTORIA RASY
Mgliste elfy powstały wiele lat przed Asterionem i jego elfami, jednak mimo wszystko przejawiały one tendencje ku złej magii, lecz ich magia była usprawiedliwiana, gdyż wiele wieków później pomogła zniszczyć samego Balamora i jago demony. Lecz nim to nastąpiło elfy, te musiały sporo wycierpieć z racji swoich leśnych braci. Otóż Illushia piękna jak rosa elfka urodziła się z dziwnymi umiejętnościami magicznymi, elfy, które władały magią dziwiły się temu, gdyż była to dla nich nowa i dziwna magia. Tak więc Illushia władała dziwnymi mocami, którymi potrafiła omamiać umysł, uwielbiała opowieści i niestworzone historie, lecz gdy zaczęła nauczać swojej magii inne elfy, obróciło się to przeciwko niej samej. Otóż jej magia w ogóle nie nadawała się do walki, a w tamtych czasach w każdym zakątku lasu czaiło się niebezpieczeństwo. Dlatego też omamiła swoją magią wiele elfów i zabrała je ze sobą do dalekiej ziemi gdzie elfy bały się schodzić. Ziemią tą były podziemia i bagniste bory. Przez wiele lat Illushia uczyła się nowej magii, po czym nauczała jej swoich poddanych, którzy po tylu latach nie dość, że pokochali swoją (już) boginię, a także zmienili swój wygląd. Wiele lat zajęło jej wspinanie się na szczyt magii, ale gdy już to osiągnęła, spojrzał na nią z łaską, Dagonin biały, oraz Borgon ciemny wraz ze swoją żoną Arantą. Dagonin biały jak się potem okazało był ofiarodawcą jej magicznych zdolności, a Borgon ciemny jej mocy. Wspięła się na szczyt i sama odnalazła drogę do boskiej sfery. Stała się boginią dziwactw i iluzji, rzeczy nieprawdziwych i oszustewek z wykorzystaniem magii. Jest opiekunką mglistych elfów, bardów, iluzjonistów, czarowników oraz opowieści. Jej symbolem jest mgła. Illushia mogła stać się wielką boginią, lecz najpierw chciała wyprowadzić swój lud z mgły, niestety, gdy mgliste elfy wyszły na powierzchnię okazało się, że... nie są już elfami! Ich wygląd przez te wszystkie lata życia we mgle się zmienił, ich rysy twarzy jakby złagodniały a z drugiej strony były jakby ostrzejsze, ich włosy przybrały dziwny wyblakły kolor nieco połyskujący tęczowymi barwami, lecz najdziwniejsze były ich oczy, ponieważ elfy te chciały tak jak ich bogini widzieć wszystko w bajkowych kolorach, zatapiały się wręcz w niemożliwych historiach i barwach, niestety na bagnach nie można było zobaczyć wielu kolorów, dlatego też podczas narodzin nowego elfa zasypywano jego oczy popiołem, który wyżerał wręcz źrenice, a następnie ich tęczówki złączały się, aż powstało całe oko dzięki temu właśnie mgliste elfy nie miały źrenic a ich oczy posiadały przeróżne zbaśnione kolory, także i patrzenie przez nie było szokujące. Wszystko wydawało się maksymalnie kolorowe, ale we mgle było to piękne. Lecz po wyjściu na powierzchnię okazało się, że oczy te są zbyt wrażliwe, aby elfy mogły normalnie żyć, a życie w nocy było całkowicie zabronione, ponieważ noc jak dla tych bajkowych elfów była zbyt ponura i ciemna. Ponadto Illushia nie chciała by jej podopieczni rzeczywiście byli brani za złe ziarno. Więc poprosiła innych bogów takich jak Dagoninn, Borgon, Gorlam, Oriak, Arianna, aby pomogli jej zesłać na lud tych elfów możliwość widzenia za dnia chociażby przez czas południa. Bogowie jej pomogli, lecz powiedzieli, że jest to jedna z trzech ostatnich próśb, o które ich poprosi, w ratowaniu jej ludu. Przecież wiadome było, że taka słaba istotka jak Illushia, nie powinna, a posiadała własną rasę. Gdy mgliste elfy wróciły do elfich miast, patrzono na nie z nieufnością, przecież to byli ich rodacy, lecz ich bogini...

Elfy po raz kolejny dały szansę mrocznej bogini. Jednak nieżyczliwe elfy pragnęły pozbyć się mglistej rodziny z wiosek i miast. Zaczęli wymyślać różne rzeczy, które zniesławiłyby mglistych, odkryli ich szaleństwo i lenistwo. Otóż na początku elfy mgliste wykonywały ciężkie prace jak inni, lecz natura mglistych elfów była inna, były potwornie leniwe i odporne na wszelkie rozkazy, niczym dezerterzy. Inne, niegodziwe elfy od razu to wykryły. Elfy mgliste potrzebowały kogoś, kto odrobi prace za nich, były szalone robiąc to, co zrobiły później i pokutują za to nadal, a raczej dusze ich przodków uwięzione w martwiaczych ciałach, tak może was to zdziwiło, ale elfy mgły nauczyły się pozyskiwać umarłych. Ich szaleństwo objawiało się niemal na każdym kroku, wystarczyło, że ktoś je rozgniewał, a one od razu wpadały w swój szał. Ponoć wyszedł on na jaw, gdy pewien szalony elf pokłócił się z drugim elfem (zwykłym), obydwoje byli tak pijani, że drugiego dnia nie pamiętali nawet, że się pokłócili, lecz zebrani wokół dobrze słyszeli, chodziło o kobietę mglistego, gdy ten drugi powiedział, że z nią spał- szalony elf wpadł w boską furię, nie wiedział nawet, co robi. Pobił drugiego elfa, nieomal zabijając na miejscu. Elfom przestało podobać się nowe towarzystwo, gdyż wyjawiło się wiele wad tej nowej elfiej rodziny. Jak już wspomniałam leniwość, i chaotyczność. Kolejnym fragmentem źle świadczącym o elfach mgły, jest pewien fakt „przyjaźni” z ciemnymi elfami, a było to tak: Nerię królowa elfów wydała już nakaz wygnania po raz drugi elfów mglistych z wiosek, gdy nagle pojawiły się nowe zmartwienia, a mianowicie złe elfy zaczęły już wyłaniać się na powierzchnię, one oraz ich pan i przywódca, Asterion, zawarły potajemny pakt z mglistymi elfami, które po raz któryś z rzędu zdradziły ojczyznę, która ich przygarnęła mimo ich inności. Królowa na czas wojny pozwoliła dalekiej rodzinie znowu mieszkać w wioskach, ale zapowiedziała, że po wojnie muszą opuścić miasta. Nieśmiertelnej władczyni mglistych elfów Dejanirze, demonicznej siostrze Illushii, oraz samej Pani Iluzji- Illushii to się nie spodobało, więc, potajemnie zawarła pakt z Panem Zła i Ciemności- Morghlithem, by w zamian za poczynania elfów, jej lud zyskał wiedzę na temat całkowitej magii czarnoksięskiej (a nie jak do tej pory, nad pozyskiwaniem ciał) oraz elfie miasta. Prawdą jest, że Asterion nauczył Illushię nekromancji, ale nigdy nie udało mu się zmienić jej charakteru czy też wyglądu na złą elfkę. Nigdy też nie miał zamiaru oddać jej ludowi ziem elfów, ale jak to podkreślił w jednej z rozmów z Morghlithem, że MGLISTE ELFY SĄ NAJBARDZIEJ NAIWNYM ISTOTAMI POD SŁOŃCEM- NIECO MNIEJ OD NIEKTÓRYCH DEMONÓW, to mówiąc myślał ni mniej ni więcej jak o bogini mglistych elfów Illushii. Tak mgliste elfy były naiwne, ale nie głupie, wiedziały, że gdy wojna się skończy, któreś z elfów je wygnają, ale zaczęły dziwić ich pewne zdarzenia, otóż elfy były przygotowane na ich zdradę, i mimo tego pozwoliły im dalej mieszkać w mieście. Zdradziecka Dejanira poszła, więc zapytać się, o co chodzi królowej Nerię, ta zaś powiedziała, że o ich zdradzie gwiazdy powiedziały jej wiele wieków temu, (bo wtedy to elfy zajmowały się jeszcze astrologią), dumna królowa mówiła też, że nawet, jeżeli ich wojska przegrają to te ziemie pochłoną wszystkie inne elfy, pragnące zabrać im je. Na te ziemie wejdą tylko reptilioni, ale nam niczego nie zabiorą, a każda inna rasa, po za nami i reptilionami, która wtargnie tutaj mówiąc krótko spłonie. Elfy mgliste oraz ich łatwowierność i naiwność, przeraziły się tym faktem i uciekły, więcej nie wtrącały się już w sprawy innych ras, przestały uczestniczyć w życiu Orchii, uciekły daleko by nikt nigdy nie miał im do zarzucenia zdrady, legendy głoszą, że Illushia z nienawiści do jakichkolwiek elfów kazała im zbudować wielki statek i odpłynąć, gdzieś daleko. Gdy ostatni mglisty elf opuścił niegościnne ziemie, ślad po nich zaginął, nawet pradawne manuskrypty i pergaminy zostały starte, ci, którzy wiedzą coś o tamtych czasach, to często tracą pamięć lub giną w niewyjaśnionych przyczynach...

