O wszystkim :)

ŁAAAAAAAAAAAAA! U mnie w domu nie ma rownouprawnień ;D Rządze.... JA!

Mirza napisał:

Ja mam dwa potwory :ym:

, ale na razie jestem większa i silniejsza od nich. Chociaż jak się zbiorą do kupy to cały tydzień potrafie z siniakami chodzić

. Oni (a właściwie on i ona) zresztą i tak wyglądają gorzej :lol:

ja mam jednego, tez bylam wieksza i silniejsza ale ostatnio cos sie smarkowi uroslo i teraz ja czesciej chodze poobijana nie on:P co nie znaczy ze nie umiem mu przywalic jak sie wkurze:P

a ja mam big potwory

Ja mam małego potwora ktury gryzie i ciągle chodzi skarzyć do mamy no i mama się na mnie wkurza.

A ja mam 1 małego potwora i 3 duże

Chcąc usiąć do komputera używają wobec innych jezyka ręcznego czyli biorą za kołnierz i wyrzucają jeśli nie zejde z komputera dostatecznie szybko

a jak ja urzywam "ręcznego" to od razu mały leci się poskarżyć do mamy
PS. co ty robisz o tej godzinie na forum ? nie powinieneś być w szkole ?

Chory jestem :;Db:

od początku świąt w domu siedze :lol:

A ty???

Ja mam zapalenie ucha

Nie przejmuj się do siedzenia na forum nie potrzebne ci ucho :lol:

Wiem dzięki. A ja niedługo się z forum wynoszę bo idę do lekarza a jak wrucę będę grać w "Bitwe o Śrudziemie"

Też bym chciała te gre

A jutro egzaminy

Ja też chciałbym mieć tą gre, ale najpierw musiałbym zrobić miejsce na dysku a o to u mnie trudno :;Db:

A ja musiałbym wymienić kompa. (mam celerona 700 MHz)

Ja pewnie nie mam karty graficznej, więc to tylko marzenia. Simsów 2 nie mogłam mieć własnie z powodu grafiki.

Miałam 'Bitwę o Śródziemie', ale teraz nie mam.
Grało się kapitalnie, ale cóż...

Formatowanie dysku.

ja przeszłam już 2 formatowania dysku czego efektem są:
1.jedna wygrana całkowicie kampania siłami dobra
2.dwa razy doszłam do helmowego jaru po czym straciłam zapisane gry
3.obecnie jestem przed helmowym jarem (najlepszą bitwą w grze)
A teraz gram na dwuch kampaniach bo przechodzę też niekture misję w kampani bracika jak on nie umie, a gdy skończe znów sprubuję przejść dalej w "Baldurs Gate 2" co mi wybitnie nie wychodzi i nie umiem znaleźć do tego żadnych kodów

A traz coś z zupełnie innej beczki

Na pewnej stronie znalazłem fajny rysunek smoków, oto i on:

[link widoczny dla zalogowanych]

no, idealny to on nie jest, brak mi modelunku światłocieniowego, czy jak to się zwie, ale obleci.
Ja tak nie umiem rysować, więc składam pokłony.

Ja tam uwielbiam rysować smoki

Ja uwielbiam rysować w zeszycie od matmy na matmie...

I zawsze musze się jakoś wymigiwać od sprawdzenia jego.

Hihi.
Ja nie maluję, tylko pracuję, bo wielbię matematykę....
Za to polaka nie znosze.

e tam ..ja dostaje minusy za zeszyst z matmy;/hehe no coz jest tam smok i jakas dziewczynka i jeszcze pare naklejek...nie calkiem na temat...matma jak matma..ale polski u mnie jest lepsiejszy..

u nas pani olewa wszystko i wszystkich na lekcji więc moge spokojnie oddawać sie zabrudzaniem różnymi głupimi rysunkami ostatnich stron zeszytu do matmy :d ostatnie nawet zrobiłam cały krajobraz :d heh

no nie u mnie pani widzi ze tylko gadamy i nic mnie robimy..a ja i tak srednio kapuje z matmy..wiec jak poszlam na korki*aby sie dokształcic przed egzaminem*olsnilo mnie

A u nas pani walczy z gadulstwem i z tym że dwaj goście ciągle rysują na lekcji ale w końcu to szkoła plastyczna więc nie wiem w czym problem

A z nauczycielek olewa na babka z PP

U mnie wszyscy nauczyciele walczą z gadulstwem ale z marnym efektem :lol:

U nas tylko nie którzy. Inni na to leją

u nas nie walczy tylko pan od plastyki. u niego można sobie gadać

no, moze jeszcze jedna polonistka. bo ona nie musi walczyć, bo wszyscy u niej cicho siedzą

U nas pani od rysunku i malarstwa toleruje gadanie byle nie za głośne i wogule to jest fajna.

i żeby nie gadać "niemoralnie"