Klonowanie (ludzi)

to daleko odbiega od dzisiejszych czasow w przyszlosc

ale jest realne

ja osobiscie uwazam ze to jest dobre do pewnego stopnia jasli czlowiek w wypatku straci konczyne bedzie a nawet juz w niektorych krajach mozna sklonowac dana konczyne i zastapic stracona

protestuje jednak do klonowania ludzi w 100% nawet po to zeby zyskac sile robocza

czemu ?? bo klon nie wie ze jest klonem

To będzie trzeba go DOinformować

Mam diabelską ilość postów :lol:

No tak, jeśli sklonowanie danego organu ma pomóc człowiekowi, to jestem za.
Ale klonowanie ludzi... o nie.

co do klonowania organów może być
co do klonowania ludzi to może być na przykład gdyby była wojna z jakimś gatunkiem obcych lub innych państw mogłoby to byc przydatne chyba

no tu bym bardziej stawial na roboty

przynajmniej resztki na czesci sprzedasz a co zrobisz ze sterta zwlok ?? klon to tez czlowiek i nie uwierzyl by ci gdybys powiedzial mu ze jest klonem a gdyby uwierzyl to by sie zalamal co do wojny leprza maszyna przynajmniej nikt nie zginie

Becik napisał:

no tu bym bardziej stawial na roboty

przynajmniej resztki na czesci sprzedasz a co zrobisz ze sterta zwlok ?? klon to tez czlowiek i nie uwierzyl by ci gdybys powiedzial mu ze jest klonem a gdyby uwierzyl to by sie zalamal co do wojny leprza maszyna przynajmniej nikt nie zginie

a gdyby nie było czesci na roboty to co niby - pozostanie jeden wybór - klonowanie

jest jeszcze pokojowe rozwiazanie problemu i kompromis

Becik napisał:

jest jeszcze pokojowe rozwiazanie problemu i kompromis

a gdyby to była rasa z którą sie nie da bo nie rozumie zupełnie o co lata w naszej mowie bo ma swoją swoje pismo itepe wtedy byłoby to niemożliwe i klony byłyby jedynym wyjściem

no niech ci juz bedzie

chociaz armia z depresja wywolana szokiem to nie wiem czy bysmy cos zdzialali

Becik napisał:

no niech ci juz bedzie

chociaz armia z depresja wywolana szokiem to nie wiem czy bysmy cos zdzialali

z jaką depresja chyba że chodzi o to że byś powiedział to klonom że sa klonami ale w takim wypadku należałoby nie mówić czyż nie[/url]

no nie zeby bylo tak hej wygladasz jak ja i ty i ty i ty i ty i ty i ty i ty jaak to mozliwe ??

Becik napisał:

no nie zeby bylo tak hej wygladasz jak ja i ty i ty i ty i ty i ty i ty i ty jaak to mozliwe ??

ale każdy klon mógłby być innego człowieka klonem wtedy byśmy uniknęli tego a przeciez można też chełmy dać - wtedy by nie widzieli swoich twarzy i by nie było takich gadanin

nie uwazasz ze troszeczke naciagasz ??

Klonowanie tak, ale po rozwoju techniki. Obecnie z podejścia otrzymuje się dziesiątki zarodków (tak ja przy zapłodnieniu in vitro), które potem wyrzuca się na śmietnik. Poza tym nie wiem, czy możliwe byłoby klonowanie danego narządu. Podejrzewam, że tylko całego człowieka. A człowieka (bo klon to też człowiek) nie można zabić tylko po to, żeby inny przeżył.
Co do wojny... To jest głupota, żeby klonować ludzi i tylko nie na nią posyłać. Bo jaki jest tego cel? Tylko twoje bezpieczeństwo. Masz pewność, że ci dupy nie rozwalą, a ktoś inny zginie.

mirza klonowanie jednego organu jest dzisiaj mozliwe

w usa np sklonowali ziomalowi reke

ludzie rozna cuda potrafia

wiem ze na ciele myszy wychodowano ludzkie ucho

to sie robi jakos tak pobierasz komurki z reki modyfikujesz to jakos wszczepiasz swini i masz reke

potem swinke sie tej raczki pozbawia i pprzyczepia czlowiekowi

pisalem o tym spory referat na biologie

dosc sporo czasu temu

tu masz mocno skrucona i uproszczona wersje

Nie wiedziałam normalnie :szok:

Ale co to za przyjemność latać z świńską ręką... :lol:

To takie wyróżnienie :lol:

I można znajomym zaimponować. xP

Albo, w przypadku prostrzych organów(skóra na nosie, chrząstka) nakłada się komórki na szkielet i robi się chrząstka, kość, bądź kawałek skóry. A i przy okazji, Becik, ciekawy pomysł na temat

Niedługo będą próbowali jeszcze mózg zklonować :lol:

ja 100% klonowaniu jestem przeciwny. niedługo i tak przeludnienie będzie, a gdy naukowcy opanują technikę klonowania, to z pewnością powstanie kolejna straszliwa boń oparta na tej technice. poza tym uważam, żeklon nie byłby normalnym człowiekiem

a organy ??

no skoro to może komuś życie uratować, czy też dać mu szanse na przyszłość to raczej tak

znaczy na to sie zgadzasz ??

już poprawiłem. zgdzam sie

a więc ja, katoliczka, 100% klonowaniu mówię nie, częściowo - tak.

A ja, człowiek, oświadczam, żeAramgeddon zacznie się w chwili pierwszego sklonowania człowieka.
Klonowanie służy tylko zaspokojeniu arogancji ludzi. Nikt nie ma prawa do czegoś takiego...

Armageddon, moim zdaniem, już się zaczął. Ale to oddzielny temat...

nie armagedon tylko apokalipsa

jak juz

a poza tym ja w to nie wieza dla mnie ta religia jest naciagana przez kosciul

Ekhem...
Wg mnie klonowanie nie powinno (ale głupio stylistycznie) być wykonywane, gdyż może bardzo łatwo wymknąć się spod kontroli. A tego byśmy raczej nie chcieli.