Gdy mgliste elfy opuściły nieprzyjazny teren trafiły na wyspę- żółwia Hastshfisch, tam bogini Iluzji udało zapomnieć się o nieprzyjemnościach ze strony dawnej rodziny, po boskiej sferze chodzą plotki, że wybaczyła im...

Jest jeszcze jeden fakt, o którym nie wspomniałam wcześniej, jest to pewna pomoc w zniszczeniu Balamora, jak wiadomo, mgliste elfy od początku miały styczność z demonami, ale i wiele musiały o nich wiedzieć, przekazały wiele cennych notatek na temat złej magii i demonów, notatki te ponoć trafiły w ręce elfów, jako zapłata. Przepisano te notatki- niestety nie całkowicie, jednak pozwoliło to pomóc w zniszczeniu wielu pomiotów Balamora. Jak już pisałam-, gdy ostatni elf mglisty opuścił niegościnne ziemie wszelkie notatki, czy też zapiski o nich zniknęły, lecz ten jeden przepisany dłonią czarodziejki Nerię przetrwał, z tego, co mi wiadomo, to każdy, który wie o tych zapiskach próbuje je zdobyć, i/lub zniszczyć. Ciemne elfy pozabijałyby się gdyby wiedziały, że coś takiego może istnieć i znaleźć się w ich rękach, niektórzy też twierdzą, że umiejąc odczytać tę księgę można wezwać demona tak potężnego jak Balamor, lub może samego Balamora? Księga jest przetrzymywana w miejscu, w którym ponoć nawet bogowie boją się przebywać...


wkrótce więcej informacji...
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Pon 20:00, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Troche tego jest... ;] Dziękuje Tagira Ikonoka oby tak dlej. :)
Zobacz profil autora
Garzhvoga
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 21:30, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Ja napisze o eflach Chronopskich

WSZYSTKO O ELFACH I JESZCZE WIĘCEJ^^

Nastał zły czas dla Elfów

Mroczny opanowuje coraz więcej elfich miast - podzieleni od wielu lat próbują się zjdenoczyć w walce z ciemnością, nie udaje im się to. Każdy elfi monarcha podejmuje walkę na własną rękę, a armia Negralla jest blisko

Elfy - odwaga, przebiegłość, doświadczenie

Chronopskie Elfy na pewno nie są bohaterami pozytywnymi, choc ich cele nie są zbyt wygórowane (podbój świata, panowanie nad innymi rasami) Standart. Mimo iż dążą do tego celu za wszelką cenę jako jedyna rasa w Chronopii nie podzielila sie na zwollenikow i przeciwnikow Oddanych. Nigdy też żaden Elf nie sprzymierzył się z inną rasą przeciwko innemu Elfowi. To nie znaczy, że cechuje je honor, lecz to równiez nie znaczy,że są do końca zepsute. W podziale: Lawfull, Neutal, Chatoic. Można by ich przepisać do tego środkowego z rendencjami w L lub C.

Elfy dąząc do podboju świata przez wieki stawali się coraz lepszymi wojownikami no i oczywiscie MAGAMI.

Jak w każdej rodzinie dochodzi u Elfów do kłótni, tak więc podzieliły się na cztery domy. Podział nastąpił w/g upodobania do kwiatów lotosu (taka dzisiejsza amfa), z których magowie Elfów czerpią moc.

Dom Kryształowy-"Ice-man'i"czerpią moc z kwiatu kryształowego lotosu

Dom Heliosa-"Dzieci Słońca"(nowa sekta?) czerpią moc z czerwonego lotosu

Dom Jadeitowy-"Jungle Warriors"czerpią moc z żółtego kwiatu

Dom Obsydianowego Węża-"Yakuza"czerpią moc z czarnego kwiatu

Nie wątpliwie Elfy są jednymi z najlepszych wojowników w Chronopii, mają również doskonałych magów - co robi z nich rasę prawie że nie do pokonania. Wystarczy przytoczyć parę nazw:Dream Knights,Dragon Skull Warriors,Warrior of the Sun.

Poszczególne domy wyróżniają się innymi jednostkami, czrami, a co za tym idzie stylem walki.

