Pisanie na poważnie

Mogłabyś coś zamieścić na "Własnej twórczości" :ym:

Zobaczylibyśmy jak ci idzie.

No właśnie się nad tym zastanawiam... :ym:

Ty się nie zastanawiaj tylko wklejaj. :ym:

A teraz, drodzy userzy, powrót do temtu.

Dobra, wkleję urywki z Prologu, ale nic więcej. W końcu chcę wydać moją powieść i żeby narazie nikt nie znał szczegółów.

Powiedziałam raz... Nie będę się powtarzać. Do tematu.

Ja się zastanawiam nad tym, czy czegoś nie napisać, ale myśle, że mam zryty styl i nie powinnam się w ogóle za to zabierać bo wyjdzie kaszana jakich mało

Czekam na poprawione opowiadanie AoM i na wklejenia przez Layle Jej :ym:

I ja pracuję nad powieścią (chyba możemy tak to nazwać, chociaż strasznie poważnie brzmi). Ale zanim zacznę pisać, staram się doszlifować do końca mój świat. Co rusz poprawiam mapę, zmieniam położenie miast, rzek. Rozrysowałam sobie schemat podziału ras, zapisałam dokładną historię, dynastie królewskie itd... Teraz pracuję nad spisem nieczłekokształtnych potworów

. A wszystko to po to, żeby potem nie zaplątać się we własnym świecie, jak mi się to już kilka razy zdarzyło.

Do Celeste:
Masz całkowitą rację. Najlepiej sobie wszystko najpierw zaplanować, żeby się nie zgubić i żeby nikt ci nie wypominał, że nie znasz własnej książki.

Ja jak narazie, to opisuję wyglą i charakter postaci (a jest ich strasznie dużo). Później zabiorę się za skończenie streszczenia i mapę.
Uff, ile roboty!

nooo... napisałem pierwszy rozdział. ma 15 stron.

Może nas nim uraczysz?

Layla, ja charakter postaci już dawno mam za sobą.

To akurat była najprzyjemnijesza część pracy.

Cytat:

Może nas nim uraczysz?

Nie. Pisze dalej. Muhehehe!

U mnie z charakterystyką idzie pod górkę. :/ Ciągle coś zmieniam. Ale teraz biorę się ostro do roboty. Prawie skończyłam Prolog, a to już u mnie sukces!

Właśnie zaczynam pisać na kompie.

No i jak ci idzie???

Jak na razie to nawet fajnie.

Zabieram się teraz ostro do roboty, bo mam zamiar skończyć połowę do końca przyszłego roku.

Nie no, żartuję. Postaram się ją skończyć jak najszybciej. Byłoby spoko, gdyby to mi zajęło rok, może półtora. :/

Nodobra to prześlij jakies opowiadonko czy coś.

No, postaram się.

Ale nic nie obiecuję...

Powiedz choć ogulnie oczym będzie

Hmm... No to powiem wam tak:
Akcja rozgrywa się w pewnej mistycznej krainie (nazwy na razie nie podam, będzie w tytule powieści

). Jest to kraj nękany przez tajemnicze istoty cienia, które służą... no właśnie, nie wiadomo komu.

Tego dowiadujemy się dużo, dużo później.
Bohaterkami są cztery nastolatki, pochodzące z pewnego miasta, w którym magia jest już znacznie osłabiona i ludzie magiczni muszą sobie jakoś z tym radzić.
Przyjaciółki, przez pewne dziwne zdarzenie muszą pokonać zło i uwolnić mistyczną krainę od zniewolenia.
~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*
Może streszczenie wyda wam się głupie, ale książka jest dużo bardziej ciekawa.

Słowo. A chce ktoś oficjalną stronę mojej powieści?

No dawaj

Na razie zajmuję się innymi sprawami, ale już wkrótce wezmę się za rozbudowę strony:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko proszę się nie śmiać.

Wkróce newsy, no i nowe arty.

Nie aż takiekie złe tylko, że mało reczy tam jest, ale mam nadzieję, że się rozwinie. No i może dałabyś w końcu ten prolog??? Nie musi byc idealny, ale daj opoczytać

No i zmień tą nazwę Avalon ( to nazwa twej krainy? ).

No tak, to ta nazwa. I nie zmienię jej, nie ma szans. A co, nie pasuje ci?

Nie nie pasuje mi komplenie.
Po pierwsze sama go nie wymyśliłaś. Avalon była to mityczna kraina zmarłych w którą wierzyli celci. Podobno król Artur został tam pochowany.
A po drugie Avalon został wykorzystany również przez Tolkiena.
Więc zmień, bo wielu osobom może się nie spodobać i pomyślą, że wszystko będzie pościągane z innych książek czy filmów.

Oromis_elda napisał:

Nie nie pasuje mi komplenie.
Po pierwsze sama go nie wymyśliłaś. Avalon była to mityczna kraina zmarłych w którą wierzyli celci. Podobno król Artur został tam pochowany.
A po drugie Avalon został wykorzystany również przez Tolkiena.
Więc zmień, bo wielu osobom może się nie spodobać i pomyślą, że wszystko będzie pościągane z innych książek czy filmów.

F**k. Nie wiedziałam, że Tolkien wykorzystał Avalon.

A miałam już taaaki fajny prolog i całą resztę.

Czyli muszę (Znowu!) zacząć wszystko od zera. Ech, masakra... :8T:

Chyba lepiej zajmę się moją drugą książką.

No i Sapek też wykorzystał Avalon.

Ej ale wcale nie musisz zaczynać od nowa poprostu pozmieniaj wszędzie nazwy tej krainy. I zapuść wkońcu ten prolog w necie.

Dobra dobra, dam go. Nie martwcie się.

A co do nazwy, to będę musiała nieźle pogłówkować.

Wiem mnie to zawsze sprawia największy kłopot.

Ale powiedz gdzie go zamieścisz. Tu czy na swojej stronce??

Raczej na stronce, a później może tu, na forum.

Ale jakby co, to dam ci znać, ok? Na PW, np.

ja kiedys nad tym myslalem ale mi sie nie chce