Dalsze Losy

Nie bez ładu i składu. To by jej posłużyło, nie była by taka liniowa i przewidywalna. Ale Paolini musiałby się nieźle nagimnastykować, żeby Eragon logicznie uzasadnił swój wybór i przekonał do niego Saphirę.

Nasza Shaphi porodzi syna

(albo córcię)

Nie opowiadajcie głupstw! Eragon nie przejdzie na strone Galb. tak jak HP nie przejdzie na strone Voldemorta!

Z tym wyjątkiem ,że to nie jest HP. I co z tego ,że HP jest super i w ogóle ,to nie znaczy ,ze wszystkie książki fantasy stoją na tych samych fundamentach.
Chociaż i tak w to nie wieżę ,ale już nie piszmy takich rzeczy ,że skoro w HP jest tak i tak ,to w innych książkach też tak będzie...

Tak ,akuma matata .
Będzie tak że może ... może Murtagh przeżyje ale nie wiem... w każdym razie Galbatorix na bank dednie ... Ayra.. hym... przeżyje Tak ! ona musi przeżyc!!
Roran i Katrina pokonają ich i też przeżyja i osiądą w Carvahall i bedą tam żyć długo iszczęśliwie jak Eragon z Ayrą

A ja myśle że Arya zmieni się we srebrnego smoka i zakocha się we smoku murthaga

Galb na 100% zginie w 3 tomie, chyba, że to nie będzie trylogia tylko np.tertalogia...

Roran ożeni się z Katriną i będą żyć długo i szczęśliwie.+gromadka dzieci.

Jedyne, co jest w tym przypadku pewne, to to, że trzeci tom trylogii = koniec trylogii.

Eragon wyjdzie za Aryę! jeee!

Amen! A Saphira zakocha sie w Oromisie...

Jak dla mnie to najwazniejsze jest, zeby Eragon sobie odpuscil z Arya i Murtagh spowrotem byl po stronie Eragona :;Db:

(nie bede pisac zeby sie nawrocil, bo przeciez nie ma sie z czego nawracac

)

najpierw ocaliłabym Murta od Galba i prawdopodobnej śmierci:) Roran zginąłby śmiercią tragiczną, Eraś ratuje świat. Koniec

A ja uwazam ze Eragon nie bedzie z Arya....swoja droga Arya moglaby zginac....i oczywiscie trzeba sie jak najszybciej pozbyc rorana :raa:

Murtagh ma znalezc sobie jakas fajna dziewczyne i wogole ma byc happy end

Mam nadzieję, że:
-Murtagh będzie żył, wszystko nim będzie ok (musi być, bo jak nie to paolinii ma na swoim domu bombę atomową^^)
-Rorana nie będzie (wyparuje) ponieważ mnie ten chłop wkurza, swą głupotą

-Eragon zmądrzeje :lol:

co do Galba, to nawet mi od nie przeszkadza, ale najprawdopodobniej zginie

A może Eragon będzie musiał poświęcić swoją miłość do Aryi dla przyjaźni z Murtaghiem? To by mi się podobało...dopiero pod koniec książki Arya przypomni sobie, że nie tylko wśród elfów są fajni faceci, ale wtedy Eragon powie "żegnaj, Aryo" i wtopi się we mgłę albo zrobi coś równie dramatycznego.
Fleur, zgadzam się z twoją opinią ( szczególnie co do fragmentu o Roranie :raa:

chociaż ostatnio nawet go polubiłam...)
Nieźle by było, gdyby Galbatorix zobaczył Saphire, jaka jest potężna i wogóle, wystraszył się i przeszedł na stronę dobra...ale nawet wtedy i tak pewnie by zginął :buhaha:

zdeptałby go Shruikan albo coś takiego...

A mnie się zdaje że przyjdzie Anna Maria Wesołowska i skaże galba i mrtasia na dożywocie.

Fajna hipoteza Oromisie_8! Ale niestety niemozliwa Galb zginie

!!!

Albo zwariuje I TAK BĘDZIE happy

3 smok napewno będzie płci męskiej tak było napisane w przedostatnim rozdziale najstarszego

No to powiesi ich jak husajna. Tylko że pokażą egzekucje.

P.S. A jak ona wogóle go schwyta?

Dobra macie racje <pomylily mi sie ksiazki> Mam nadzieje ze odbuduja rase smokow i Jeźdźcow i wszystko bedzie szczesliwie..

Zajrzyj do wypowiedzi Murtagha z "Najstarszego" - o tym, że "Saphira jest jedyną żyjącą smoczycą" i o ostatnim jaju.

Ciekawie by było również, jeśli Saphira i Eragon musieliby wybierać między przetrwaniem smoków a zniszczeniem Galbatorixa, jeśli już o tragicznych sytuacjach i wyborach mowa...

W takiej sytuacji to chyba by wybrali przetrwanie rasy smoków ale można zrobić tak że Shurikan zabije Galba i w ten sposób odbudują rasę smoków/jeźdźców

albo nawrócą mughtanga i odbudują rase smoków

Rago napisał:

albo nawrócą mughtanga i odbudują rase smoków

To chyba zbyt piękne, aby było prawdziwe... ( bolesne westchnięcie)

A skąd Murthag wie że w ostatnim jaju jest smok a nie smoczyca??? Czyżby już się wykluło??

A poza tym Eragon w swojej wizji widział tylko dwa smoki lecące w powietrzu gdy odpływał statek. Wieć jesli sie wykluło ostatni smok to dwa muszą zginąć.
Myśle że zginie smok Galba i Eragona. Innaczej Eragon nie zostawiłby Saphiry(chyba)

Rafaello napisał:

A poza tym Eragon w swojej wizji widział tylko dwa smoki lecące w powietrzu gdy odpływał statek. Wieć jesli sie wykluło ostatni smok to dwa muszą zginąć.
Myśle że zginie smok Galba i Eragona. Innaczej Eragon nie zostawiłby Saphiry(chyba)

Dlaczego miałby zostawiać Saphirę? :maniak:

Mi też się wydaje, że zostaną dwa smoki - Saphira i zielony. Pozostałe trzy polegną na polu chwały:Glaedr wiadomo..., Shruikan raczej też [jeśli ma być happy end- choć ja tam bym wolała inaczej;)]. A Cierń? Cóż, możliwe, że zginie ratując Murtagha [ przed Galbatorixem? przed Eragonem? przed elfami/krasnoludami? ]

Wszyscy kaput

Cóż za wyczerpująca wypowiedź... +1...
by Souls Master

Moon... nie ma to jak ambitna wypowiedź

Miranda, wydaje mi się, że twoja wizja jest dość prawdopodobna