Dom Kryształowy - . Ten dom szczyci się przywiązaniem do tradycji i najlepszych zachowań elfów. Nie działają podstępami, ale jak każdy Elf pragną uczczknąć coś dla siebie. Solidarni wobec innych, choć nie wychodzi im to na dobre Magia błekitnego i kryształowego lotosu ,bo tymi obiema posługuje się ten dom, są chyba nasłabsze u Elfów, ale i tak niezłe w porównaniu z innymi rasami. Jednak już jednostki bojowe prezentuja niezły poziom. A najlepszy jestKryształowy Rycerz- siła Trolla, zwinnosc Goblina i Elfia odwaga. RównieżRycerze Snu i Gwardia Lotosuzabija cicho i bezbolesnie siejąc strach wśród innych ras

Dom Heliosa - Większość mieszkańców tego Domu to kobiety, również rządzi nimi księżniczka a nie król co nie podoba się innym domom. Postępują zgodnie z honorem - interpretują go następująco:Chronić księżniczkę, zniszczyć wrogów, nie brać jeńców"Ognisty lotos daje magom niewiarygodną siłę (nie ma to jak zapach fireballa o poranku) ognisty pierscień, lawa te czary zna każdy sznujący się mag (a właściwie magiczka - gdyż tę profesje u"ognistych"reprezentują kobiety), wojownicy są też nieżli, zwłaszczaStrażniczki Płomieniaoprócz walki wręcz, mają wiele innych atrybutów. Armia Heliosa tez ma niezlych bohaterów -Wojonik Słońca i Wojownik Złotej Maski(okazuje się więc że męższczyżni nie pełnią u nich tylko roli dawców, wiadomo czego) -razem działają jak Blues Brothers, siejąc zniszczenie i pożogę.

Dom Obsydianowego Węża - Pozbawieni wszelkich zasad moralnych, niszczą, palą, mordują - więc dlaczego nie współdziałają z Mrocznym? Proste, nie chcą z nim dzielić władzy a przede wszystkim niewolników. Brutalna siła rażenia - zarówno zaklęć jak i mieczy to wizytówka tych Elfów. Mag tego domu może przywołaćAdmantytowego Golema(już sama nazwa jest groźna) oraz inne stwory. Natomiast Armia ma przygniatający arsenał:Wojownicy Czaszki Smoka,Obsydianowy Gwardzistawymiatają wszystko i wszytskich na swej drodze

Dom Jadeitowy - Niewiele wiadomo o tym domu. Powstały ostani, bez tradycji. Utworzyły go Elfy po wyzwoleniu się spod władzy Czarnokrwistych w krainie dwóch rzek dązą do zniszczenia wszystkich wyżej wymienionych. utworzony jako ostatni. Ich magowie posługują się najbardziej uzależniającą odmianą lotosu - żółtą (UFO?), która przy rzucaniu czarów może ich zabić. Wojsko choć tendencyjne przedstawia się nieźle. W końcuLatający Smokobójcato nie byle kto, aleMilicjato po prostu śmiech w karczmie - nawet gobliny opowiadają o nich dowcipy

Rozpoczęło się ...

Wszystkie domy rozpoczynają walkę o dominację z innymi rasami. Ich magowie przepowiadają, że tylko jeden z nich uzyska władzę nad całym światem.Więc wszyscy elfi moanarchowie moblizują swe armie. Smokobójcy - straszliwe jaszczury, dosiadane przez arystokratów wyczuły zapach krwii. W echu głosów swych wodzów morza elfich wojsk wyruszają ze swych wspaniałych miast na podbój świata...
Zobacz profil autora
Tagira Ikonoka
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czeluści piekielnych

PostWysłany: Pon 22:01, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Kolejne informacje o mglistych elfach
Wygląd
Hmmm... niecodzienny?!
Rysy twarzy mglistych elfów są raczej nierówne, podkreślające ich chaotyczność, ale znakomicie dobrane i „dopasowane”. Skóra mglistych elfów jest zazwyczaj bardzo wyblakła, można powiedzieć, że jak na te elfy dość subtelna i spokojna. Kolory ich karnacji są przeróżne, od granatu, przez niebieski po fiolet podchodzący niekiedy pod róż. Włosy są zazwyczaj BLOND- RÓŻOWE, a niekiedy zazwyczaj w rodzinie królewskiej BŁĘKITNO- RÓŻOWE. Oczy... co dłużej mówić jest to zapewne jedna z ich najwspanialszych cech. Wspaniałe oczy o niezrównoważonych barwach, bez źrenic. Elfy mgliste rodzą się co prawda z wspaniałymi kolorami oczu, ale także ze źrenicami, lecz kiedy dziecko jest jeszcze niemowlęciem zasypuje mu się źrenice substancją podobną do popiołu, jest to coś na rodzaj chrztu, z tym że tutaj oddaje się dziecko pod opiekę Illushii. Zazwyczaj są niższe od leśnych elfów, choć to różnie u nich bywa. 40% ich społeczeństwa to starszyzna, ale jak na ich wiek czująca się wystarczająco młodo... niestety nie wspomniałam na początku o pewnym przykrym fakcie. Elfy mgliste dożywają 500 lat (no chyba, że używają magii co raczej się zdarza, albo ich bogini przedłuża im żywot) dorastają mając dwieście lat, czyli znacznie później od innych elfów, ale nawet po przejściu w dorosłość zachowują się jak dzieci.
Występowanie
Mgliste elfy spotkać można na wyspie-żółwiu, oraz na archipelagu pajęczym i w nielicznych południowych krainach. Na archipelagu centralnym były po raz pierwszy i ostatni za czasów wojen z Balamorem.
Bogowie
Bogowie? Jest ich dwoje. Illushia bogini która na swych kapłanów wybiera tylko najbardziej chaotyczne osoby, oraz Nar’ beleth (Morghlith). Morghlith jest bóstwem czczonym, aczkolwiek niezbyt popularnym ze względu na to, że przypomina mglistym o ich burzliwej i kontrowersyjnej przeszłości, niekiedy spotyka się też czcicieli Setha, oraz Aranu’ teh (Aranty), Beartha Beul ( Borgona Ciemnego), oraz Karnosa (Dagonina Białego). Jednak są oni równie rzadcy jak w społeczeństwie Uruk- hai czciciele Lahagana.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Pon 22:23, 22 Sty 2007 Powrót do góry

Włosy ich są jak przędzone złoto lub tkane srebro, lub też wygładzony gagat, a światło gwiazd rozsiewa swą jasność wokół nich, migocąc na ich włosach, w oczach, na jedwabistym odzieniu i ozdobionych szlachetnymi kamieniami dłoniach.
Twarze elfów jaśnieją niegasnącym blaskiem, a głos ich jest piękny i delikatny jak woda. Ze wszystkich swoich umiejętności wyróżniają się w mowie, śpiewie i poezji. Pierwsze ze wszystkich ludów na Ziemi przemówiły, żadne też inne istoty ziemskie nie wydały z siebie pieśni, dopóki nie zaśpiewały elfy. Słusznie też nazwali siebie Quendi, Mówiący, nauczyły bowiem sztuki mowy wszystkie rasy na Ziemi.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 12:21, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Dzięki za informacje ja też coś się postaram znaleść :)

