Polska wersja filmowa "Eragona"

A polska wersja Eragona nie powinna i pewnie nigdy nie powstanie
(i wcale nie mam im tego z złe :;Db:

)

Taak Eragon to by był Wojciech Cejrowski, Brom-Wojciech Maan, Durza-Paweł Wawrzecki, Arya-Janusz Rewiński... :lol:

Po oglądnięciu filmu z dubbingiem stwierdziłem, że podkład Eragona nie jest taki zły, ale głos Saphiry i Broma to już nie skomentuję...

mnie drażnił język "staropolski" w dubbingu. Raz mówi Saphira smokolog z uniwersytetu, potem durza mówi mściwój... niech się zdecydują jakim językiem mówią. Głosik Saphiry był hmmm taki "jedwabisty" ;/

Jak to dobrze, ze przez przypadek poszlam na napisy....nie bylam zadowolona, ale sadzac z ttych wypowiedzi nic nie stracilam, a nawet zyskalam

Uuuu....to wspolczuje. Chociaz ja tez pewnie bym poszla na dubbing gdyby nie to ze sie pomylilam...ale teraz jestem zadowolona :;Db:

U mnie w kinie tez byl tylko dubbing... I zamiast oglądać film leżałem ze śmiechu na podłodze.

Jak dla mnie to to nie było śmieszne, tylko żałosne... A podobno we wszystkich kinach miał być dubbing i napisy...

najgorsza oczywiście Saphira... Lubię Brodzikową, ale do tego się nie nadaje... W miarę podobał mi się tylko Eragon...

moze jak wyjdzie na dvd to poslucham.......a z tym nie smianiem sie moga byc pewne klopoty :;Db:

polsa wersja filowa była ...diwna.jak la mnie to głosy aktrów nie pasowały do postaci

Ale Zakościelny dobrzed podkładał Eraśkowi. Tylko Saphira była okropna.

Taak... A co sądzicie o głosie Galbatorixa? Teraz sobie dopiero przypomniałem jego gadanine... Masakra

Eragon in Poland?? NEVER!!. Nie, ja bym nie chciał, to by był obciach. Saphira była by w stylu potworów w ,,wiedźminie". Niee, to by nie było fajne...no, na pewno lepsze od tego Eragona co już wyszedł

Wysłany: Czw 17:10, 01 Mar 2007

Malkovich jak Malkovich, głos ma charakterystyczny, za słaby jak na wielkiego i okrótnego króla

A Durza...cały był słabo zrobiony :/

Nie powstanie...a jeśli by nawet, to marny by był... Jeszcze gorszy...Zreszta od kiedy w Polsce robia akie ekranizacje?!

Nie, to baaadzo malo prawdopodbne wrecz nawet niemozliwei zupelnie nie zaluje, bo niby skad na to fundusze pozatym wyszedlby straszny gniot, no i w sumie jest juz jeden film nie taki zly w koncu, liczmy ze Eldest bedzie lepszy tylko nie wiem jak to zrobia po "ciut" innym zakonczeniu pierwszej czesci.

Moim zdaniem film był fatalny, nie ma co porównywać go z książką bo nie ma czego poprostu ;/ A co do 2 części to będzie hłam Jeżeli powstanie... Znów by ucieli to czego nie powinni....