Dalsze Losy

eeee raczej wysokoość no bo skąd wiedziałby że to np. król w przebraniu? tego nie widać (teraz mam supera i jestem na równi z tobą rooop :raa:

)
dalej mam 4 dwiazdki wrrr ale przynajmniej nie jestem staruchem <brecht szaleńca>

jeszcze nie :buhaha:

(śmiech szaleńca, ale tym razem z mojej strony)

Racja Elvira była na wojnie,ale sama mówiła,że będzie się tam rozlegało wielkie cierpienie czy coś w tym stylu....
A jak była opisywana wojna to o niej Paolini nic nie wspominał... Więc nie wiadomo

yyy... do czego to się odnosi saphiro_?

Odnosi się to do pytania Tajemniczego z 22 stycznia
dawno mnie nie było i dlatego dopiero teraz odpowiadam

A niby dlaczego roran miałby zginąć???

Ja sama nie wiem....

Wolałbym, żeby zginął niż, żeby zdradził Eragona, ale i tak się to nie stanie.

Roran nie zdradzi Eragona... Mysle,ze jak uratuja Jego ukochana (imienia nie pamietam) to oni powroca do Surdy,a co potem to nie wiem... Paolini sie wykarze

Saphira_ napisał:

Roran nie zdradzi Eragona... Mysle,ze jak uratuja Jego ukochana (imienia nie pamietam) to oni powroca do Surdy,a co potem to nie wiem... Paolini sie wykarze

to była Katrina :lol:

jakoś zawsze zapamiętuję imiona i nazwiska niż nazwy geograficzne itd

Roran nie zginie i nie zdradzi eragona bo to są bracia, przyrodni ale od urodzenia

Tajemniczy napisał:

Roran nie zginie i nie zdradzi eragona bo to są bracia, przyrodni ale od urodzenia

tak, zgadzam sie ...

Dzięki za poparcie

nie są przyrodnimi braćmi tylko kuzynami,a mówią,zę łączą ich bliższe więzi niż braci.

no mimo wszystko...
Tajemniczy, nie ma sprawy

są tak jak bracia bo wychowali ich ci sami ludzie, poza tym przeczytaj końcówkę najstarszego.

Tajemniczy napisał:

Roran nie zginie i nie zdradzi eragona bo to są bracia, przyrodni ale od urodzenia

może zginąć, ale Eragona nawet nie dotknie1

Chyba że będzie miał kontakt z PM, bo w tedy będzie trzeba go unieruchomić albo zabić.

są jak bracia, ale nimi nie są

popieram.. roran może zginąć, dlaczegóż nie?

wątpie żeby Roran zginął...ale to całkiem mozliwe

uu... i Eragon straciłby całą rodzine...? Troche mógłby oszaleć... A może to go skłoni do zabicia Galba..?

być moze...też tak może być...ale nadal w to wątpie

ja nie chciałbym, żeby Roran zginął

A po co Roran miałby zginąć...
Uwolni Katrine i będą żyli długo i szczęśliwie

A więc tak: murt zabije rorana tym kwasem co ra'zacy zabili garowa, później orik zginie w walce z wojskami imperium, następnie zginie angela od strzały skrytobujcy, nasuada zostanie otruta, oromis dostanie się w niewolę gdzie będzie torturowany i też zginie, elva zginie, solembum też zginie, i pod koniec galb na oczach erasia zabije arye i wtedy eragon dostanie super hiper złości, zmieni się w super jeźdźca i zabije galba, i happy end... no nie do końca happy :lol:

no przeżyła przynajmniej jedna osoba

Tiaaaa... , a potem ich ożywi nie?? :ym:

nie, żeby było dramatycznie

Tajemniczy napisał:

A więc tak: murt zabije rorana tym kwasem co ra'zacy zabili garowa, później orik zginie w walce z wojskami imperium, następnie zginie angela od strzały skrytobujcy, nasuada zostanie otruta, oromis dostanie się w niewolę gdzie będzie torturowany i też zginie, elva zginie, solembum też zginie, i pod koniec galb na oczach erasia zabije arye i wtedy eragon dostanie super hiper złości, zmieni się w super jeźdźca i zabije galba, i happy end... no nie do końca happy :lol:

Roran odkryje, że Katrina nie żyje zaboije się sam...Murtagh zostanie skazany na kare śmierci za to ,że pozwolił Erasiowi i Saphirze uciec...Eragon wpadnie w szał i orzesz przypadek w ataklu zlości zabije Orika i Arye....Izilandi będzie ich opłakiwala ale yeż zgnie bo zabije ją Nasuada która myśli, że to Izilandi zabila Arye...okazuje się później, ze Nasuada jest homoseksualistką i zghwalcila Arye.....Eragon zabija Nasuade (także w ataku złości) a później przylatuje Galbo i zabija Oromisa przy okazji goinie Gleadr. Orrin ginie z powodu tajemniczej choroby Wkońcu Eragon (znowu w ataku zlości i żalu) Zabija Galba i przyokazji Shruikan też ginie...podzads tej walki ginie Saphira a Eragon rzuca się ze smutku zSkały Straskanych jaj! I Mamy FAMILIADE![/img]