MROCZNE ELFY

Historia rasy

Mroczne elfy, często omylnie nazywane przez swych braci z południa Ciemnymi elfam często szybko giną, gdyż za takie oszczerstwo częstokroć "złe elfy" potrafią zabić. Żaden elf nie rodzi się mroczny, zależy to tylko od rodziców, a ci najczęściej starają się by ich pociecha poszła w ich ślady. Nawet elfy z południa zostają czasem mrocznymi elfami, gdy tylko poczują, że zło dyszy wilgotnym oddecem na ich wyczekujące twarze. Często splamieni zbrodniami starają się uciec od świata, popełniając jeszcze gorsze zbrodnie, przez co ląduja w kolebce zła, w Ranhar-garze.
Mroczne elfy najczęściej zostają Łowcami Niewolików i Nekromantami, przez co niekedy ich żywot bywa krótszy niż natura przewidziała. Żyją w kamiennych miastach, zaś za swą stolicę uważają Ranhar-gar. Od swych południowych braci potrafią odróżnić elfy, lub isstoty, które długi miały kontakt z przedstawicielami wszelakich elfów. Bowiem elfy z okolic Ranhar-garu posiadają bardzo ostre, wręc wredne rysy twarzy. Można wśród nich spotkać elfy o błękitnej, brzoskwiniowej, a także cielistej skórze. Co zaś tyczy się włosów to miewają: czarne, płowe, kasztanowe, zlote, granatowe, a nawet rude. Mroczne elfy są najbardziej okrutną rasą spośród swej wielkiej rodziny, do której jednak nieczują zbyt mocnego przywiązania. Najczęściej oznaką bogctwa wśród tych elfów jest posiadanie dużej ilości niewolników, a już tym bardziej dobrze wydszkolonych i najlepiej... ppięknych południowych Efich kobiet. Jedną z najlepszych szkół niewolników jest "Jules Academie", w której uczone są tlko małe elfie dziewczynki od dziedzka uczone wszystkiego, co powinna potrafić kobieta. Często posiadają profesję zabójcy i maga, lecz są ślepo wierne swemu panu. Są też niewyobrażalnie drogie. Drugą najlepszą szkołą niewolników, jest "Laan", prawdopodobnie założycielka tej szkoły nie jest mroczną elfką. Zaś w jej szkole, podobnie jak w poprzedniej dzieci uczone są od dziecka, z małą tylko różnicą, że niekoniecznie są to elfy bowiem, właśnie ta szkoła słynie z bardzo bogatego i egzotycznego asortymenu, który co prawda nie posiada profesji, lecz jest naprawdę oryginalny. W tej szkole spotkaś można ludzkie kobiety o czarnej skórze, lub/i skośnych oczach. Uczone są tam przedstawicielki i przedstawciele wielu spośród pięknych ras.
Ranhar-gar nie ma władcy, gdyż mroczne elfy wierzą, że jedynym władcą będzie Asterion, który powróci by zasiąść na Czarnym Tronie i stać na ich czele. Ranhar-gar jest kamiennym, pięknym miastem a przynajmniej piękna jest już zdominowana przez elfy część. I choć przeważają tam ciemne barwy,to miato posiada sówj nieodparty urok.Miasto mrocznych elfów nigdy nie było malowane na obrazach, a za namalowanie go grozi kara najwyższa, bowiem w ten sposób elfy mogą chronić swoje miasto, wiedząc, że nigdy nikt nie napadnie na nich z zaskoczenia.

WALKA

Elfy z Ranhar-garu stosuja wiele techik walki, a to tylko, dlatego, by nigdy nie być przewidywalnym dla swojego wroga. Najczęściej jednak atakajuą z zaskoczenia i wprowadzając przeciwników w pułapkę. Młodzi Łowcy niewolników ciągle jeszcze chowaja sie po lasach, pragnąc złapać niewolnikóe, lecz im bardziej są doświaczeni, tym bardziej staraja się ujawnić, mimo to wrog często nie ma pojęcia co się dzieje. Mroczne elfy zachowały dziedzictwo, po pierwszym z nich, mianowicie łuk i choc uczą się wykorzystywania jego znacznie rzadziej niż Wysokie ely to z równą perfekcją i celnością. Przyczyna tego jest to, że większość pozostaje tylko czarnoksiężnikami i magami, zaś wśród elfów z południa często spotykaną profesję jest łowca-mag. Rasa ta nigdy nie dostąpiła tego zaszczytu by posiadać, choć jednego konia zwanego Bialym Wichrem.

SPOŁECZEŃSTWO

Wśród mrocznych elfów panuje bez wątpienia podział na strefy i wpływy. Choć jak wiadomo lepszy jest mroczny elf chłop od jakiejkolwiek pozycj społecznego człowieka. Mroczny elf staje się niewolnikem wtedy i tylko wtedy, gdy uczynił zbrodnię wobec drugiego mrocznego elfa. Maą bardzo surowe i stanowcze prawo. Choć głównie i tak morderstwa często pozostają bez spracy. W sswoim mieście posiadają wiele "placów kary", a studnie z krwią często są zasilane właśnie ludzkimi lub innymi zpaleńcami:fubue:, którzy wtargneli na teren elfa z Ranhar-garu (nie chodzi bynajmniej o posesje). W świątyniach Setha i Morglitka nigdy niebrakuje ofiar, składanych przez różne osoby, które niekiedy same lądują później na ołtarzu. Martwiaki w tym mieście to nic strasznego. Posiada je tam niemal każdy.
Pewną tradycja wśród nich jest to, że dziecko podczas "chrztu", gdyż tak nazwac ten obrzęd można zyskuje trzy imona. Pierwsze Właściwe, czyli imie, pod którymmoże znać go niemal każdy. Drugie imie to imę, które będą znali tylko ci, których on sam wybierze. Zaś trzecie imię tzw. Imię Ukryte, to imię, które znać będzie tylko on, kapłan i jego rodzice. Jest to tradycja i pewnego rodzaju zabezpieczenie przed jakimkolwiek oszustwem.
Czasem dzieci mrocznych elfów nie zostaja mroczne i choć są traktowane dużo gorzej od mrocznego ela, to żyją lepiej od niewolnika. Bardzo często uciekają z domostw, a później złapane przez łowców niewolników maja gorzej. Czaem zdarza się jednak, że żyje im się się dobrze w domu i w końcu biorą ślub z jakimś "tutejszym". Był przypwdek, który zdarzył się tlko raz, że młoda elfia szlachcianka, która wraz ze swymi przyjaciółmi, pragneła pojechać do Inchra-garu, gdyz była młodą awanturniaczą i było tam coś do zrobienia, została pojmana, przez bardzo doświadczoną grupę łowców niewolnikóe. Kiedy pytano ich o imiona, dowódca tej grupy sie uśmiechnął. Po wielu dniach okazało się, że jej ojciec, który w rzeczywistośco był mrocznym elfem, przegrał ją kiedyś w grze w kości z innym mrocznym elfem. To znaczy, że zanim się urodziła już była niewolnicą. Akt jej własności wiele lat krążył, aż w końcu wpadł w ręce Arcyksięcia Juliusa, właściciela szkoły "Jules Academie", na której był też wykładowcą. Młoda dziewczyna była przerażona, trafiła w ręce mrocznych elfów. Wtedy jeszcze niewiedziała , że jej ojciec był mrocznym elfem. Arcyksiąże Julius, iedy ją zobaczył, powiedział, że musiał na nią długo czekać, aż wreszcie sama wpadła mi w ręce. Była to prawda. Ojciec Shany ukrywał ja przez wiele lat tak, by nietrafiła w łapska Ranhargarskich łowców niewolników. Tan Shana nienawidziła Mrocznych elfów, które sama zwykła nazywac Ciemnymi. O dziwo nie bito ją za to. Wręcz przeciwnie, dostarczono jej wiele wygód. Choć sama czuła, że i tak wyląduje na stole ofiarnym. Grubo się myliła. Książe Juliusz długo czekał na Shanę, gdyż widział ją już, kiedy była dojrzewającą dziewczyną i już wtedy ją kochał. on miał 350 lat, a ona aktualnie prawie 140. I ona go nienawidziła, bo był Ciemnym elfem. Powiedziano jej, że on wielokrotnie płakał, gdyż mroczne elfy, także mają uczucia. Zrezygnowała ze swych południowych korzeni i wyszła za mrocznego elfa, który niestety po wielu latach iich pięknego, acz dość burzliwego związku umarł, pozostawiając jej olbrymią fortunę i szacunek wśród wielu braci.
Pojęcie zdrady nie jest wśród nich niemalże znane. Nie uważają "zdrady" z niewolniekiem za zdradę, praktycznie tylko perfidną zdradę uważa się za coś bulwersującego. Nie przejmują się śmiercią niewolnika. Żyją tak by czerpać z niego pełną garścią, lecz nie wejść nikomu w dgogę. Jest wśród nich wielu artystów, także tych uprawiających ars morendi, czyli sztukę śmierci. W mieście jest wiele dziel sztuki, które niestety nigdy nie zostaną namalowane.

Autor:Jasmine

Uffff.... Nareszcie. Przepisałam to wszystko ręcznie bo się nieda
skopiować i zaraz mi ręce odpadną... :8T:
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 16:14, 23 Sty 2007 Powrót do góry

znalazłem cos o elfach z HP wiem ze kazdy woli elfy z WP lub dziedzictwa
ale to tez elfy i dla porownania wrzuce cos o nich

Elf (ang. Fairy) - jest to małe i bardzo ładne stworzenie o małym rozumku. Zamieszkuje głównie lasy i polany jednak często czarodzieje łapią elfy i używają do dekoracji domów. Elf wygląda jak miniatura człowieka, którego wzrost waha się od jednego do pięciu cali, jednak ma skrzydła, które są przezroczyste bądź mieniące się wszystkimi kolorami tęczy. Elf ma małą możliwość wytwarzania czarów głównie żeby obronić się prze wrogami. Jest to bardzo kłótliwe stworzenie ale staje się całkowicie posłuszne gdy jest poproszone o bycie dekoracją. Powodem tego jest duża próżność. Elfy nie komunikują się za pomocą mowy ludzkiej ale bzyczących odgłosów. Elfy składają około 50 jajek, wykluwają się z nich jaskrawo ubarwione larwy. Po szećiu-dziesięciu dnaich robią sobie kokon i przeobrażają się w dorosłe osobniki.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 16:19, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Arya: Saphira bedziesz miała baner jak tak to kiedy
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 16:21, 23 Sty 2007 Powrót do góry

To są bardziej chochliki czy coś w tym stylu a nie elfy... Rowling oparła się na baśniach itd. Ja nietrawie takiego małego czegoś. Bzyczące odgłosy, jajka, dekoracja, larwa itd. Coś w stylu żmy albo coś podobnego. Dzięki za porównanie:) Tolkienowskie elfy są o niebo lepsze.
Zobacz profil autora
Kani
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1926 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgadnij

PostWysłany: Wto 16:38, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Do tego klubu chciałbym wprowadzić pewne zasady, ponieważ nie chcę, aby się zmarnował.
1. Nie piszemy postów typu: "Ja chce się dołączyć!", będą warny, proszę pisać to na PW prezesów klubu.
2. Nie piszemy bardzo krótkich postów
3. Mile widziane będą głębsze uwagi dotyczące odczuć dotyczących różnych rodzajów elfów.


Dodatkowo:
1. Jest to nieodwołalne, chyba że sam admin będzie miał coś przeciwko.
2. Jeśli zwykły urser nie będzie się z tymi zasadami zgadzał, proszę skargę na pw, jeśli wyrazi to w tym temacie, dostanie +2
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 20:48, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Myślę, że elfy Tolkieniowskie i hmmm... Jakby to napisać "Eragoniowskie"
są najlepsze. Jeśli ktoś inaczej uważa niech napisze bo dla mnie to jest baaaardzo niezrozumiałe. I niebójcie się członkowie jakoś się załatwi powyżej napisaną sprawę :)


Dumne, silne, i władające potężną magia, Elfy przybyły zza morza do Alagaesii. Kiedy wylądowały smoki żyły już spokojnie na tych ziemiach. Elfy na początku traktowały smoki jak zwykłe zwierzęta i myślały, że mogą bezkarnie na nie polować. Kiedy młody elf zabił jednego z nich, smoki wpadły w furie i zaatakowały cały elficki naród. To zapoczątkowało długą i krwawą wojnę. Obie strony bardzo jej później żałowały, nie umiały jednak porozumieć się ze sobą. Było tak aż do chwili, gdy młody elf imieniem Eragon nie znalazł smoczego jaja. Elf nazwał smoka, który się z niego wykluł Bid’Daum. Kiedy smok podrósł razem pomogli obu rasom dojść do porozumienia i pokoju.
Żeby nie dopuścić do kolejnych tego typu zdarzeń zdecydowano się powołać Smoczych Jeźdźców, którzy mieli pilnować pokoju i przestrzegania prawa w całej Alagaesii.

Elfy są znane również pod nazwą Pięknego Ludu, ponieważ są pełne wdzięku i gracji. Są one również nieśmiertelne, zabić ich może tylko ostrze miecza, trucizna lub choroba. Elfy potrafią również doskonale władać magią, dzięki czemu mogą ukryć swe istnienie przed Imperium w głębi puszczy Du Weldenvarden. Stolicą elfickiego narodu jest Ellesmѐra, gdzie rządzi nimi królowa Islandzandі.
Elfy nigdy nie jedzą mięsa gdyż są mocno związane z naturą. Potrafią śpiewać roślinom w sobie tylko znany sposób, by te rosły według ich myśli i wydawały owoce.
Piękny Lud przede wszystkim ceni sobie uprzejmość. Częste spory mogły by doprowadzić do ich wyginięcia, ponieważ mimo, iż są nieśmiertelne dzieci rodzą się u nich bardzo rzadko, a posiadanie dziecka w rodzinie jest uważane za najwyższy dowód szacunku i miłości. Elfy nigdy nie praktykują małżeństwa, nie wieżą też w żadna z religii. Wszystko, co dzieje się wokół nich potrafią wytłumaczyć działaniem magii bądź przyrody.
Ponieważ elfy potrafią doskonale władać magią nie potrzebują pracować, jednak większość z nich całe swe długie życie poświęca swoim zainteresowaniom stale je doskonaląc. Opanowały także sztukę doskonałego posługiwania się mową tak, aby ujawniać tylko te rzeczy, których nie muszą ukrywać. Zdawało by się, że nigdy nie kłamią ponieważ na co dzień posługują się pradawną mową jednak często zatają prawdę. Intuicyjnie wyczuwają prawdziwe imiona otaczających ich osób, jednak bardzo rzadko je zdradzają.
Ponieważ w ich krwi obecna jest magia, każdy elf młody i stary, wyszkolony lub nie może z łatwością pokonać człowieka w walce bądź każdej innej dziedzinie.

Elfy to bardzo tajemniczy lud i bardzo uporczywie strzegą swych sekretów ujawniając je jedynie zaufanym osobom. Prawdopodobnie nigdy nie odkryjemy wszystkich tajemnic Pięknego ludu.
Zobacz profil autora
Tagira Ikonoka
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czeluści piekielnych

PostWysłany: Wto 21:02, 23 Sty 2007 Powrót do góry

A oto ostatnie imformacje o mglistych elfach

Walka
Mgliste elfy unikają walki. Nie żeby nie potrafiły się bić, ale po prostu im się nie chce. Poza tym zazwyczaj mieszkają w magicznych lasach, które mają właściwość pewnego czaru iluzjonistycznego "czarodziejski ogród", gdzie wróg po prostu się gubi. Po za tym ich jednostki do walki to martwiaki. jeżeli jednak przyjdzie im walczyć z kimś potężniejszym, to wtedy mobilizują wszystkie swoje siły, niejednokrotnie wzywają też swoją boginię Illushię, która pod postacią wielkiej iluzji wspomaga swych podopiecznych.
Społeczeństwo i obyczaje
Społeczeństwo Mglistych Elfów jest bardzo jednolite, aczkolwiek niezwykłe i barwne. Uwielbiają zabawy i święta, nigdy nie stronią też od wolnej miłości, ani słuchania historii. Częstokroć porywają w swoje lasy różnych awanturników, którzy opowiadają pod wpływem iluzji swoje przygody. Później zazwyczaj zostają jako niewolnicy w lasach, po śmierci zaś stają się martwiakami. Wśród mglistych elfów istnieje kurier, czyli elf który za pomocą magii magów przynosi wiadomości z jednego miasta do ich stolicy, czyli na wyspę- żółwia. W poszczególnych miastach władają tzw. Albinowie, czyli potężni kapłani, czarnoksiężnicy i oczywiści iluzjoniści. Nad całą społecznością czuwa Arcykapłan i Królowa, których nazywają Powiernikiem Illushii i Siostrą Illushii. Powiernik Illushii jest najbardziej cenioną i szanowaną osobą w społeczeństwie mglistych elfów. zazwyczaj to on doradza królowej, jest najmądrzejszą osobą w królestwie, a to tylko dlatego, że utrzymuje stałą więź ze swoją boginią.
Święta i inne ważne wydarzenia
Wielkie Święto Kolorowych Dni- Święto to jest rocznicą narodzin Illushii, mieszkańcy wioski mglistych elfów zbierają się wtedy w świątyni, aby opowiadać najciekawsze historie zebrane w tamtym roku, opowiadają je przez trzy następne dni i noce dopóki, promyki słońca czwartego dnia nie wedrą się do miejsca kultu wielkiej bogini. 01. 01.- 04. 01.
Święto Wzroku Illushii- Jest to dzień w którym wszystkie matki i ojcowie zbierają się w Er’ Aroun- Miejsce Źrenicy- aby swe małe dzieci i niemowlęta pozbawić źrenic, aby od tej pory mogły widzieć wszystko tak jak nakazuje Pani Iluzji, czyli w bajkowych kolorach. 39. 05.
Święto Nat’ ra- soul- na cóż mówiąc krótko, coś na rodzaj wyborów miss, ale z jedną zasadniczą różnicą... wybiera się panów, jako hmmm... kąsek dla bogini. 06. 06.
Święto Święta Wielkiego Święta Kolorowego Dnia- Zakręcone co? Chodzi w tym święcie o to, że wszyscy świętują powstanie święta kolorowych dni. ubierają się w różne dziwne rzeczy ( coś ala Karnawał w Rio) i tańczą, opowiadają i grają słynne ballady. Święto to nie ma określonych dni trwania ponieważ jest ogłaszane dość często. Powiedzmy jakiś elf przechodząc ulicą uzna, że przydałoby się święto. Wtedy krzyczy „ Hej! Dawno nie było, żadnego święta”- wtedy tłumy wylatują na ulicę i zaczynają się bawić, a bawić potrafią się długo... Mówi się, że święto trwa, aż jego „ogłosiciel” nie padnie ze zmęczenia.
Ponure Święto Zdrady- Elfy mgliste nienawidzą tego święta i gdyby mogły najchętniej by go nie obchodziły, ale niestety muszą, ze względu na innych bogów. Święto to jest najbardziej ponurym świętem ponieważ, żadnemu elfowi nie wolno mówić, muszą się tylko modlić przepraszając za wszystkie zdrady swego ludu, modlą się wtedy do boga leśnych elfów (Shallsei) o wybaczenie za zdrady których się dokonali. Nawet ułożyli specjalną modlitwę do tego boga i mimo że nie czczą go to w tym jednym dniu muszą celebrować swoją porażkę. 09. 40
Jest oczywiście jeszcze wiele świąt, lecz te są na pewno najniezwyklejsze ( Szczególnie Święto Święta Wielkiego Święta Kolorowego Dnia).
MĘDRCY
Mędrcy to odmieńcy mglistych elfów, raczej nie są chaotyczni i z reguły to oni czczą Morghlitha, to właśnie oni mają najbardziej mroczne myśli, często są Astrologami- stąd ich nazwa. Nie rzadko spotkać można któregoś z nich jako kapłana Morghlitha.

Wzrost, waga, wiek
WZROST: min. 110, średni 110- 160, maks. 170
WAGA: min. 30, średni 30- 50, maks. 60
WIEK DOJRZAŁOŚCI: 200 lat, ale i tak to bez różnicy, dalej zachowują się jak dzieci. ( Długość życia 500 lat)

Illushia (czyt. iluszja)
Bogini dziwactw, iluzji, rzeczy nieprawdziwych i oszustewek z wykorzystaniem magii. Opiekunka mglistych elfów i niektórych iluzjonistów. ( Jest to Bogini Chaotyczna Dobra)
Symbol : Cień widziany przez mgłę.
Rasy : Mgliste elfy (gdyż tylko one uznają ją jako boginię).
Charaktery : Neutralny dobry, chaotyczny dobry, neutralny neutralny, chaotyczny neutralny czasami chaotyczny zły i neutralny zły
Profesje : Iluzjonista, czarnoksiężnik, astrolog, złodziej i bard (oczywiście, jeżeli MG uznaje tę profesję).
Ulubiona ofiara : Opowiedzenie niesamowitej historii (prawdziwej lub nie) przy jej ołtarzu.
SPECJALNE CECHY I UMIEJĘTNOŚCI WYZNAWCÓW:
1. Iluzja, lub inny czar rzucony w niespodziewającą się tego istotę jest dwa razy potężniejszy i może trwać dwa razy dłużej, a także może przy odp. Rzucie trwać na stałe.( W zależności od rzuconego czaru).
2. Bogini zsyła mu łaskę i ofiarowuje sztylet, który potrafi wykryć, czy znaleziony przedmiot jest magiczny i jeżeli jest to bez zużycia PM wykrywa jego właściwość ( przedmiot musi mieć styczność z sztyletem i jego właścicielem)
3. Wyznawca raz w roku może stworzyć przedmiot magiczny (nie artefaktyczny rzecz jasna, ale może nadać mu cechy w zależności od poziomu dośw.) może to zrobić poprzez skupioną modlitwę połączoną z medytacją (wymagany jest rzut na ZW) wierny nie traci z racji tego PM, ani nie dostaje obrażeń. (przedmiot traci właściwości, gdy ta sama osoba tworzy następny).
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 22:16, 23 Sty 2007 Powrót do góry

ZIELONE ELFY
-zwane dzikimi
Są one odosobnione i dzikie,
bardzo rzadko widywane poza ich
leśnymi domami. Niegdyś
zamieszkujące w ogromnych leśnych
metropoliach, dziś zepchnięte w
dzicz przez cywilizację. Są najbliższe
naturze z elfiego rodu, czego
skutkiem jest zapomniana wiedza oraz
magia ich przodków. Wybrali życie w
dziczy nad budowlami i studiowaniem
ksiąg.
Dzikie elfy, zwane dawniej Zielonymi
elfami, są silnie zbudowane, nawet
jak na elfy. Ich skóra jest
ciemnobrązowa, a włosy w zakresie
od czarnego do jasnego brązu,
rozjaśniając się z wiekiem do
srebrnawego odcienia.
Są ciche względem każdego nie
licząc przedstawicieli ich własnej
rasy i szybko mogą stać się wrogie
w tych nieprzyjemnych sytuacjach.
Ubranie jest ograniczane do
minimum, jednak nadrabiają
ozdobami w postaci tatuaży,
barw wojennych, piór oraz
paciorkowatej biżuterii.
Są wzrostu innych elfów jednak
masywniej zbudowane.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 22:22, 23 Sty 2007 Powrót do góry

LEŚNE ELFY
- zwane miedzianymi.
Te elfy należą do jednych z
liczebniejszych swojej rasy.
Młode i pewne siebie osobniki,
które trzymają elfickie lasy w
swojej garści. Dziedzice
drugiego pokolenia elfów
widzą swoje tereny jako następstwa
pradawnych elfickich królestw,
pałających dumą i potęgą.
Postrzegają swoje tereny jako
coś więcej niż ziemie przynależne
do Faerunu. Lepiej rozumieją od
swoich krewniaków, że ich
przeznaczenie jest połączone,
na dobre i na złe, z ludźmi,
krasnoludami czy niziołkami,
którzy mieszkają wszędzie wokół.
Elfy mają miedzianą skórę z
lekkim odcieniem zieleni lub
brązu i brązowe, zielone lub
koloru leszczyny oczy. Włosy
zazwyczaj są brązowe lub czarne
okazjonalnie blond lub
miedzianoczerwone.
Preferują proste ubrania
jak Srebrne Elfy, jednak nie
aż tak kolorowe. Często noszą
skórzane pancerze, a kiedy
przebywają w bezpiecznych
miejscach zakładają dobrze
uszyte stroje. Czy pancerze
czy normalne szaty, zawsze
są w ciemnych odcieniach zieleni
i brązu, by lepiej "zlewać" się
z otoczeniem. Są pokorną rasą
i rzadko ozdabiają się biżuterią.
Są wzrostu
innych elfów jednak z budowy
przypominają Dzikie elfy.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 22:25, 23 Sty 2007 Powrót do góry

ZŁOTE ELFY - zwane Wysokimi.

Te elfy są znane ze swej
potężnej magii, która po
tysiącach lat może być znaleziona
w ruinach ich prastarych miast.
Często pilnują elfickiego
dziedzictwa nie wpuszczając
"nieelfy" na tereny ich dawnych
miast.
Mają brązową skórę
(u ludzi to jest opalenizna :))
, włosy w
kolorach złotego blondu,
miedzi i czerni, a oczy
zielone lub złote. Uwielbiają
kontemplację, wiedzę, zabawy
oraz sympatyczne pieśni
innych elfów. Ucieleśniają
nadludzkie piękno, grację i
prezencję elfiego rodu.
Preferują wspaniałe stroje
o zimnych kolorach, zdobione
złotymi i mithrilowymi niciami
we wzory, które można łatwo
przegapić.
Są najbardziej aroganckie i
zarozumiałe ze wszystkich
elfów.
Są bardzo żywotne, nawet
jak na elfy i z powodzeniem
mogą dożyć tysiąclecia.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 22:28, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Hmmm.... A może żeby tak ukształcić nasz klub niech każdy napisze jakim jest elfem. Trochę wyobraźni nigdy niezaszkodzi...:)


Ostatnio zmieniony przez Arya: Saphira dnia Wto 22:38, 23 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 22:36, 23 Sty 2007 Powrót do góry

To ja napisze opis wszystkich elfow jakie znam zaczołem juz na gorze a tu bedzie ciag dalszy

PIĘKNE ELFY
Włosy ich są jak przędzone złoto,
lub tkane srebro,
a światło gwiazd rozsiewa
swą jasność wokół nich
migocąc na ich włosach, w
oczach, na jedwabistym
odzieniu i ozdobionych
szlachetnymi
kamieniami dłoniach. Twarze
Elfów jaśnieją
niegasnącym blaskiem,
a głos ich jest
piękny i delikatny jak
woda.Ze wszystkich swoich
umiejętności wyróżniają
się w mowie, śpiewie
i poezji.Pierwsze ze
wszystkich ludów na Ziemi
wydały z siebie piękne pieśni.
Podobno nauczyły sztuki
mowy wszystkie rasy
Na Ziemi.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 22:38, 23 Sty 2007 Powrót do góry

I lepiej zeby nie wybierac kilku rodzajow elfow bo tego bedzie za duzo po jednej rasie wystarczy

MROCZNE ELFY
Te czarnoskóre istoty,
zwane Ssri-tel-quessir,zostały
przeklęte w przeszłości przez
elficki panteon za oddawanie
czci Lloth.
Mroczni kuzyni "normalniejszych"
elfów noszą się w czarnej
skórze o odcieniu hebanu
oraz całkowicie białych lub
bladożółtych włosach. Często
mają krwistoczerwone oczy,
jednak blade(czasem prawie białe)
z odcieniami różu, srebra,
bzu czy błękitu są również
spotykane.
Są najniższe i najszczuplejsze
wśród elfów.
Niektóre odłamy preferują
neutralny styl życia.

Jutro jeszcze dopisze o Elfach MORSKICH i ŚNIEŻNYCH
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 22:54, 23 Sty 2007 Powrót do góry

No dobże więc będe Złotym Elfem.
Też coś znalazłam.

Wspólna historia:
Kiedyś wszystkie elfy były jednym ludem. Kiedy jednak zaczęli stykać się z innymi rasami i coraz bardziej się z nimi spoufalać i wnikać w ich społeczeństwo, niektóre elfy uznały, że jeśli dalej będą żyć wśród nich, stracą swą tożsamość i staną się tacy jak ludzie, a przypominanie człowieka chociaż w małym stopniu napawało ich obrzydzeniem. Wiele elfów odłączyło się od głównego nurtu z wielu powodów: Aby nie utracić własnej indywidualności, aby nie stykać się z innymi rasami, aby zachować czystość rasy, aby oddzielić się od konfliktów zewnętrznego świata, wreszcie aby kontemplować swe badania a i również z tego powodu, że niektórzy byli dla innych ras zbyt obcy i dziwni a niektórzy zbyt dzicy.
Ci, którzy się odłączyli zwali się Oddzielonymi Elfami. Wypłynęli oni na morze w poszukiwaniu nie zamieszkałych krain. Wkrótce zauważyli idealny archipelag, gotowy do zamieszkania. Jednak wtedy wybuchła między nimi od dawna kumulująca się sprzeczka ideologiczna. Podzielili się na konserwatywnych arystokratów, nie chcących jakichkolwiek zmian i wyrzutków, szalonych badaczy i opętanych wariatów. Wkrótce sprzeczka zamieniła się w wojnę. Po wyniszczających potyczkach obie strony zajęły oddzielne części archipelagu.
Szaleńcy nazwali się Szalonymi Elfami i nazwali swą część Archipelagiem Krwi. Natomiast arystokraci nazwali się Kryształowymi Elfami, a swą część Archipelagiem Kryształu. Drobne potyczki nadal trwają, jednak Kryształowe Elfy nie dopuszczają do wielkiej wojny, gdyż, choć najchętniej wymordowaliby wszystkie Krwawe Elfy, to wiedzą, że doprowadziłoby to do zguby obie rasy. Szalone Elfy nie posiadają tego umiaru.

Szalone Elfy

Osobowość: Teoretycznie mogą mieć każdy charakter, jednak w praktyce większość silnie zwraca się w stronę chaosu. Praworządni osobnicy raczej nie są w stanie wytrzymać w tym społeczeństwie. Nienawidzą oni podporządkowywania się jakimkolwiek normom, uwielbiają przekraczać granice i zmieniać wszystko wokół siebie. Są nieposkromieni i dzicy, są pogardliwi dla wszystkich spoza swej własnej rasy. Uwielbiają orgie i mroczne, pełne chaosu zabawy. Całe życie jest dla nich zabawą, którą muszą wygrać. Całkowicie poświęcają się poznaniu tajemnic wszechświata.

Relacje:
Zupełnie nie obchodzą ich inne rasy, oprócz Kryształowych Elfów, których poprzysięgli zniszczyć. Kryształowe Elfy częst przeszkadzają im w podjęciu przedsięwzięć, które według nich mogą być niebezpieczne dla świata. Utrzymują dobre stosunki z Xivanserami, morską rasą ateistów

Kryształowe Elfy

Osobowość: W przeciwieństwie do innych elfów większość tych elfów jest praworządna. Chaotycznego osobnika, jeśli nie zdołają zmienić jego charakteru w dzieciństwie, skazują na wygnanie. Uważają, że świat zewnętrzny pełny jest zgnilizny i brzydoty, a oni są jedynymi istotami, które zachowały w nim godność. Wszelkie kontakty ze światem zewnętrznym są u nich zakazane i karane. Nie lubią zmian, kochają gdy wszystko jest w ustalonym porządku. Wierzą, że kiedyś nadejdzie czas gdy wyjdą i nawrócą świat na drogę piękna, ich drogę. Ale dopóki tak się nie stanie, niech inne ludy kiszą się we własnym kotle. Każdą rasę oprócz siebie otaczają niebywałą pogardą i są niezwykle dumni, że zaliczają się do najlepszej w ich mniemaniu rasy.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 23:09, 23 Sty 2007 Powrót do góry

no to chyba wszystko co znalazłem

MORSKIE ELFY-
zwane wodnymi
Rzadko spotykane przez przedstawicieli "ziemnych" terenów,
te elfy to lód o wielkim sercu,
który zamieszkuje morza wokół
Faerunu. Są wysokie, mierzą od
około 150 do 180cm. Mają długie
kończyny z silnymi mięśniami
służącymi do pływania. Między
palcami, dłoni i stóp, występuje
cienka błona. Są szczupli niemal
jak ich lądowi kuzyni.
Morskie elfy zamieszkujące
głębiny Wielkiego Morza, mają
skórę w odcieniach głębokiej
zieleni z nieregularnymi,
brązowymi plamkami i cętkami.
U mieszkańców Morza Upadłych
Gwiazd , występuje skóra w
odcieniach błękitu z białymi
plamkami.
Kolory oczu obu gałęzi Morskich
Elfów są identyczne jak ich
lądowych krewnych.
Ich odzienie składa się z
kompozycji przeróżnych podmorskich
roślin o zielonych, czarnych i
brązowych odcieniach. Z drugiej
jednak strony, elfy te wolą pływać
bez wdzianka.

ELFY ŚNIEŻNE
To bardzo stara i mało znana
odmiana elfów.
różnią się od zwykłych
przedstawicieli swojej rasy ,
mają bardzo jasną cerę i
srebrzyste lub zupełnie białe włosy ,
są dobrze zdudowane i wyższe
od innych Elfów
noszą jasne luźne i lekkie
stroje wykonane z tkaniny nilyeth,
znacznie wygodniejsze
od powszechnie używanych ciężkich
futer zimowych.
Zobacz profil autora
Cierń
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vroengard

PostWysłany: Wto 23:15, 23 Sty 2007 Powrót do góry

U Tolkiena to raczej ich nigdzie nie było to sa elfy z innych ksiazek
O snieznych sam nie słyszałem ale znalazłem opis wiec wrzuciłem na forum,a o morskich czytałem ale strasznie dawno jak sobie przypomne jak to była ksiazka to napisze.
Ale o szalonych elfach i kryształowych nigdy nie słyszałem.
Zobacz profil autora
Arya: Saphira
..::Senior Shur'tugal::..
..::Senior Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alagaësia

PostWysłany: Wto 23:18, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Ja też znalazłam i poprostu wrzóciłam. To był chyba opis do jakiejś gry
albo coś bo były punkty siły, żywotności itd.
Fajne, ktoś ma wyobraźnie... Ciernu jakim jesteś elfem??
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)